Tess, dziekuję ślicznie za odpowiedź. Pewnie, że chcę. Próbowałam kiedyś swych sił w rozmnażaniu hortensji ogrodowych, ale z marnym skutkiem. A pinivitem polewasz liście czy podlewasz?
Tesiulek, piekne hortusie Zima byla lagodna to szaleje kwiecie A co do tego nawozenia to szukam i szukam i nie moge znalezc Czytam, ze u Ciebie tez doba za krotka, a dni w kalendarzu jakos mniej niz dotychczas, echhhhhh
Kochani, jestem, jestem, choć pewnie znowu nie na długo.
Podziwiam Was że potraficie codziennie wygospodarować czas na forum. Ja jakaś nieogarnięta jestem...
W weekend miałam kupę roboty odwalić, a jedynie trochę popieliłam, cięcie bukszpanom i cisom zrobiłam. Dzisiaj lawendę w kulki pocięłam (mam jej raptem 5 sztuk)
Ale trawiona wyrzutami sumienia zdjęcia dziś zrobiłam
No, pewnie diabeł ogonem nakrył Kasiu, cytuję (za Anabel) Trzeba znać zapotrzebowanie hortensji, jest żarłoczna.Magiczna Siła ma 14%azotu i 14 % potasu. a można to zastąpić tańszym Saletra potasowa 2kg opakowanie 23 zł ma skład 13,7 azotu i 46% potasu, to na zmianę raz saletra potasowa, potem samego azotu sal, amonowa, lub siarczan amonu typowy dla kwaśnolubnych i zawsze 0, 1%
Jak nie ma jeszcze kwiatów to zestawienie jak do RH 20;20:20 czyli 20azotu 20 fosforu i 20 potasu. do wiązania kwiatów potrzebny jest fosfór.
Potem do wyrośnięcia kwiatów azot i potas.
Dobrze kilka razy zastosować mieszanki z mikroelementami tam gdzie jest większa część torfu to zawsze obowiązkowo mikroelementy.
Saletrę potasową warto mieć cały worek 25 kg kosztuje 130 zł a 5 kg 45 żł
Tym nawozem podsypywać pomidory, wszystkie warzywa i kwiaty , łatwo sie rozpuszcza. :
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Kule hortensjowe.
Tak wygląda kwiat hortensji, które są u mnie "od zawsze"
Te dwie - NN - kupiłam w ub. roku, przezimowała w gruncie.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
O raju jakie ślicznoty zazdraszczam okrutnie moja jedyna ogrodowa zawsze przemarza. Ten rok był dla niej łaskawy i fajnie się zapowiadała ale moja mała pomocnica ogrodowa powyrywała mi kwitnące pędy i zostały tylko dwa ...