Gdzie jesteś » Forum » Trawnik » Chwasty w trawniku

Pokaż wątki Pokaż posty

Chwasty w trawniku

Pobo 21:02, 18 lip 2016

Dołączył: 04 lip 2016
Posty: 18
No i w końcu koniec. Po ok. 2 tygodniach walki chwastnica wyrwana. Nie było łatwo i były momenty rezygnacji ale od czego ma się drugą połówkę
Wiem, że walka jeszcze potrwa bo wyjdą kole "młode" ale na bierząco będziemy z nimi walczyć.
Trawnik trochę podziurawiony, miejscami zrobiła się mała różnica poziomu, co zrobić ?





Trochę się tego uzbierało, ogarnięte ok 350 m2 trawnika.
____________________
Adam F.- http://www.ogrodowisko.pl/watek/7018-ogrod-fliniowy-zapraszam
DMN 21:05, 18 lip 2016

Dołączył: 31 mar 2016
Posty: 20
Czy to co wyrwałem na pierwszym zdjęciu i rosnące na drugim to chwast? Bo trzecie zdjęcie to napewno przedstawia wroga trawników. Częste koszenie wyeliminuje te chwasty czy są na to małe szanse? Jeśli jest taka możliwość to jak nosiko trzeba kosić?
Gardenarium 23:54, 18 lip 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Koszenie nie wyeliminuje, wyrywaj, wykopuj, ale ten ma rozłogi i jest trudny do pozbycia się. Szpeci trawnik bo ma całkiem inny kolor i robi takie wypiętrzone kępy, okropny.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Gardenarium 18:08, 20 lip 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Pytanie:

Witam
Piszę z prośbą o dobrą poradę...
W maju założyłem nowy trawnik (ok. 100 m2), niestety w ziemi która została dowieziona musiało być dużo chwastów, bo zamiast pięknej trawy wyrosła duża ilość pięknej chwastnicy.Zacząłem wyrywać chwasty, jednak było ich zbyt dużo i spryskałem wszystko roundapem.Teraz zamierzam odczekać jakieś 2-3 tygodnie i ponownie przystąpić do zakładania trawnika.

W chwili obecnej prawie wszystko już się wypaliło, zostało jeszcze kilka chwastnic lekko zielonych. Teraz nie wiem czy wykosić pozostałości po chwastach i wzruszyć ziemię glebogryzarką (pewnie wyjdą nowe chwasty po wymieszaniu ziemi) czy tylko wzruszyć np. grabiami i widłami, a na wierzch wysypać trochę ziemi ogrodowej i na to siać nową trawę.

Będę wdzięczny za odpowiedź i poradę co mam robić.


Odpowiedź:

Wyrwać chwasty, oczyścić ziemię, wzruszyć, i...poczekać na kolejne chwasty. Sianie teraz będzie owocowało tym samym, bo zapewne nasiona się wysiały.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
mamtu 11:18, 21 lip 2016


Dołączył: 22 lut 2016
Posty: 226
W sobotę mam zamiar zakładać trawnik, a konkretnie - siać trawę. Teren mam przygotowany, ręcznie wypielony. Nawieźliśmy nowej ziemi, która została uwałowana i wyrównana.

Niestety dzisiaj, podczas wizyty na działce zauważyłam, że na 1/4 powierzchni przeznaczonej pod trawę zaczęły mi wschodzić chwasty (głównie chyba komosa) w ilości dość sporej. Pozostała część działki jest 'czysta'. Myślę, że powyrastały z nasion, które zdążyły się wysiać podczas pielenia (ten fragment pieliłam tydzień później niż resztę, być może, że za późno). Zła jestem, bo dużo pracy włożyliśmy w to, żeby teren był dobrze przygotowany do siewu, a tu taki klops.

Pytanie brzmi: co teraz? Wypielić te drobinki i siać mimo wszystko? Czekać aż wyrosną większe i dopiero wtedy usuwać? Nie siać na razie w tym miejscu wcale, bo i tak wciąż mi coś będzie wyłaziło po każdym wzruszeniu ziemi?
____________________
Zajrzyj, poradź, podpowiedz, skrytykuj. :)
Gosiek33 12:53, 21 lip 2016


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14125
mamtu napisał(a)
W sobotę mam zamiar zakładać trawnik, a konkretnie - siać trawę. Teren mam przygotowany, ręcznie wypielony. Nawieźliśmy nowej ziemi, która została uwałowana i wyrównana.

Niestety dzisiaj, podczas wizyty na działce zauważyłam, że na 1/4 powierzchni przeznaczonej pod trawę zaczęły mi wschodzić chwasty (głównie chyba komosa) w ilości dość sporej. Pozostała część działki jest 'czysta'. Myślę, że powyrastały z nasion, które zdążyły się wysiać podczas pielenia (ten fragment pieliłam tydzień później niż resztę, być może, że za późno). Zła jestem, bo dużo pracy włożyliśmy w to, żeby teren był dobrze przygotowany do siewu, a tu taki klops.

Pytanie brzmi: co teraz? Wypielić te drobinki i siać mimo wszystko? Czekać aż wyrosną większe i dopiero wtedy usuwać? Nie siać na razie w tym miejscu wcale, bo i tak wciąż mi coś będzie wyłaziło po każdym wzruszeniu ziemi?



Na której z poprzednich stron Szefowa pisała - o ile pamiętam, poczekać aż wzejdą wszystkie chwasty, opryskać i po 2 tyg. wysiać trawę. Muli mi net sprawdź sama
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
mamtu 12:58, 21 lip 2016


Dołączył: 22 lut 2016
Posty: 226
Dzięki, ja jednak nadal wolałabym trzymać się wersji ekologicznej. Co wtedy?
____________________
Zajrzyj, poradź, podpowiedz, skrytykuj. :)
Gosiek33 13:13, 21 lip 2016


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14125
Sama mam podobny problem. Trawa została wysiana na świeżo nawiezioną ziemię, która jak okazało się miała pełno nasion chwastnicy i ognichy. Podlewałam a potem wylazły chwasty równo z trawą. Poczekałam aż trawka dorośnie do 7 cm i skosiłam. Dalej podlewałam i kosiłam do czasu gdy mogłam wejść na trawnik i ręcznie wyrywać. Teraz koszę jak najczęściej i wszystkie chwasty które mają zawiązki kwiatów wyrywam. To jednoroczne. Jest nadzieja, że za rok ich nie będzie.... będą inne

Jak nie pryskamy to nawożenie, koszenie i podlewanie regularne jest konieczne

____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
mamtu 13:52, 21 lip 2016


Dołączył: 22 lut 2016
Posty: 226
No właśnie, nasiona najgorsze. Nigdy nie wiadomo kiedy się uaktywnią.

Czyli co? Powyrywać to, co wyrosło i siać? A potem modlić się, żeby trawa dała radę?
____________________
Zajrzyj, poradź, podpowiedz, skrytykuj. :)
Gosiek33 21:48, 21 lip 2016


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14125
tak właśnie bym zrobiła
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies