Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród prawie romantyczny

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród prawie romantyczny

Napia 21:00, 21 paź 2014


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9065
Nallar napisał(a)

O kurcze, tego nie wiedziałam.


Ja też nie
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
marta_d 09:36, 22 paź 2014


Dołączył: 07 lut 2014
Posty: 2195
Napia napisał(a)
Doniu, obiecane fotki obok garażu

Nie patrzeć na bałagan i chwasty








Ażurowe płyty są położone w dwóch rzędach aż do końca budynku.


a mi się podoba, że te ażury tak zarosły - wyglądają znacznie korzystniej
____________________
marta_d - Kwiaty z ogródka Marty
Mirella 14:31, 22 paź 2014


Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 4088
Napia napisał(a)
Jeżówki zaczynają kwitnąć, ale biorąc pod uwagę prognozę pogody widzę małe szanse na to, bym zobaczyła ich rozwinięte kwiatostany. Ale i tak ładnie wyglądają




Śliczne, może się uda, przyjdę podziwiać ich urodę
kupiłam jedną i zobaczę co z niej będzie w przyszłym roku.
____________________
Co się stało kwiatom...czemu zwiędły dziś... Storczyki
Napia 15:43, 22 paź 2014


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9065
marta_d napisał(a)


a mi się podoba, że te ażury tak zarosły - wyglądają znacznie korzystniej

Mnie też się podoba, ze zarosły, ale wola£abym gestą zieloną trawę ale nad tym trzeba jeszcze popracowac Ktoś mi mówił, że odpowiednio pielęgnowana trawa w tych ażurach może prawie całkowicie je zamaskować.
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Napia 15:48, 22 paź 2014


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9065
Mirella napisał(a)


Śliczne, może się uda, przyjdę podziwiać ich urodę
kupiłam jedną i zobaczę co z niej będzie w przyszłym roku.

Mam nadzieję, że się uda, ale nie za dużą jeżówki to moje tegoroczne odkrycie - są piękne i zdrowe. Wiosną dostałam kilka od koleżanki i teraz zaczynają rozwijać kwiaty. Szkoda, że tak późno...
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Donia72 18:56, 22 paź 2014


Dołączył: 07 maj 2013
Posty: 6728
____________________
Dorota. Zakątek z fioletową ławeczką
Napia 19:09, 22 paź 2014


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9065
Donia72 napisał(a)

____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Bogdzia 20:42, 22 paź 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Czytam o tych papryczkach , ja na ogól same delikatne ale czasem trochę ostrej dobrze potrawom robi. Kiedys bardziej pikantne lubiłam ale to juz nie te lata. Dalie masz śliczne. Ładnej pogody życze.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
monteverde 21:23, 22 paź 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Napia napisał(a)


U mnie dotąd kwitła tylko wiosną
Hmmm, to są jakieś odmiany

dzisiaj zauważyłam, że moja biała bergenia ma pączek, zdjęcia nie zrobiłam bo było już za ciemno pozdrówka Agnieszko
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Mala_Mi 21:44, 22 paź 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Nallar napisał(a)
Mocniejsza od Little Elf jest Habanero
W skali Scoville'a: Little Elf wynosi 20 000 do 30 000
Habanero wynosi 100 000 do 325 000
Jest różnica co?


A ja ukradłam Twój przepis na sos

W zamian Agnieszce zostawię swój przepis na ostrą paprykę Można od pizzy, kanapek, sosu dodać i czego sie da.. ja kroję na talarki, albo cienkie paseczki...bo najczęściej używam do kanapki.. Jak nie lubisz super ostrego to możesz zmieszać z papryką słodką


Składniki:
1 kg papryki
1 litr wody
1 szklanka octu spirytusowego (10%)
1 łyżka soli kamiennej
1 łyżka cukru
3 listki laurowe
1 łyżeczka gorczycy
1 łyżeczka ziela angielskiego
1/2 łyżeczki pieprzu czarnego
czosnek (ja daję po ząbku na malutki słoik lub więcej bo lubię)
oliwa

Zalewa: rozpuszczamy sól i cukier we wrzącej wodzie, wlewamy ocet i dodajemy listki laurowe, gorczycę, ziele angielskie, pieprz, gotujemy 10 minut, studzimy zalewę do temperatury około 80oC i przecedzamy przez sitko.
Paprykę dokładnie myjemy pod bieżącą ciepłą wodą. Wykrawamy gniazda nasienne i usuwamy część pestek, ciasno układamy paprykę w słoje i dodajemy po kilka ząbków czosnku.
Zalewamy paprykę, dodajemy na wierzch 2 łyżki oliwy i zamykamy szczelnie słoje.
Pasteryzujemy (nie za długo, bo potem są flakowate)

Po fotkę do spiżarni nie chce mi sie gonić
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies