Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w skali mikro cz.II

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród w skali mikro cz.II

gierczusia 22:16, 21 paź 2014


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
EPODLAS napisał(a)
Napisz mi co gryzie moje bergenie. Nigdy się tym specjalnie nie przejmowałam, ale ty mi uświadomiłaś, że jednak coś je gryzie Będę wdzięczna. Pozdrówka.


Bożenko .. Ja Cię przepraszam.... Może wolałabyś żyć w błogiej nieświadomości a ja Ci ją zepsułam.....

Zaraz lecę do Ciebie
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
ewsyg 22:34, 21 paź 2014


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
gierczusia napisał(a)
Fajna stronka z preparatami owdobójczymi .. Na opuchlaczki w sam raz ..ku pamięci....


http://www.rewot.pl/?p=p_28&sName=owado



Obawiam się, ze i mnie się przyda. Coś wyżera dziury w liściach mojej róży.
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
gierczusia 22:42, 21 paź 2014


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
ewsyg napisał(a)


Obawiam się, ze i mnie się przyda. Coś wyżera dziury w liściach mojej róży.


Jak dziury nie są od brzegu i nie wyglądają jak wycięte dziurkaczem to przynajmniej opuchlakami martwić się nie musisz .. Ale one lubią i róże

Na ej stronce były ciekawe preparaty ..mało spotykane
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
Bea 08:47, 22 paź 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 3580
Przesyłka dotarła tylko zastanawiam się czemu tak duża, chyba powinna być mniejsza ta przesyłka.

Dziękuję i buziaki.

____________________
Beata W miniformacie
Ewa777 11:13, 22 paź 2014


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18446
Dziś przyszła do mnie przesyłka z Larvaremem. Działamy w ogrodzie

U mnie też pochmurnie i deszczowo. Brak słońca mnie zasmuca.
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
GosiaJoanna 13:06, 22 paź 2014


Dołączył: 08 sty 2013
Posty: 3095
Eluś dzieciaczki od Ciebie dotarły, mają się dobrze jak Żon z pracy wróci to je posadzę...Jesteś super psiapsiółka, dziękuję Ci bardzo szykuj buty na Mikołaja bo paczka z końca świata będzie
____________________
gdzies na koncu swiata & wizytówka ogrodu gdzieś na końcu swiata
Kindzia 17:52, 22 paź 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Skoro o robalach...przypomnij mi Gierczuś o tym specyfiku na Crimsona Nie pamiętam nazwy zupełnie Muszę na przyszły sezon zapisać...
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Ewa777 18:06, 22 paź 2014


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18446
Elu, doszła do mnie przesyłka, ale czytam instrukcję i nie bardzo wiem, jak przygotować preparat. Chodzi mi o Larvanem. W instrukcji jest:

Przygotowanie roztworu do oprysku: Glebę podlać przed zabiegiem, aby była wilgotna ale nie zalana wodą. Preparat rozcieńczyć w 5 litrach wody o temperaturze 15-20ºC. Dokładnie wymieszać i odstawić na 20-30 sekund. Ponownie wymieszać i wlać do zbiornika opryskiwacza. Uzupełnić odpowiednią ilością wody potrzebną do opryskania danej powierzchni. Zabieg należy wykonać natychmiast po przygotowaniu roztworu.

Nie wiem, ile mam wlać do opryskiwacza i jaką ilością wody uzupełnić?

Nie mogę tego nigdzie znaleźć
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
lojalna_ 18:37, 22 paź 2014


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Te zmiany z pieknego na jeszcze piekniej to tylko na O , bo nigdxie takich metamorfoz nie ma jak tu . Oj musze ja Ci blizej przygladac jakies trumny, trupy i jaszczurki a wczesniej sex .... To chyba sie pod jakOMS kotrole prosi


Buziolki fajnie sie tak cieszyc jak sie cxzlowiek po pachy urobi
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
JulkAd 18:43, 22 paź 2014


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Fotki przed i po jak zwykle banana na pychola przywodzą, a jak jeszcze piszesz, że nóg na tarasie nie rozprostujesz to już sobie wyobrażam, jaki szał będzie...lepiej niż w ogrodzie botanicznym...
...propozycje czytelnicze zakonotowałam, bo mnie już ciągnie do czytania.... wprawdzie nadal czasu brak, ale zima tuż, tuż..przynajmniej tak straszą...tzn Sebek straszy

Buziole zostawiam

...uciekam pranie powiesić, bo w kominku napaliłam, więc jakiś pożytek też z niego musi być...oprócz nastroju oczywiście
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies