anna_g
09:55, 08 lut 2013
Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Pocieszę Was mam nadzieję bardzo chciałabym - przeszłam alergię u dwóch swoich synów - starszy był uczulony na mleko i pochodne, trawy, drzewa, roztocza i kota .. Wydawało mi się, że to już masakra... Młodszy był uczulony na gluten... na szczęscie to nie była celiakia. Dieta całkowicie inna niz nasza... Przez 6 lat - ale człowiek do wszystkiego się przyzwyczaja i wszystko opanowuje. Stało się to normą i nie stanowiło już dla nas problemu za bardzo. Różnie bywało z ludźmi - niektórzy nie potrafili zrozumieć że dziecko naprawdę nie może i pokątnie wciskali zakazane produkty, wrrrr.... ale byli tez fajni - na wczasy z młodszym synem jeździliśmy z bagażem pokarmów - nawet miał swoją bułkę tartą - i tą bułką panierowali mu kotlety w restauracjach - bo uwielbiał kotlety schabowe Nie mieliśmy też żadnych zwierzątek - ze względu na starszego... Jak miał 12 lat założyłam akwarium - ale trzeba uważać na pokarm dla rybek też uczula. Rybki jednak są mało kontaktowe
W końcu jednak... wszystko minęło - dzisiaj chłopaki mają 15 i 12 lat i nadal mamy rybki i od dwóch lat psiaka w domu - starszemu już nic się nie dzieje (był wcześniej chomik - ale dla alergika nie polecam choć maluch) a młodszy o swojej diecie już nie pamięta tylko czasem chce żeby mu opowiadać. Starszy nadal jest uczulony na różne pyłki ale to już się nie objawia za bardzo - no może częście choruje.
Z wiekiem dzieci wyrastają... najczęściej i na szczęście Wasze też wyrosną - a potem to nawet się wspomina z rozrzewnieniem no tak tak
Beatka - dobrze byłoby jednak się uprzeć i dowiedzieć się na co ta alergia - to strasznie trudne, ale może udałoby się... Trzymam kciuki za alergiczki - niech z tego wyrastają jak najszybciej...
Beata - bardzo Cię zapraszam do mojego ogrodu - jak tylko założę wątek... bo na razie zero "pisma obrazkowego" mam a wszystko śniegiem przysypane) - ale to już niedługo
Miłego dnia życzę i sorki że się tak rozpisałam (no tak mam)