Hejka, dopiero wróciłam ze spotkania rodzinnego i tak na szybko piszę
- nie pakuj na tą rabatę tego wszystkiego co tam masz
- komponuj rabatę spójnie z innymi rabatami w pobliżu żeby było jakieś powiązanie
- odległości między tujkami trzeba wyrównać
- pod tą wisienkę co jest po lewej - dałabym ze 2 kulki bukszpanowe, albo 3, a po lewej stronie wisienki chyba rozplenicę (ile ich masz? i jaka odmiana? bo jak przynajmniej połowę ilości co pinky, to bym rozplenice dała przed hortkami posadzone na wysokości prześwitu między horti)
- nie wiem ile masz tych pinky w. ale zrób z nich szpaler i sadz przynajmniej co 1 metr (nie wiem jak szeroka będzie, ale na pewno będzie, jak rośnie szeroko docelowo to przynajmniej co 1,5 m) - dodałabym pomiędzy miskanty, chyba że przed będą rozplenice
- nie sadz tam pęcherznicy ani migdałka
- bergenie najlepiej gdzieś na przodzie - ale też nie wiem ile sztuk masz? czy przynajmniej 3?
- kalina jest piękna, ale też nie na tą rabatę
- z tawuł możesz też robić kulki może posadzić w rzędzie mniej więcej tam gdzie teraz wierzba ale bardziej w stronę troszkę widocznego świerka
- z trzmieliny można zrobić niski żywopłocik na froncie ale nie po całościnp. idziemy od lewej - przy założeniu że pod wisienką będą kulki to zaczynamy żywopłocik w pewnej odległości od kulki, po czym żywopłocik kończy rządek bergenii (a może żurawek?), a potem 3 tawułki wykulkowane...
To takie przemyślenia na szybko.... a już późno a może posadzisz wszystkie niskie na froncie w formie prostokątów czy kwadratów? ....
Widziałam, że masz tam jakieś takie jasne trawki... Nie wiem co to, ale jeśli to to co myślę i rozłazi się rozłogami, to posadź na ulicy walczę od roku z taką trawką, którą kiedyś na swoje nieszczęście przyciągnęłam do ogrodu, drę ją, kopię, a ona wciąż niezmordowanie gdzieś odbija....
Popieram ten projekcik jest fajny nie znam wymiarów tego miejsca, ale szerokość rabaty to na oko co najmniej 1,5 m, a może i 2m, no ale na oko to sobie można
A Umbry będą jak wysoko szczepione? ponad przęsło mam nadzieję koło mnie sobie jedni tak świetnie posadzili szczepione kloniki, że korona dosłownie leży w połowie wysokości ogrodzenia, nawet nie odsunęli od elewacji ogrodzenia ) kiedyś zrobię chyba fotkę i pokażę
Kasiu.. sorki, ale ni wgłębię się w temat... bo nie mam kompletnie czasu.. na poniedziałek muszę mieć projekty zrobione, mam dziś wesele i jestem nieprzygotowana, przyjechali goście którzy siedzą bez ze mnie, bo ja wczoraj dopiero ze szpitala wyszłam..
Teraz pracuję, potem fryzjer.. itd sorki..
Kochana, dziękuję za wszystkie cenne uwagi i poświęcony czas
- wszystkiego nie chcę tam pakować, pokazywałam tylko co ewentualnie mam do posadzenia,
- dalej rabatek na tej stronie nie mam, tylko naprzeciwko tarasu 3 hortki silver dollar,
- odległości między tymi dwiema tujkami zaraz poprawię,
- rozplenice mam bez nazwy, pinky winky tylko jedną sztukę i szpaler z 3 silverek mam już po tej stronie, to nie chcę jeszcze jednego,
- to migdałka najwyżej zostawię, tam gdzie jest, muszę znaleść nowe miejsce dla wierzby i pęcherznicy i kaliny
- bergeni mam 4 szt
- tylko te tawuły na razie małe, ale jak je posadzę, to ona chyba szybko rośnie?
- a jakie kwadraciki masz na myśli?
- trawa to właśnie ta rozłażąca, dlatego na razie nigdzie jej nie daję i po Twoich słowach chyba nigdzie nie dam
ok, to zaraz pójdę przemierzę dokładnie
umbry mają być szczepione co najmniej na wys. 2 m, zaraz pójdę sprawdzić jak to będzie się odnosiło do ogrodzenia! właśnie nie chcę takiego efektu, że korona będzie w ogrodzeniu
Kasiu wiesz ze ja w doradzaniu to trochę a nawet bardzo kiepska jestem .
Ja na pewno nie posadziłabym w szpalerze pinki ,dla mnie ona nie jest ładna .
O wiele ładniejsza jest np vanilka jak chcesz żeby się przebarwiała w ciemny róż.
Ale ja zaczęłabym od zrobienia ekranu,zamierzasz coś pod tym płotem posadzić ?
Jak by mi patyczki hortek , te które mam w wodzie,puściły korzonki to bym ci wysłała Limkę czy Anabelkę w ilości że by Ci wystarczyło na pokaźny szpaler.
Na razie mają piękne zielone listki ,ale korzonków jeszcze nie .