Masz racje jeden z Twoich pajączków rozwiesił sieci u mnie .Miłej niedzieli życzę i pięknych zdjec ze spaceru.

Jolu, jakoś tak z wiatrem poleciało!
Cieszę się, że Ciebie widzę, miłej niedzieli.

Bożenko, może się uda spacer niedzielny. Tylko potem obiad szybko trzeba nastawiać, a nie mam pomysłu. Ech, przez noc może co wpadnie na myśl.
Dobranoc.

Do mnie pajączki Hanusi też dotarły
świetny wierszyk.

Piekna jesienna opowieśc.
Życzę Ci słonecznej i spokojnej jesieni

Ale się lirycznie zrobiło u Ciebie Haniu...zdolna "bestia" z Ciebie
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli

Mirellko, Marzenko, Aniu, Wam tez dużo zadowolenia z wolnego.
Marzenka do Wojsławic gna,
przy kompie wieczorem zasiądę ja.
Zobaczę piękny ogód w jesiennej szacie
i te hopsztosy jak w nim wyczyniacie.
Ania z Mirellką pod pustą mirabelką
szukać też jesieni będą,
i też wieczorem przed kompem zasiędą.

Haneczko i ani się obejrzałaś a tu 6 stówek znowu Pozdróawczka niedzielne ślę i gratulacje pisz na wierszyki długo długo i jeszcze dalej ha ha

Zawitko, dzięki za to: długo, długo i jeszcze dalej ha, ha

Nie zawsze przychodzi jakaś myśl na rymowanie, ale czasem, uda się, choć niezgodnie z prawidłami.
Buziaczki

Co tam prawidła ważne ze cieszysz słowem i to się liczy