Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ...

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ...

ka1sia 23:09, 24 cze 2014


Dołączył: 11 lip 2012
Posty: 3194
Sebek napisał(a)
Po prostu genialne - i czuję się niesamowicie wyróżniony, że i ja tam trafiłem Idę teraz oglądać spotkanie u Małej mi, bo mam mnóstwo zaległości!!! Nie to co Ty, bo chyba fffszystko ogarniasz


Sebuś, fffszystko ogarnia i do tego piecze pyszne ciasto z rabarbarem byłam dzisiaj, to wiem prawda, Adaś?
____________________
Wszystko o czym...Marzysz
Konstancja30 23:23, 24 cze 2014


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
ka1sia napisał(a)


Sebuś, fffszystko ogarnia i do tego piecze pyszne ciasto z rabarbarem byłam dzisiaj, to wiem prawda, Adaś?


ale spioreeee ... a ciasto pyszniutkie było ...
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Konstancja30 23:42, 24 cze 2014


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Milka napisał(a)
Obejrzałam, poczytałam...jestem w szoku, takie zmiany, taki busz, a róże wyjątkowe


Milka busz ? ... busz to jest w Miłkowie ... piekny ... kolorowy ... imponujący ... ja raczkuje i kadrami ciut naciągam rzeczywistosc ... inaczej nie ujmuję tego czego ująć nie chcę ... pozdrawiam ...

i szwędając się za Tobą i zygim zobaczyłam taaaaką New Dawn ... zjawisko ! ... zjawisko o jakim marzę ... buziak
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Konstancja30 23:45, 24 cze 2014


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Danutka napisał(a)
Lawenda vive zakupiona Nie wiem czy to przypadek czy ktoś z OBI czyta Twój wątek ale jak dotarłam do sklepu to stały 4 wózki tylko z lawendą
Zapytałam pani o świeża lawenda a ona tak dziś przywieźli 4 wózki haha...!!!!

Jednak mój egzemplarz mało podobny do twoich , mam nadzieję że jest mała i jak urośnie to będzie tak piękna jak u Ciebie

Słonecznej niedzieli u mnie pada


Danutka jeżeli kupiłaś te donice, które dziś widziałam to masz na starcie egzemplarze kilka razy większe od moich gdy zaczynały ... ten łan miał początek w miniaturowych krzaczkach z mini sześciopaku ... od tej formy do stanu aktualnego minęło 3 lub 4 lata ... raczej 3 ...
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Zielona 00:13, 25 cze 2014


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Izunia... dziękuję. Bardzo mi miło, że znalazłam się w Twoim streszczeniu, choć na razie wiele jeszcze się u mnie nie dzieje. Obiecuję postarać się, by nie zawieść oczekiwań
Danutka 07:29, 25 cze 2014


Dołączył: 07 maj 2014
Posty: 263
Streszczenie w dechę tak lekko i z humorem napisane
Iza kiedy wydajesz książkę podaj termin bo drugi raz czekać na otwarcie nie będę

Myślałam,że viva po posadzeniu pod koniec sezonu będzie taka jak Twoja

Fakt spore krzaczki ale wydają mi się miniaturkowe jednak

Musimy się spotkać bo chcę wszystko wiedzieć o vivie i innych roślinach!!!

P.S. Widziałam zdjęcia ten Muminek pasuje do Ciebie

____________________
Danutka:)
makkasia 11:41, 25 cze 2014


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7877
Dziękuję za streszczenie
Taaa choroby, które wychodzą nam na dobre Tylko na ogrodowisku
Twoje róże achh!!!Wszystko przeczytałam i zobaczyłam i nie jestem usatysfakcjonowana bo tak jak lubię Cię czytać to tak samo uwielbiam Twoje zdjęcia a tych nam skąpisz okrutnie
ściskam i czekam
____________________
Makowo na Kociewiu + wizytówka-Makowo na Kociewiu
Milka 12:11, 25 cze 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Ale ten Muminekj do was pasował, kto wie, może z tych olejków lawendy, pocałunku i romantyzmu, coś się urodzi
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Margarete 12:39, 25 cze 2014


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14370
ana_art napisał(a)
Uprzejmie donoszę koleżanka forumowa sprawdzała dostępność tojeści w miejscu w którym ją uwidziłam i brak, skończyła się...a droga była... coś czuję że znikłaby nawet gdyby kosztowała i więcej

Ja wczoraj w swojej czujności w sklepie ogodniczym nieopodal dojrzałam cos na kształt purpurowej tojeści....biegłam omijając stragany z innym kwieciem,nie zważając na urode innych roslin, tudziez na obecną tam naszą ogrodowiskową koleżankę Nikitę.....siła zarazy ogrodowiskowej pchała mnie na koniec sklepu do ....jak mi sie wydawało owej tojeści......jakiez było moje rozczarowanie gdy sprzedawca wyhamował mnie w moim pędzie mówiąc że to żadna tojeść... ale kwitnąc bazylia o purpurowo-zielono-lekkofioletowych kwiatostanach i takich lisciach.....tojeści naszej poszukiwanej przez wszystkich nie miał

Ale wrócona do przytomności bezduszną informacją sprzedawcy dojrzałam wreszcie spacerującą obok Nikitkę i nabylam za jej poradą 2 sztuki owej ciekawej kolorystycznie bazylii, bo mi konweniowała do kompozycji donicowych do fioletowo-purpurowych małych chryzantemek. Na te moje donice patrze z okna, z drugiego końca ogrodu, to sobie bede patrzyła na nie jak bym piekną tojeśc z CHFSH "prawie" miała, choc "prawie" robi wielką róznicę.....
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
dorciabe 13:25, 25 cze 2014


Dołączył: 08 sie 2013
Posty: 2966
Iza uwielbiam Ciebie czytać, UWIELBIAM
____________________
Dorota - Mój nowy stary ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies