Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat

Pokaż wątki Pokaż posty

Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat

Olili 20:23, 11 paź 2014

Dołączył: 09 paź 2014
Posty: 2386
Witam wszystkich Forumowiczów.
Błąkam się po tym forum już jakiś czas..,ale ciągle się tak jakoś, jak to powiedzieć...nieśmiem o radę zapytać.Tyle tu tak pięknych ogrodów, że człowieka aż onieśmiela.Jednak czuję przez skórę, że mus konieczny no i jestem.
Proszę o rady przy zagospodarowaniu rabaty długiej na 22,5m ,od lewej strony (jak się zdjęcia pokażą to będzie wiadomo o co chodzi)zaczynającej się szerokością 1m, w miejscach najszerszych 3,5m, w węższych ok 2,8m.
Pierwotna koncepcja była taka by zasadzić nieregularnie jakieś drzewa iglaste i pomiędzy nie np. derenie i stąd już dwa nasadzenia w postaci jodeł na lewo concolor na prawo koreanka,ale, że po forum buszuję no to uznałam, że serby - szpaler pod płotem no i dalej co...???
Czy te dwie jodły mogłyby sobie tak zostać i dosadzić coś bordowego - wiśnie piłkowane mi się marzą...??? I i..???
Ważne : nie zwracać uwagi na rozgardiasz.
Bardzo na Was liczę i pozdrawiam
____________________
Iza -Ogród-wyrozumiały
Olili 20:25, 11 paź 2014

Dołączył: 09 paź 2014
Posty: 2386
Hmm nie wiem dlaczego się nie wkleiły zdjęcia..pomoże ktoś?
Wgrałam wysłałam i nie ma
____________________
Iza -Ogród-wyrozumiały
Olili 20:26, 11 paź 2014

Dołączył: 09 paź 2014
Posty: 2386
____________________
Iza -Ogród-wyrozumiały
Olili 20:26, 11 paź 2014

Dołączył: 09 paź 2014
Posty: 2386
a już udało się
____________________
Iza -Ogród-wyrozumiały
igacz3 12:20, 12 paź 2014

Dołączył: 07 mar 2013
Posty: 98
Witam!
Chciałabym wszystkich tu obecnych i chetnych do pomocy prosić o wskazówki w projektowaniu roślinnosci wokół świeżo powstałej altany, której dodaje zdjecia. z prawej strony rośnie sobie orzech samosiejka i chciałabym , żeby został tutaj, z tej samej strony czyli po prawej na słupkach są haki na hamak. Altana ma wymiar 3x 3. z tyłu widac lukę pomiędzy świerkami, które zostały ukradzione przed świętami, posadzona jest tam leszczynka.
Od razu mówie, że ziemia jest kiepska, dużo kamienia opoki, wiec na pewno trzeba bedzie trochę jej wybierac i dosypywac żyznej, ale warunki w sumie sa surowe, dlatego w gatunki bardzo wymagające nie chciałbym sie pchać. Chociarz myślę o klimacie "gorącym, hiszpańskim". Z niecierpliwością czekam na propozycje.
____________________
Olili 13:18, 12 paź 2014

Dołączył: 09 paź 2014
Posty: 2386
I jeszcze jedna bolączka - skarpa przy tarasie,jej długość to 13,5m szerokość 1,3m
Posadzone są tuje szmaragd w odstępie 1m (będę ciąć ,bo nie chcę szczelnej zasłony) nie do końca skarpy gdyż z drugiej strony powstaną schodki(bo dzieci biegają tam na skróty na plac zabaw),pomiędzy tujami jest jałowiec płożący golden carpet,przy obrzeżach tarasu macierzanka(strona południowa) i koło schodków chciałam dosadzić coś na pniu i tak miało to się rozrastać ale oglądam te wszystkie ogrody i spać nie mogę..myślę,że może tam wsadzić berberysy admiration...????na całej skarpie? Tylko wtedy tejałowce płożące musiałabym wysadzić chyba?
P.S.
Tych tuj w donicach nie będzie
Proszę mądre głowy o rady, inne pomysły
____________________
Iza -Ogród-wyrozumiały
monika_skibi... 13:32, 12 paź 2014

Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 44
Pierwsza najwazniejsza sprawa WYWAL tą szmatę spod iglaków
Olili 13:49, 12 paź 2014

Dołączył: 09 paź 2014
Posty: 2386
Wiem o macie przeczytałam już chyba wszystkie wątki
____________________
Iza -Ogród-wyrozumiały
Hortensja 14:25, 12 paź 2014


Dołączył: 19 cze 2014
Posty: 290
monika_skibinska napisał(a)
Pierwsza najwazniejsza sprawa WYWAL tą szmatę spod iglaków


to chyba pierwsza wiadomosc a w zasadzie ogrodowiskowy niedopuszczalnik który uswiadamia sobie kazdy początkujacy forumowicz
____________________
może już wkrótce.... nowy początek:)
Olili 14:30, 12 paź 2014

Dołączył: 09 paź 2014
Posty: 2386
Ale właśnie ,może żeby nie denerwować wszystkich tą matą to od razu wytłumaczę,że ogród jest dla mnie pewnego rodzaju terapią,ukojeniem dla umysłu,ale tworzę go malutkimi kroczkami,pewne jego zakątki są już zielone,a nawet bujne , niestety też są na macie z prostej przyczyny,że robię go pomiędzy pracą ,domem, dziećmi z towarzyszącą mi od wielu lat chorobą. To ona jest główną sprawczynią tej maty, bo ja nie jestem w stanie pielić,nigdy nie wiem czy następnego dnia będę funkcjonować, czy będę mogła się schylić,czy będę miała siłę chodzić...na regularnego pocnika w ogrodzie mnie niestety nie stać.
Można powiedzieć to po co mi ogród, a on jest mi potrzebny bardzo do tego,żebym nie zwariowała,wtedy kiedy mam lepsze dni mogę w nim robić sama i to daje mi radość , zapomnienie.
Ja muszę się pogodzić z tym,że mój ogród NIGDY nie będzie taki jak te, które tutaj oglądam i o jakim marzę, że nie będzie w nim roślin ,które wymagają większej uwagi swojego ogrodnika .
Z tego powodu miałam objekcje przed ujawnieniem się tutaj i prośbami o rady, bo właśnie mata, bo niesystematyczność...ale pomyślałam,że z ogrodu nie zrezygnuję i tak, więc dlaczego nie dać mu szansy aby dzięki Waszym radom był piękniejszy, pomimo maty i zarośniętych czasami czupryn gdyż fryzjer był niedysponowany w terminie przystrzyżyn...?
____________________
Iza -Ogród-wyrozumiały
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies