Ale masz fajne ptasie widoki u mnie tylko sikorki i kosy na stołówkę zaglądają. Zdjęcia mroźne też ładne - tylko szkoda że aż tak zimno (u mnie ponad 17 stopni jest)
Agnieszko ja tak naprawdę jak zaczęłam robić zdjęcia ptakom (tu ukłon w stronę Bożenki/Bogdzi) to zorientowałam się ile u mnie różnych lata. I mam nadzieję, że ta różnorodność jeszcze się zwiększy jak trochę się zagęści u mnie. Na szczęście dla nas i skrzydlatych duże mrozy minęły.
Wszystkie!!! Trochę chyba zostało....? Choć przyznaję, że sporo ich u mnie lata. Tyle, że jakieś wybredne w tym roku. Słonecznik idzie, reszta pokarmu ląduje pod karmnikiem...
Irenko za szybkie niektóre ptaszydła dla mojego oka i aparatu. Ale kilka udało się złapać.
Za życzenia serdecznie dziękuję, tym bardziej, że stary rok kiepsko się skończył, a nowy jeszcze gorzej zaczął. Ale cóż, takie życie.
Z całego seducha życzę Irenko, aby uśmiech nigdy nie schodził z twojej twarzy. I aby w twoich oczach cały czas płonęły te iskierki.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród
"Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Aniu piekne zdjecia pokazujesz mróz w złocie, ptaszki w locie i kwiczoły z jarzębiną , wszystko piękne , dziecioł wprost na wyciągniecie ręki, no i trznadel , u mnie bardzo rzadko trznadle bywaja.Pozdrówka i niech się poprawi jesli niezbyt się zaczęło.
Bożenko bardzo dziękuję. Ptaków ilościowo dużo w tą zimę, ale bardziej wybredne się zrobiły. No i szpaki szkody robią, musiałam zabezpieczyć azalie przed nimi, bo zjadają pąki. A na drzewach jabłuszka wiszą i kalina obsypana owocami....
Dzisiaj pokazało się trochę promyczków i całe chmary mazurków wygrzewają się na słoneczku.
Sosna pospolita Aurea po mrozkach świeci w ogrodzie.
Jeden z elementów ptasiej stołówki.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród
"Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Mazurki wprost pozowały do zdjecia.Myśle ze to nie szpaki tylko kosy bo szpaki jeszcze nie przyleciały a kosy zostają na zimę. Fakt ze powinny jesc co innego niz pąki azalii , ja jeszcze nie widziałam żeby u mnie jadły ale moze to robia, musze poobserwowac.
Wywrotowe te foty, cyrk może się schować, nawet dzwoniec Cię odwiedza, masz radochę szczególnie w zimie z takich odwiedzin,
kiedy ty znajdujesz czas na obserwacje ptasiego bractwa
u mnie tylko sikorki i kosy na stołówkę zaglądają. Zdjęcia mroźne też ładne - tylko szkoda że aż tak zimno (u mnie ponad 17 stopni jest) 
