Budki lęgowe wyczyściliśmy. I to, co w jeden zobaczylismy, mocno mnie przygnębiło. Potwierdziło się to, czego w zasadzie się domyślałam już w ub. roku. Młode modraszki nie opuściły gniazda
A z dobrych ptasich wiadomości - potwierdziło się, że w jednej z z nowych budek mieszkały szpaki. Niedbaluchy z nich - gniazdo byle jak usłane.
Przewiesiliśmy kilka budek - tę z gruszy, bo jednak będzie wycięta.
I dwie inne, bo już dwa (a możne trzy? ten czas tak leci) sezony wisiały, a nie zostały zasiedlone.
Wczoraj ścięłam wszystkie trawy. Już nie mogłam na nie patrzeć - zimowo mi się kojarzyły.
Kwitną przebiśniegi. Nawet nie wiedziałam, że mam ich już tak dużo.
To tyle.
Dziękuję, że zaglądacie.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Jolu - no mało. Nie czas jeszcze na ogrodowe prace.
Ale jeszcze powojniki zamówiłam! Nie mam pojęcia, gdzie posadzę, ale musiałam coś kupić
No i 4 ciemierniki w Janinie też nabyłam. Te białe, czyli czarne Też się nie mogłam oprzeć.
Polinko - u mnie też sypało wczoraj - taki mokry deszczowy śnieg. Ale już nie ma po nim śladu. A dzisiaj nawet słoneczko się pokazało.
Ewo - ja myślę, że pewnie ptaki nie czyszczą (choć moja wiedza ornitologiczna mniej niż zerowa jest, więc głowy nie dam). Ale na topoli nad Rozlewiskiem wiszą budki których nigdy nie czyszczono - raz, że wiszą zbyt wysoko, dwa - nie są otwierane. A pomimo tego corocznie gniazdują w nich szpaki.
Starałam się, naprawdę. Ale już kiepskie światło było i telefonem robione w drodze z pracy, więc w większości nie wyszły. A te, co wyszły, marniutkie.
Ale kwiatki widać
Mała namiastka moich przebiśniegów:
A rzeczka krokusowa szykuje się do startu...
I ciemiernik kipi od pąków.
Pąki na brzoskwini
Czy jeszcze dokarmiamy ptaki? Bo ja nadal dokarmiam i jakieś straszne ilości słonecznika mi ostatnio schodzi. Nie, żebym im żałowała. Chyba nie mają jeszcze co jeść w naturze, prawda?
Choć połowę zapasów słonecznika zżarły mi myszy
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.