Jagódko, Dziękuję za tunelik. Najważniejsze, że na jego końcu światłość widzę. Uwielbiam takie klimaty! Buziaczki.
Agnieszko, jedni ludzie sa pesymistami, i dodatkowo karmią swoje złe nastroje wyszukiwaniem negatywów jeszcze bardziej zagłębiając się w czarną dziurę, inni, nawet w niekorzystnych sytuacjach znajdują coś, co ich mobilizuje i dźwiga z poziomu podłogi.
Staram się być w drugiej opcji.
Zmian za wiele u mnie nie ma, ot, kosmetyczne sprawy, ale ma być kolorowo, i w każdym roku inaczej. Tym bardziej mi miło, że zaglądasz i akceptujesz.
Edytko, witam, Ty jesteś niezawodna, zimno już chyba sobie poszło. Jeszcze będzie trochę ciepełka. Entuzjazm też wróci.
____________________
sezon 2017 u hanusi
sezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie