Napisałam długiego posta i poleciał w kosmos.
Trudno.
Aniu, fotki niespodzianki miały być jutro, czyli dziś.
Ale nie wiem, czy chcę je pokazać.
Nie wiem też, czy chcę tu jeszcze być.
Nie ma we mnie zgody na niszczenie dobrego imienia i kreowanie fałszywego wizerunku innego bliżniego.
I nigdy nie będzie.
Zatem jeśli zdarzy sie to ponownie, to siebie znam - ponownie zrobię to, co zrobic teraz musiałam. I zakłócę błogi spokój, a dla niektórych tylko to jest ważne
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.