Jesteś niesamowicie pracowita ogrodowo...z jakim efektem! I kolory jakie masz czerwoniaste!!!
Ja swoje red barony też mam do przesadzenia, ale pewnie wiosną je będę ruszać dopiero. Teraz mam zgryz z miskantem Ingrid, dostałam dwa od Kasi z ZG i nie wiem gdzie upchnąć w ogrodzie...
Też Ci gratuluję przeróbek i wytrwałości
na efekty niedługo poczekasz....wiosną nie będzie widać że tak radykalne zmiany poczyniłaś, bo u Ciebie wszystko szybko rośnie.
Całuję na ciepły jesienny weekend
no to sie uporałaś z najgorszym ....teraz tylko wyplewianki-przesadzanki przed tobą ...ale to juz sama przyjemnosć
rzeczywiście masz duzo tych roślin
... moze te bukszpany zabierz ..nie pasuja zywopłoty regularne do nieregularnej dróżki...bardziej odpowiednie będa rośliny które niedbale będą zwieszać swoje łodygi, liście na drózkę.