Wiuniu... Dziękuję za odwiedziny... Wpadaj częściej... Pozdrawiam serdecznie...

Akanto... Cieszę się, że mnie znalazłaś i zapraszam do bywania w moim ogrodzie... Serdeczności...

Dorotko....DZIEKUJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
przybiegam sie przywitac " po powrocie" i doczytac co umknelo podczas nieobecnosci...
...stworow nie zazdroszcze i opryskac pewnie trzeba a pomysl z trawkami wysmienity!!!!!
co do reszty...jeszcze raz dziekuje za tyle cieplych slow...mam nadzieje,ze to nie koniec naszej "korespondencji" ...to wielka radosc dla mnie!
pozdrawiam bardzooooo cieplutko, zapraszam na kawusie i sciskam mocno!!!!!

Dootko puk puk , nigdzie Cie nie widac. Pozdrawiam.

Witam Was Kochani... Jestem, jestem... Tylko najpierw praca, taka niezarobkowa, potem dzieci, takie duże nastolatki, które mnie potrzebują, bo na zakupach jestem jedyna... Co powiem szczerze, cieszy mnie bardzo, potem M, bo Kochanie, ja ważniejszy... I jestem... Serdeczności dla Was... I troszkę radości ogrodowych...

Dorka fajny kaczor a co jest na ostatniej fotce? pozdrawiam

Dzięki, Aniu... To kwitnące na biało, to Rozchodnik biały "Murale"... Chyba, że jeszcze o coś innego Ci chodzi, bo to skalniakowe miejsce i różne rośliny tam rosną...

alez cudne kompozycje...piekne i delikatne...no tak...
a kaczor...musze go sobie skopiowac na poprawe humoru!!!!
sciskam...i to strasznie mocno....pokrewna, wrazliwo duszo....

Co to jest na pierwszym zdjęciu, takie kolorowe?

Mnie się też te czerwono-zielone listki podobają. Co to?
Pozdrowionka zostawiam

betysia napisał(a)

alez cudne kompozycje...piekne i delikatne...no tak...
a kaczor...musze go sobie skopiowac na poprawe humoru!!!!
sciskam...i to strasznie mocno....pokrewna, wrazliwo duszo....

Betysiu... Witaj... To Zośka, pilnuje mojego ogródka... I też Cię mocno ściskam... Serdeczności...