Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród - Moje spełnione marzenie

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród - Moje spełnione marzenie

dorkow0 20:23, 16 lis 2012


Dołączył: 24 paź 2012
Posty: 926
dajana napisał(a)


Te kwiatuszki ładne. Co to?


Ja tylko zapisuję i zapisuję ,śliczny masz ogród a to dopiero trzecia strona Zakochałam się w tym pierwiosnku ,jaki on piękny!!! floksy kanadyjskie też kupię Wyciągasz konary z Dunajca ?czyli blisko Gór twój ogród .musisz mieć piękne widokiBiegnę dalej


Dziękuję za jakże miłe dla mnie pochwały... A nie mieszkam blisko gór... Co prawda Pomorzanie mówią na nas Górale, ale już Górale mówią na nas Cepry... Mieszkam niedaleko Tarnowa, nad Dunajcem... I konary stamtąd przynoszę...
Co do Floksów, to też je lubię... I te rzadkie Pierwiosnki też lubię...
____________________
Dorota______ Ogród-Moje spełnione marzenie
dorkow0 20:26, 16 lis 2012


Dołączył: 24 paź 2012
Posty: 926
dajana napisał(a)






Co to jest ? begonia czy fiołki?


O to samo chciałam zapytać Bożenka mnie wyprzedziła,,śliczny kopczyk Masz dużo roślin które ogromnie mi się podobają Ja jeszcze nie mam ogrodu ,,jestem w trakcie tworzenia i każdą wiedzę roślinną chłonę.Marzę o romantycznym ogrodzie z duża ilością róż, powojników ,pnączy i całą masą innych roślin lecz kolorystyka nie każda.Skalniaki będę miała aż trzy ,jeden ogromny na górce pod sosną Taki mam teren górzysty płaskiego terenu mam niewiele reszta do wzniesienia.przez co może być nawet ciekawie


A tych fiołków to mam takie ilości, że chętnie obdaruję, jeśli potrzeba...
____________________
Dorota______ Ogród-Moje spełnione marzenie
dorkow0 20:36, 16 lis 2012


Dołączył: 24 paź 2012
Posty: 926
dajana napisał(a)

Na początek taki ptaszek...


Felek w kamiennych aranżacjach...


Moje ozdóbki, takie tam dłubanki...





Sporo mamy utalentowanych osób na portalu w różnych dziedzinach z robótkami takimi jak twoje również .Czy filiżankę malowałaś ręcznie? śliczna ,,lubię róże A Feluś na pieszczocha wygląda i szczęściarza


Nie wiem, czy to talent... Po prostu, jak przychodzi zimno, to lubię takie pierdołki ozdabiać... To forma decoupage, jak już zaczęłam, to nie mogę się oderwać... Ozdobiłam wszystkie doniczki na kwietniku, część doniczek na parapetach, a najbardziej mnie cieszy, że mogę stare, nieużywane rzeczy, przywrócić do formy...
Co do Felka, to jest psotnik, jakich mało... Ale i pieszczoch niesamowity...
____________________
Dorota______ Ogród-Moje spełnione marzenie
malgocha1960 11:19, 18 lis 2012


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Witaj Dorotko,przywędrowałam do ciebie z rewizyta i wsiąkłam zupełnie,a jak napisałaś,ze jesteś z okolic tARNOWA TO ZUPEŁNIE SIE ROZKLEIŁAM.Moja mama pochodziła z Błonia koło Tarnowa.
Ogród masz przepiekny,zachwyciłam sie pierwiosnkami ,które nie chca u mnie rosnąć nie wiedzieć dlaczego.Kupowałam gotowe sadzonki na rynku,siałam sama i nic mi z nich nie wychjodzi.Podoba mi sie połącznie kamienia z konarami.Jaki duży masz ogród,bo nie doczytałam?Jeżeli pozwolisz,będę częstym gosciem u ciebiue.Miłej niedzieli.
____________________
Moje spełnione marzenie Malgocha1960
dorkow0 13:02, 18 lis 2012


