Ależ Ty masz ogromny ogród, tyle hortensji, róż , wrzosy, ? Ja mam ciągle jakieś chciejstwa ale nie mam gdzie sadzić. No jeszcze trochę miejsca mam, i to głównie na hortki zarezerwowane. Nie zgadzam się że miłość do róż może tak się skończyć
. To tylko chwilowe rozczarowanie, ona wróci
Ja też tak miałam parę lat temu, byłam zmęczona ciągłą ich pielęgnacją, opryskami a one i tak chorowały
. Teraz już się tym nie przejmuję , trudno mają mączniaka to mają, wczoraj obcięłam wszystkie młode pędy Die Welt zaatakowane mączniakiem. Czasami to dziadostwo wygrywa z nami
Ale nie ma piękniejszych kwiatów niż róże