Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Czarodziejskie miejsce na ogród dajany

Pokaż wątki Pokaż posty

Czarodziejskie miejsce na ogród dajany

dajana 17:13, 08 gru 2012


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3750
Jaki piękny widok Aniu i ta czerwień z bielą cudne Dziękuję !! Chyba jednocześnie pisałyśmy do siebie
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
an_tre 17:17, 08 gru 2012


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22380
dajana napisał(a)
Jaki piękny widok Aniu i ta czerwień z bielą cudne Dziękuję !! Chyba jednocześnie pisałyśmy do siebie
zauważyłam, że często tak się zdarza nie tylko nam a może to magia ogrodowiska tak przyciąga, w tej samej minucie
____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza
dajana 17:46, 08 gru 2012


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3750
an_tre napisał(a)

Jaki piękny widok Aniu i ta czerwień z bielą cudne Dziękuję !! Chyba jednocześnie pisałyśmy do siebie
zauważyłam, że często tak się zdarza nie tylko nam a może to magia ogrodowiska tak przyciąga, w tej samej minucie


Magii tu nie brak ,, pięknych ogrodów i miłych ludzi To wszystko przyciąga jak magnez Jest poniekąd lekiem na problemy dnia codziennego Na mnie tak właśnie działa Aniu Myślę że nie tylko na mnie
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
adom1206 17:53, 08 gru 2012

Dołączył: 04 lis 2012
Posty: 1216
____________________
Agnieszka - Moje Ogrodowe Marzenia...
weronika77 18:12, 08 gru 2012


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 3203
Dajanko, ja przyszłam Cię namawiać na badania i lekarza, po tym co przeczytałam u Akanty. Tam się wypowiedziałam, i zmartwiłam. Zadbaj o siebie, bo kto to zrobi.
Serdecznie Cię pozdrawiam, i zostawiam Ci "troszeczkę słońca, troszeczkę nieba..."


____________________
weronika77 - Bajkowy ogród weroniki, Wizytówka
Bogdzia 18:18, 08 gru 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
dajana napisał(a)
Mam nowego ptaszka ale nie wiem co on za jeden ,Bożenko proszę przybywaj z pomocą ty z pewnością go znasz






Dajanko słabo widac więc wymienię kilka mozliwości. Może Mariusz też powie swoje zdanie. Moim zdaniem to prawdopodobnie samica jednego z tych gatunków : kulczyka, makolągwy, trznadla lub rzepołucha. One sa dośc podobne i tylko szczególy a najlepiej obecnośc obok nich samca które bardziej się różnią ułatwia rozpoznanie.Zapytamy jeszcze Mariusza.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
dajana 18:26, 08 gru 2012


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3750
Bożenko ten ptaszek jest zawsze sam ale od kilku dni codziennie przylatuje i zawsze je na dole czyli ziemi.Na karmik nigdy nie wlatuje Może jutro uda mi się zbliżyć jego zdjęcie .
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
dajana 18:40, 08 gru 2012


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3750
weronika77 napisał(a)
Dajanko, ja przyszłam Cię namawiać na badania i lekarza, po tym co przeczytałam u Akanty. Tam się wypowiedziałam, i zmartwiłam. Zadbaj o siebie, bo kto to zrobi.
Serdecznie Cię pozdrawiam, i zostawiam Ci "troszeczkę słońca, troszeczkę nieba..."




Ale piękna zima u ciebie Weroniko,twój Kajtuś nie odmrozi sobie łapek? Moli nie wytrzymuje dłuższych spacerów podnosi łapki do góry i chce na ręce Lubi biegać po śniegu ale krótko Buciki by jej się przydały
Do lekarza pójdę ale dopiero w styczniu Nie mam już ani jednego dnia urlopu Na chorobowe pójść nie mogę z czegoś muszę zyć,nie chcę stracić i ja pracy .Obiecuję ze zadbam o siebie Buziaczki dla ciebie i Kajtusia
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
monteverde 19:08, 08 gru 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Miła Dajanko pozdrawiam serdecznie czy wiesz już co to za ptak?
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
weronika77 19:14, 08 gru 2012


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 3203
Dajanko, mój Kajtek całymi dniami lubi przesiadywać na dworze. Wraca cieplutki. Jak jest mokry śnieg, to Ty wiesz, jak on nurkuje a potem w soplach. On lubi się wylizać, bo oczko zamarznięte, a wody z miseczki nie chce. W sytuacjach trudnych, wylizywanie nie wystarczy, więc ja ze szczotką śnieg mu wykruszam, albo do ciepłej wody na moment wędrują jego łapki. Ale muszę go mieć "na oku", bo boję się żeby nie zmarzł. On łapką w szybę puka, jak chce wejść.
I dbaj o siebie, proszę.
____________________
weronika77 - Bajkowy ogród weroniki, Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies