Madżen, czy mnie się tylko coś klićka, czy pisałaś kiedyś, że nie stosujesz promanalu?
Wczoraj kupiłam, bo się "pokazał" w moim ogrodniczym i nie wiem, czy stosować, czy nie.
Podziwiam, że cały czas coś dosadzasz, przesadzasz, choć masz te potwory.
Ja mam doła, nic mi się nie chce sadzić czy przesadzać, bo okazało się, że też je mam - zjadły mi już trzy żurawki.
I trawnik też mi coś żre... - pewnie larwy chrabąszcza majowego. Taki był ładny, a teraz same żółte pasy.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.