Magnolia się rozkręca.

hanka_andrus napisał(a)

Zaglądam, ale niewiele się chwalisz! Ogólnie masz porządek i to najważniejsze! Nie sztuka narobić się i nie mieć efektu!

Haniu no to się chwale powyżej hi hi hi. Pozdrowienia.

Piękna magnolia
Zbyszku a tą gnojówkę z pokrzyw rozcieńczasz do podlewania czy nie??
i co nią podlewasz wszystkie roślinki czy wybrane???

Agnieszko dzięki w imieniu magnolii. Gnojówkę należy koniecznie rozcieńczyć bo inaczej spalisz rośliny. Rozcieńczasz w stosunku 1:10 czyli na litr gnojówki dajesz 10 litrów wody. Podlewam wszystkie rośliny! Szczególnie róże są żarłoczne i im daję najwięcej. Jak widać dno w wiaderku po gnojówce to robię następną. Podlewam co 2 tygodnie. Jak masz warzywnik, to podlewaj szczególnie pomidory. Rosną w oczach.

Zbyszku, i o to mi chodziło! Magnolia cudowna! Moja nabiera sił, i w tym roku jeszcze nie kwitnie! Ale ja jej dam dobrego jedzonka, i zobaczymy w przyszłym sezonie!

Haniu dzięki. Ciekawy jestem kiedy swoją sadziłaś i niech zakwitnie jak najprędzej. Mam jeszcze drugą i posadziłem 2 tygodnie temu a nazwali ją Cleopatra.
I o dziwo będzie miała jeden kwiat. Wszystkie pozostałe pąki poszły w liście.
Nieśmiało zaglądam i już widać kolor. Jak się rozwinie to pokażę.

Moja sadzona była jakieś cztery lata temu jako patyk. Dziś jest równa ze mną, ładnie się uformowała, ma dorastać do 3 m. Susan.
Czekam na ten jedyny Twój kwiatek z nowej magnolii.

zbigniew_gazda napisał(a)

Mała Mi - już sobie wyobrażam jak łazisz po wierzbie. Zawsze najbardziej mnie cieszył widok jak na drzewo wylazła kobieta w spódnicy lub sukience.

Przepisy BHP nie pozwalają na sukienkę

Ale żurawkę wybujała uciąć - zapisałam w zwojach mózgowych

Magnolia piękna A co do gnojówki z pokrzywy to mam zeszłorocznej całą beczkę, tylko, że z powodu smrodku została w pewnym momencie zamknięta i o niej zapomniałam, czy ona ma teraz jeszcze jakieś wartości odżywcze ? Aż się boję odkręcić pokrywę

Haniu ta moja to albo Susan albo Galaxy. Wtedy jeszcze nie zapisywało się nazwy rośliny he he he. Ma ok 4 m wysokości.

Aniu żurawki ciąć i nie martwić się o stożek wzrostu.
O zobacz jak pięknie odbiły.



Bożenko nie chcę Cię martwić ale czytałem w necie że po kilku miesiącach gnojówka traci własności odżywcze. Na zimę zostało mi ćwierć wiadra gnojówki z tamtego roku i teraz przed robieniem świeżej, wylałem do kompostownika. Nowa nabiera mocy i za tydzień będzie zasilanie.