Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat

Pokaż wątki Pokaż posty

Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat

Olili 14:34, 12 paź 2014

Dołączył: 09 paź 2014
Posty: 2386
Choroba wyklucza mnie z wielu aspektów życia mam cichą nadzieję,że jednak ta niedopuszczalna na ogrodowisku mata (wiem,że Danusia nigdy nie godzi się w swoich realizacjach na matę) nie wykluczy mnie z Ogrodowiska ,na którym spędzałam i wciąż spędzam wiele godzin..pozdrawiam Was wszystkich ciepło i jakże cennego zdrówka życzę
____________________
Iza -Ogród-wyrozumiały
Malgosik 15:08, 12 paź 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Olili napisał(a)
Ale właśnie ,może żeby nie denerwować wszystkich tą matą to od razu wytłumaczę,że ogród jest dla mnie pewnego rodzaju terapią,ukojeniem dla umysłu,ale tworzę go malutkimi kroczkami,pewne jego zakątki są już zielone,a nawet bujne , niestety też są na macie z prostej przyczyny,że robię go pomiędzy pracą ,domem, dziećmi z towarzyszącą mi od wielu lat chorobą. To ona jest główną sprawczynią tej maty, bo ja nie jestem w stanie pielić,nigdy nie wiem czy następnego dnia będę funkcjonować, czy będę mogła się schylić,czy będę miała siłę chodzić...na regularnego pocnika w ogrodzie mnie niestety nie stać.
Można powiedzieć to po co mi ogród, a on jest mi potrzebny bardzo do tego,żebym nie zwariowała,wtedy kiedy mam lepsze dni mogę w nim robić sama i to daje mi radość , zapomnienie.
Ja muszę się pogodzić z tym,że mój ogród NIGDY nie będzie taki jak te, które tutaj oglądam i o jakim marzę, że nie będzie w nim roślin ,które wymagają większej uwagi swojego ogrodnika .
Z tego powodu miałam objekcje przed ujawnieniem się tutaj i prośbami o rady, bo właśnie mata, bo niesystematyczność...ale pomyślałam,że z ogrodu nie zrezygnuję i tak, więc dlaczego nie dać mu szansy aby dzięki Waszym radom był piękniejszy, pomimo maty i zarośniętych czasami czupryn gdyż fryzjer był niedysponowany w terminie przystrzyżyn...?


Olili ale na tej macie i tak będą rosły chwasty. Wysieją się i tyle.
Mam matę na rabacie bez roślin wokół parkingu. Jest ona przysypana korą. Nawieje piasku, nasiona chwastów i i tak ciągle tam odchwaszczam.
Ja polecam zakładanie rabaty jesienią. Młode wschodzące chwasty zmrozi mróz i jest mało chwastów, prawie wcale. A jak wiosną czy latem przekopuję, to ciągle plewię.
____________________
Ogród na glinie
miss_house 15:18, 12 paź 2014

Dołączył: 22 mar 2013
Posty: 72
Olilik - podejrzewam, że Twoja "mata" jest dość nowa, bo chwastów na niej nie ma PÓKI CO... zbyt wiele osób potwierdza, że chwasty na macie wyrastają i w matę wrastają, przez co ich usuwanie jest cięższe niż normalnie. Nikt Ci nic nie zrobi, jeśli jej nie usuniesz, ale myślę, że znacznie łatwiej (i ładniej) byłoby obsadzić miejsca niewypełnione roślinnością zadarniającą... i domyślam się, że do tego dążysz bo mata choćby nie wiem co ogrodu zdobić nie będzie
Każdy ma ograniczenia i nikomu nie musisz się z nich tłumaczyć (ja z całego serca Ci życzę żebyś cieszyła się "dobrymi dniami" codziennie ), sugeruję tylko szukanie lepszych metod niż taka
Ja ogrodowym "kompozytorem" nie jestem (czasem miewam jakieś przebłyski , ale są osoby z fantastycznymi umiejętnościami aranżacji zieleni - i mam nadzieję, że Ci pomogą! a ja przesyłam pozytywny przekaz energetyczny i BARDZO trzymam za Ciebie kciuki!!!
____________________
monika_skibi... 15:20, 12 paź 2014

Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 44
Ja mam powazny problem z kregosłupem, rano nie potrafie sama sobie butów zawiązać , problem ze zchylaniem, grozi mi nawet operacja ale to za pare lat. Pózniej po paru godzinach jak sie rozchodze juz jest lepiej. Ogród mam b.duży , tez żbył problem z pieleniem ale odkryłam tarkak w którym zaopatruje sie w darmową korę i własnie nią wysypałam całe rabaty grubą warstwą. Chwasty wyrastaja owszem ale BARDZO sporadycznie, wie pielenia nie ma własciwie wcale. Pomimo mojej choroby nie wyobrażam sobie mieszkać w bloku i nie mieć mojego ogrodu, jest moim odpreżeniem i lekiem
monika_skibi... 15:21, 12 paź 2014

Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 44
Zaznaczam żę pracuję zawodowo, mam rodzinę, troje dzieci i wielka miłość-ogród
Olili 15:41, 12 paź 2014

Dołączył: 09 paź 2014
Posty: 2386
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi,mi zawsze kora uciekała , mata widoczna na zdjęciach jest nowa ale w ogrodzie mam miejsca ze starą matą,miałam też w swoim życiu rabatę bez maty..........Mata w ogrodzie ozdobą nie jest oj nie..żwirek czeka,by ją zasłonić.
Mam nadzieję,że zajrzy tu też ktoś kto podsunie pomysły do nasadzeń
P.S.
Jak nie zamknę się w sobie to może kiedyś wkleję, zdjęcia tego co u mnie już rośnie..
____________________
Iza -Ogród-wyrozumiały
monika_skibi... 18:05, 12 paź 2014

Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 44
Prosze przeczytaj ten wątek może coś znajdziesz
www.ogrodowisko.pl/watek/3596-ogrod-ze-skarpa
Olili 18:25, 12 paź 2014

Dołączył: 09 paź 2014
Posty: 2386
Prosze przeczytaj ten wątek może coś znajdziesz
www.ogrodowisko.pl/watek/3596-ogrod-ze-skarpa

Wyskakuje mi,że strona została usunięta
____________________
Iza -Ogród-wyrozumiały
monika_skibi... 18:44, 12 paź 2014

Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 44
Wpisz w google ogrodowisko skarpa, powinno się wyświetlić ja tak znalazłam
popcorn 18:44, 12 paź 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Link mi też nie działa.
Ja też mam matę I żyję Nie polecam, ale żwirek bez maty też miałam i dla mnie to dopiero była masakra! jak się żwirek z ziemią wymiesza... masakra.
Rozumiem rozterki. Jak jest grubo kory nie jest źle z plewieniem. Ale jak wywieje, to nie ma lekko W żwirku jak wysieją się chwasty, to usychają latem, nie są w stanie głębiej się zakorzenić. Natomiast kora na macie to nieporozumienie.

pozdrawiam!
____________________
Mój nowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies