To się Dajanko zgadzamy pod tym wzgledem. Mnie to wszystko u innych nie przeszkadza a nawet czasem zazdroszczę ze może mniej mają pracy ale miec tak nie chcę. może my z tych co się lubią narobic????Pozdrówka. Idę do Ciebie.
oj Kasiu to już ja ci piszę że tak , bardzo chętnie . Bożenka - pogotowie . ja mam korę , bo nie lubię plewić , ale jak sobie na angielskiej wyplewię i kompościk przemieszam to aż mi dech z radości zapiera . w kompostowej ziemi plewi się jak po maśle ,więc ja w ogóle kopaczek nie używam tylko szpikulec + trójżęb do przemieszania ziemi lub kory pod iglakami
oj Kasiu to już ja ci piszę że tak , bardzo chętnie . Bożenka - pogotowie . ja mam korę , bo nie lubię plewić , ale jak sobie na angielskiej wyplewię i kompościk przemieszam to aż mi dech z radości zapiera . w kompostowej ziemi plewi się jak po maśle ,więc ja w ogóle kopaczek nie używam tylko szpikulec + trójżęb do przemieszania ziemi lub kory pod iglakami
A komposcik kupujesz czy swój. Swojego na ogół jest za mało.
oj Kasiu to już ja ci piszę że tak , bardzo chętnie . Bożenka - pogotowie . ja mam korę , bo nie lubię plewić , ale jak sobie na angielskiej wyplewię i kompościk przemieszam to aż mi dech z radości zapiera . w kompostowej ziemi plewi się jak po maśle ,więc ja w ogóle kopaczek nie używam tylko szpikulec + trójżęb do przemieszania ziemi lub kory pod iglakami
Alinko a jak wygląda ten szpikulec i trójzęb .Gdzie takie narzędzia mogę kupić? Na mój perz najlepsze są od Danusi widły Bez nich niczego nie robię nawet ogród nimi przekopuję potem grabie i wyciągam ten okropnie długi perz .Czyszczę ziemię przed wejściem pod ładną trawkę jeszcze troszkę mi zostało ,kiedy skończ pokaże nad czym tak pracowałam .Dobre i prawidłowe narzędzia to sukces w ogrodzie murowany.