Dołączył: 24 paź 2012
Posty: 926
Witaj Gosiu, dziękuję, że przyszłaś... Zapraszam Cię na stałe...
A w Błoniu mieszkał mój wychowawca z liceum... Świat mały... Ja mieszkam z drugiej strony Tarnowa...
Ogród ma gdzieś z 12 arów... Już policzyłam to, które jest młode i dopiero zaczyna być ogrodem... Przedtem było tylko 6 arów i to jest stara część ogrodu...
Co do Pierwiosnków, to mam też stare odmiany i one rosną wszędzie... Te nowe, nie zawsze dobrze się aklimatyzują, też wiele z nich straciłam, ale i tak kupuję nowe... Jeśli chcesz, to podeślę Ci kępę tych bordowych, tylko podaj adres na pw... Możesz je jeszcze wsadzić teraz i powinny kwitnąć na wiosnę...
Pozdrawiam i Tobie również miłej niedzieli...
____________________
Dorota______ Ogród-Moje spełnione marzenie
Kindzia 20:55, 18 lis 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Piękne rzeczy robisz! Kocham róże, a te Twoje filiżankowe cudo
CZTERY kocurki? Nieźle Do nas przywędrowała kocica z małymi, zostały 3 teraz. W związku z Twoim doświadczeniem pytam, czy roślinkom nie szkodzi ten niby nawóz, tak namiętnie zakopywany przez kocurki ? U mnie upodobały sobie róże i maliny
Pozdrawiam serdecznie
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
dorkow0 21:04, 18 lis 2012


Dołączył: 24 paź 2012
Posty: 926
Kindzia napisał(a)
Piękne rzeczy robisz! Kocham róże, a te Twoje filiżankowe cudo
CZTERY kocurki? Nieźle Do nas przywędrowała kocica z małymi, zostały 3 teraz. W związku z Twoim doświadczeniem pytam, czy roślinkom nie szkodzi ten niby nawóz, tak namiętnie zakopywany przez kocurki ? U mnie upodobały sobie róże i maliny
Pozdrawiam serdecznie


Dziękuję pięknie za pochwały... To jedna z moich pierwszych prac, jeszcze taka troszkę toporna... Ostatnio, co zrobię, to rozdaję i nawet fotek nie mam kiedy zrobić... Ale nadrobię...
U mnie koty upodobały sobie taki kawałek z cebulowymi i nic się nie dzieje... Myślę, że to się rozkłada i nie jest jakoś szczególnie szkodliwe... U siebie nic takiego nie zauważyłam, a koty mam już wiele lat... Tylko osłony na pnie daję, bo lubią sobie ostrzyć pazurki, a nie tylko moje koty, więc zabezpieczam... Po za tym i zające przychodzą, to korzyść podwójna z osłon...
____________________
Dorota______ Ogród-Moje spełnione marzenie
Kindzia 21:10, 18 lis 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
To super, bo trochę się martwiłam czy roślinki dadzą radę z takim "nawozem"
U mnie są w drewutni, drewna mają pod dostatkiem na swoje pazurki. Ostrzą na stojących pieńkach, na których M rąbie drewno
Drzewek, na razie przynajmniej, nie ruszają. Wszystkie drzewka młode u nas, też musiałabym ochraniać.

Ładnie Ci to wychodzi, rozumiem Twój zapał
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Bogdzia 22:01, 18 lis 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Podziwiam nastepną uzdolniomą osobę. Bardzo ładnie to wygląda. Do mnie przychodzą dzikie koty i czesto załatwiają sie na trawniku i zawsze pomimo szybkiego zbierania trawa w tym miejscu jest wypalona .Odchody kotów sa niebezpieczne w miejscach gdzie rosna rosliny do spożycia , mogą wywoływac np chorobę zwaną toksoplazmozą bardzo grożną dla kobiet w ciąży.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
dorkow0 22:05, 18 lis 2012


Dołączył: 24 paź 2012
Posty: 926
Bogdzia napisał(a)
Podziwiam nastepną uzdolniomą osobę. Bardzo ładnie to wygląda. Do mnie przychodzą dzikie koty i czesto załatwiają sie na trawniku i zawsze pomimo szybkiego zbierania trawa w tym miejscu jest wypalona .Odchody kotów sa niebezpieczne w miejscach gdzie rosna rosliny do spożycia , mogą wywoływac np chorobę zwaną toksoplazmozą bardzo grożną dla kobiet w ciąży.


Tak, Bogdziu, masz rację, że mogą wywoływać toksoplazmozę... Ale przy braku higieny, ze strony człowieka... U mnie koty są od zawsze i nie widziałam jeszcze nigdy, żeby załatwiały się na trawniku... One szukają ustronnych miejsc i takich, gdzie mogą zagrzebać to co zrobią...
____________________
Dorota______ Ogród-Moje spełnione marzenie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies