Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W moim małym ogródeczku - Dorota

Pokaż wątki Pokaż posty

W moim małym ogródeczku - Dorota

Dorota123 22:44, 14 lip 2016


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Mala_Mi napisał(a)
Dorota.. ta hosta została posadzona w 2008 roku.. pierwsze nasadzenie... nawet nie wiem dlaczego tak posadziłam.. wiedziałam, że trzeba zielonym do góry.. ale intuicja byłą dobra.. posadziłam dobre i nigdy nie ruszałam tego układu

Fachowcy od host stwierdzili, że to może być Fransee, ale diagnoza postawiona z fot i słownego opisu

Hosty w trudnych warunkach stoją 2-3 lata, a potem rosną i mają w nosie wszytko. Pod katalpą dziwne że wogle rosną .. i rosną.. szału nie ma, ale trwają na posterunku.. tam nawet kocimiętka potrafi zdychać..



Dziękuję za odpowiedź, trzeba też wziąć pod uwagę to, że masz bardzo dobrą ziemię, na pewno to też ma znaczenie. Popatrz na moje jeżówki ta ciemno - różowa (wyżej) jest u mnie 3 rok, widzisz jaka mizerota w porównaniu z Twoimi? Ta pomarańczowa ma u mnie drugi rok miejscówkę, gdybym ich regularnie nie podlewała już dawno wyschły by na popiół. Dodam jeszcze, że każdej roślinie, którą u siebie sadzę daję w podłoże dużo kompostu. Ta jeżówka na ostatnim zdjęciu to moja największa, wręcz moja duma.

____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Dorota123 22:51, 14 lip 2016


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
ZieloneWrota napisał(a)
Witaj Dorotko, widać że spotkanie do udanych należało , hortka cudo, liliowce ślicznie jestem pod wrażeniem, pozdrawiam


Spotkania bardzo udane, teraz ciągle oglądam fotki i zastanawiam się co powinnam dokupić, bo u mnie teraz mało kwitnących.


____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Dorota123 22:56, 14 lip 2016


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Dorota123 23:01, 14 lip 2016


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Mala_Mi 10:14, 15 lip 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Rutewki masz za to piękne

U mnie jeżówki ładne tylko w pierwszym roku, w następnym już jest ich o połowę mniej, a w kolejnym zanikają (gniją). Dlatego wycofuję się z odmianowych.. zostawiam tylko moje zwykłe. Szkoda kasy na coś co i tak zaniknie
i jak na razie Leila żóła rośnie i nie zanika..... do jeżówek moja żyzna i mokraz (zimna zimą i wiosną) ziemia jest zabójcza.. I Merinqe nie zanikły... reszta coraz gorsza lub nie ma ich wcale.. straciłam ponad 90% odmianowych jeżówek.. a nawet i 95%. Bezsens sadzenia ich u mnie..


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Dorota123 22:28, 15 lip 2016


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Mala_Mi napisał(a)
Rutewki masz za to piękne

U mnie jeżówki ładne tylko w pierwszym roku, w następnym już jest ich o połowę mniej, a w kolejnym zanikają (gniją). Dlatego wycofuję się z odmianowych.. zostawiam tylko moje zwykłe. Szkoda kasy na coś co i tak zaniknie
i jak na razie Leila żóła rośnie i nie zanika..... do jeżówek moja żyzna i mokraz (zimna zimą i wiosną) ziemia jest zabójcza.. I Merinqe nie zanikły... reszta coraz gorsza lub nie ma ich wcale.. straciłam ponad 90% odmianowych jeżówek.. a nawet i 95%. Bezsens sadzenia ich u mnie..




Widzisz u Ciebie dobra ziemia i im nie pasuje, u mnie kiepska i też nie chcą rosnąć. Kapryśnice jedne, ale i tak je bardzo lubię.


____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
sylwia_slomc... 22:35, 15 lip 2016


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82089
Dorotka nie narzekaj bo pięknie i cała masa koloru u Ciebie tym bardziej godna pochwały, że na piasku
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Dorota123 23:11, 15 lip 2016


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
sylwia_slomczewska napisał(a)
Dorotka nie narzekaj bo pięknie i cała masa koloru u Ciebie tym bardziej godna pochwały, że na piasku


Ja nie narzekam wiem, że lepszej ziemi nie będę miała, na opady też nie mam wpływu.

Dziś przesadzałam piwonie, przedwczoraj był deszcz, a dziś jak kopałam doły, to byłam przerażona, że tam nic wilgoci nie ma. Nie wiem, czy sobie tam poradzą, ale na start dostały ziemię kompostową wymieszaną z perlitem i garstkę nawozu wokół korzeni. Ziemię dobrze nasączyłam wodą. Teraz mają wybór, albo będą rosły i kwitły, bo na poprzedniej miejscówce nie kwitły, albo pożegnam się z nimi.To jest ich ostatnia szansa.

____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
sylwia_slomc... 23:15, 15 lip 2016


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82089
Może były za płytko lub za głęboko posadzone? A tak wogóle to mnie babcia mówiła, że piwonie nie lubią przesadzania i po takiej imprezie mogą nawet kilka lat się gniewać, ale ja przesadzałam i kwitły tego samego roku tylko ja dzielę i przesadzam wiosną
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
ewsyg 16:02, 16 lip 2016


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
Dorotka, skoro masz taka słabą ziemię to przemyśl zakup Rosahumusa. Podlewaj nim a jakość gleby powinna się poprawić. Ja na poprzedniej działce tej piaszczystej stosowałam go i roślinki fajnie rosły. Drugie to suszony obornik cielęcy, to słoma z odchodami. Kiedy wprowadzisz do gleby tworzy se próchnica.
Ładnie pokazałaś ogrody.
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies