Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

Pokaż wątki Pokaż posty

Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

Joku 19:26, 12 mar 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12155
Pamiętam czasy kiedy znawcy twierdzili że nie należy przycinać np. magnolii, rododendronów a dzisiaj tnie się je bez strachu i rośliny dobrze to znoszą. Mody się zmieniają, nauka też . Ciekawa jestem wyniku twojego eksperymentu z piwonią drzewiastą.
Co do cyklamenów to wydaje mi się że bluszczolistne czyli kwitnące jesienią są mocniejsze, odporniejsze i łatwiejsze w uprawie. Coum to takie delikatnisie , bardziej filigranowe. Ale może to jest moje złudne odczucie bo moje okazy są młode.
Masz fajny dywanik bluszczolistnych.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
sylwia_slomc... 19:33, 12 mar 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82040
Też pamiętam te czasy. Mówilili też, żeby ketmi syryjskiej nie przycinac bo padnie, tnę swoje co sezon , w ubiegłym sezonie jedną zmniejszyłam z wysokości i szerokości o połowę nic jej nie było. Z magnoliami bywa tak, że wypuszczają po cięciu sporo pionowych batów tracąc w późniejszym czasie ładny pokrój. Ale sama też przycięłam bo by mi rozłamało gwiaździstą, teraz myślę co z batami zrobić
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
vita 20:00, 12 mar 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4099
Ciekawe, co piszecie Co do cięcia magnolii, to pełna zgoda, lepiej nie ciąć. Jeśli już to latem, bo powierzchnie cięcia zdążą się zabliźnić przed zimą. Skutkiem nieodpowiedniego cięcia są szybkopędy i choroby grzybowe.
Ale znacie zasady cięcia piwonii drzewiastych? Swoją pierwszą posadziłam dwadzieścia pięć lat temu. Nie było literatury na ten temat, mało komu udało się upolować roślinę i posadzić w swoim ogrodzie. Pamiętam jak kupowałam cztery odmiany, nieźle płacąc, aby wszystkie zakwitły tak samo, na różowo he he
Pielęgnacja, poza zabezpieczeniem zimowym wydawała się drugorzędna.
Nie obawiam się skutków cięcia piwonii, wręcz sensownym wydaje mi się cięcie przed wytworzeniem pąków kwiatowych (podobnie zresztą u hortensji), mam nadzieję na dobry rezultat

Podzielam opinię co do bluszczolistnych cyklamenów, ale coum są takie subtelniejsze w odbiorze i mogą u nas kwitnąć. A ile gatunków jest poza naszym zasięgiem, równie pięknych?
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 20:15, 12 mar 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4099
Tu mam problem i proszę o pomoc. Kupiłam Ilex verticillata ostrokrzew okółkowy. Pomijam już problem zapylania, nie wiem jak go przyciąć. Czy wyciąć pędy które kwitły, tuż pod rozgałęzieniami, czy raczej pozostawić jak radzi producent na załączonej plakietce, czyli nie ciąć w ogóle. Producent informuje również, że jest to krzew, który nie kwitnie (to jak, za przeproszeniem ma zawiązać owoce?). Czytam różne informacje i jestem w rozterce. Może ktoś wie jak ciąć i czy ciąć?



____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
sylwia_slomc... 20:43, 12 mar 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82040
Powierzchnie cięcia zawsze od razu traktuję maścią ogrodniczą, ale tnę tylko to co muszę bo przeszkadza w przechodzeniu lub zagraża wyłamaniem inaczej unikam ciecia magnolii. Co do cięcia peoni drzewiastych to nie pamiętam teraz albo w Pisarzowicach, albo w Wojsławicach widziałyśmy mocno przycięte i to w częściach już zdrewniałych. Abiko w zeszłym sezonie swoją miała potraktować podobnie, ale nie pamiętam czy zdążyła. Chyba tak. Będziemy obserwować efekty
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Joku 20:46, 12 mar 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12155
Czyli już problem zakupu ostrokrzewu rozwiązany . Nie mam z nim żadnego doświadczenia, nie poradzę. Ale tak na logike biorąc to bym jakąś gałązkę najbardziej denerwującą wycięła i obserwowała co się będzie dziać. On na razie chyba nie jest duży? Jak będę u Cyrzana to przyjrzę się ich egzemplarzom, jeżeli będą w sprzedaży. I podpytam. Może coś podpowiedzą. Te które widziałyśmy chyba wyglądały na cięte, ale nie pamiętam dokładnie.

Co do piwonii drzewiastych to podejrzewam że 25 lat temu mało kto wiedział że takowe istnieją . Oprócz takich pasjonatów jak ty.
Ciekawe co piszecie o cięciu magnolii i wypuszczanych potem batach. A szykowałam się właśnie do wycięcia jednej najbardziej wyłażącej do boku gałązki.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
April 08:28, 13 mar 2024


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10227
Wiktorio, podziwiam twoje eksperymenty. Ja z trudem ogarniam ogród na podstawowym poziomie
Piękna kolekcja ogrodówek, to też dla mnie zamknięta dziedzina. Mam tylko serraty, z tych delikatniejszych.
No i świetne poletko cyklamenów. Właśnie próbuję się zapoznać z tymi roślinami i może przetestować u siebie. Zawsze wydawało mi się że są niezwykle wymagające i zbyt delikatne na nasze zimy. Ale zimy się zmieniły a ja trochę okrzepłam ogrodowo więc może czas wspiąć się na kolejny poziom
____________________
April April podbija las Mazowsze
Kontonaogrod 12:51, 13 mar 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 1763
Szacunek! W połowie przypadków nie wiem o czym piszecie piwonie krzewiaste trudno mi utrzymać przez zimę - kupuję kilka na wiosnę, za rok śladu po nich nie ma... więc ich przycinanie to czarna magia - jedną mam która pędów ma 3 wysokości 10 cm Nawet jak bym chciała to nie byłoby co przycinać Cyklamenów nasadziłam się i w mojej glinie nie chcą zimować - za zimno i za mokro...

popodziwiam u Ciebie

Szklarnia - CUDO!!!

Podziwiam i zaglądam pozdrawiam!
____________________
Anna https://www.ogrodowisko.pl/watek/11774-nowa-dzialka-nowe-wyzwania-nowi-my
pestka56 14:22, 13 mar 2024


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4460
vita napisał(a)
Tu mam problem i proszę o pomoc. Kupiłam Ilex verticillata ostrokrzew okółkowy. Pomijam już problem zapylania, nie wiem jak go przyciąć. Czy wyciąć pędy które kwitły, tuż pod rozgałęzieniami, czy raczej pozostawić jak radzi producent na załączonej plakietce, czyli nie ciąć w ogóle. Producent informuje również, że jest to krzew, który nie kwitnie (to jak, za przeproszeniem ma zawiązać owoce?). Czytam różne informacje i jestem w rozterce. Może ktoś wie jak ciąć i czy ciąć?


https://e-katalogroslin.pl/plants/3310,ostrokrzew-okolkowy_ilex-verticillata
Tu piszą – ja ufam informacjom z tej strony, że kwiaty są niepozorne i owocuje na pędach ubiegłorocznych. To już chyba dobra wskazówka.
Poza tym jest to roślina dwupienna, więc jeśli posadzisz tylko żeńskie lub tylko męskie, to nici z owocowania.
____________________
Kasia
ewsyg 17:48, 13 mar 2024


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
Wiktorio, poproszę cię o namiary na szklarnię. mąż suszy mi głowę, żeby zrobić szklarnię, a ja mam obawy. Moje pomidory póki co niestety na dworze w donicach.
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies