Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Iwony

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogródek Iwony

Iwk4 16:50, 28 wrz 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Olu, Bonica jest w półcieniu. Słoneczko rano, potem duże drzewa dają półcień. Dwa tygodnie temu ją przesadzałam po tym, jak u Makkasi zobaczyłam, co z niej wyrośnie
https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/91/914926/original.JPG

Dałam jej więcej miejsca. Po przesadzeniu trochę listków zżółkło, ale nie przestała kwitnąć. Uwielbiam ją
____________________
Ogródek Iwony II
Kuba 17:09, 28 wrz 2015


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
Iwonko czytałam o Twoich zmaganiach weekendowych, odczuwam je podobnie tylko w mniejszej skali, mimo to lubię gdy cała rodzina jest w komplecie, czuję się wtedy bezpiecznie. U nas weekend przez to był naukowy, bo trzeba było z córą siąść do matmy, fizyki, na chemię już czasu nie starczyło, ledwo zamknęła książki spakowała się i wyfrunęła a ja znowu tęsknię...przepraszam, tam mnie wzięło

Piękne widoki poranne, u Ciebie też było tak zimno? Tylko 1 stopień u mnie
____________________
Ewa Czasem słońce czasem deszcz
Iwk4 17:27, 28 wrz 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Ewuniu, tu wiele osób ma podobnie. jakbyśmy miały rodzinkę w tygodniu w komplecie, to pewnie na forum tyle czasu by nie było. To forum - to takie zastępstwo, sposób na spełnienie.
Też lubię, jak są wszyscy. Szkoda tylko, ze tak mało czasu jest na wspólne bycie, bo obowiązki gonią. Czasem już nawet nie dbam, by dom był wysprzątany wzorcowo na rzecz czasu wspólnie spędzonego.
Marzy mi się, by moje dzieci chciały pomocy przy lekcjach. Młodszy w tygodniu robi blisko mnie, to się dopytuje. Starszy nigdy pomocy nie potrzebuje, ale też nie widziałam go przy książkach
Niby się uczy w tygodniu, ale wyniki są różne Jak to chłopcy, mają swoje drogi. Zupełnie inaczej zachowuje się córcia, jest bardziej rodzinna. Ale mam tylko jedną córkę i trzech chłopaków
Najstarszy już pracuje, ciągle daleko od domu, ale zapowiedział się w środę na obiad, bo już się stęsknił,a ma tylko dwa dni wolnego przed następnym wyjazdem
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 17:30, 28 wrz 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Kuba napisał(a)

Piękne widoki poranne, u Ciebie też było tak zimno? Tylko 1 stopień u mnie

Ewa, tak zimno było u Ciebie?
U mnie było 11 stopni. A w dzień pięknie słoneczko grzało, choć temperatura taka sobie
Graham Thomas znowu kwitnie
____________________
Ogródek Iwony II
mira 21:03, 28 wrz 2015


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Poczytałam,podumałam, pospacerowałam i bardzo Cię podziwiam za pracowitość - to sie na ogród przekłada zawsze
Przepiękne zdjęcia zrobiłaś różyczkom.

pozdrawiam
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
L00zak 21:23, 28 wrz 2015


Dołączył: 23 cze 2015
Posty: 2521
Piękne masz te róże Iwonko, wkrótce poproszę o rady w tym temacie, zresztą już część informacji dostałem
____________________
Michał Czy facetowi uda się wyczarować ogród marzeń?
olga80 21:54, 28 wrz 2015


Dołączył: 11 sie 2015
Posty: 5523
Życie czasami daje w kość, ale jak mówisz należy szukać pozytywów. Róża w rosie wygląda jak byłaby z aksamitu -cudnie. Ogród masz dopieszczony widać, że kochasz swoje roślinki. Mam pytanie odnośnie trawy w donicy czy to gracki bo ja jeszcze trochę zielona w tym temacie
____________________
Teresa Moje małe królestwo
makkasia 22:14, 28 wrz 2015


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7877
Iwonko życzę wszystkiego dobrego Zmiany, zmiany zmiany i to jakie.... och jestem pod wrażeniem. Bonicę przesadziłaś, taa no trzeba jej dać miejsce. Moja na nóżce znowu ugina się pod kwiatami a krzaczasta w połowie z kwiatami a w połowie z pąkami zobaczymy czy wszystkie zmienią się w kwiaty.
Funkia czeka Ja też
____________________
Makowo na Kociewiu + wizytówka-Makowo na Kociewiu
szemusia 12:00, 29 wrz 2015


Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 3505
Tak czytam u Was o różach ( na różnych wątkach) i zastanawiam się, czy i ja się do nich przekonam. Bardzo mi się podobają na Twoich rabatach, ale nie widzę ich u siebie... Chyba do róż trzeba dorosnąć - wyższa szkoła jazdy
Iwonko, zmiany w Twoim ogrodzie są spektakularne Włożylas w to mnóstwo pracy i mnóstwo serca Wyobrażam sobie jaką przyjemnośc odczuwasz pijąc rano kawkę i mając takie widoki przed sobą

Przemyślenia zyciowe - wielce pouczające. U mnie z kolei odwrotnie - weekend spokojniejszy, a w tygodniu czasu na wszystko brak... I tak się to kręci z tygodnia na tydzień. Wiesz, ze właśnie wrzesień się kończy?!

Pozdrowienia na początek tygodnia zostawiam
____________________
Beata - Prawie jak ogród;)
Margo 13:13, 29 wrz 2015


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 1337
Iwonko, weekendy to masz faktycznie bardzo pracowite - no ale cóż, życie....
Ja Cie podziwiam , że chce Ci sie jeszcze robić w ogródku. Mi jest juz za zimno, ale musze sie jeszcze zmobilizować, żeby wsadzić do gruntu to co wykopałam w sezonie i do tej pory stoi w donicach. No i w pażdzierniku przyjadą jeszcze róże
Co do piwonii, to ja sie moich w tym roku pozbyłam. Kwitły pieknie ale co roku jak tylko zaczynały kwitnąc przychodziły silne wiatry i biedaczki na tym moim wygwizdowie nie miały szans na kwitnięcie dłuższe niz 2-3 dni. Oddałam w dobre ręce... Co do braku kwitnięcia to piwonia nie lubi zbyt głębokiego posadzenia, wtedy kwitnąc nie będzie. Może spróbuj wykopać i wsadzić ciut płycej.
____________________
Gosia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies