Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Lawendowy zawrót głowy

Pokaż wątki Pokaż posty

Lawendowy zawrót głowy

lojalna_ 12:30, 22 paź 2014


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Milka napisał(a)

W weekendy podciągniecie, my znowu ruszyliśmy zima zleci szybko



Juz do Ciebie biegne , nie miałam czasu na odwiedziny osz ja
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
Kindzia 18:16, 22 paź 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
U Ciebie też już cebulowe posadzone, teraz tylko do wiosny na kwitnienie czekać
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Ewkakonewka 18:48, 22 paź 2014


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 5868
Fajnie sadzarką szło? ja jestem zachwycona Jednak coś trochę pogoda pozwoliła podziałać Wiśniówkę uwielbiam i robię co roku, i po tym mnie głowa nie boli, a po winie zawsze A od wiosny mam za płotem parę hektarów sadu wiśniowego
____________________
Ewa Kopać, grabić, sadzić.... Lubię to!
Ewa777 19:15, 22 paź 2014


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18430
Kominek to jest to co lubimy najbardziej w takie pochmurne dni A naleweczka do tego pasuje Humor od razu się poprawia.

Ja swoje tulipany sadziłam w koszyczkach - pierwszy raz Zobaczymy jak to będzie wyglądać wiosną

____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
lojalna_ 19:21, 22 paź 2014


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Kindzia napisał(a)
U Ciebie też już cebulowe posadzone, teraz tylko do wiosny na kwitnienie czekać
a do tej wiosny tak daleko kurcze ....
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
lojalna_ 19:28, 22 paź 2014


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Ewkakonewka napisał(a)
Fajnie sadzarką szło? ja jestem zachwycona Jednak coś trochę pogoda pozwoliła podziałać Wiśniówkę uwielbiam i robię co roku, i po tym mnie głowa nie boli, a po winie zawsze A od wiosny mam za płotem parę hektarów sadu wiśniowego



Ty mi nawet nie mow cisnienie dzis spadło na łeb na ... A ja po nalewce łebek mnie bolał okrutnie hihi

Musze te przepisy wasze zapisac i zrobic .....


Oj to sie bedzie działo w tym sadzie ha
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
lojalna_ 19:29, 22 paź 2014


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Ewa777 napisał(a)
Kominek to jest to co lubimy najbardziej w takie pochmurne dni A naleweczka do tego pasuje Humor od razu się poprawia.

Ja swoje tulipany sadziłam w koszyczkach - pierwszy raz Zobaczymy jak to będzie wyglądać wiosną





No i co potem z tych koszyczków je przesadzasz docelowo czy one sa docelowe ? Pytam i nikt nie odpowiada sidac na takie banalne pytania hihi
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
BusyBee 19:44, 22 paź 2014


Dołączył: 01 maj 2014
Posty: 3493
lojalna_ napisał(a)




No i co potem z tych koszyczków je przesadzasz docelowo czy one sa docelowe ? Pytam i nikt nie odpowiada sidac na takie banalne pytania hihi


Jolu ja miałam taki durny pomysł z tymi koszykami w tamtym roku...mówię durny, bo u mnie ani kretów, ani nornic, ale za to glina i nakopałam się pod te koszyki jak dzik......no to po co mi te koszyki były...??? potem część z nich szpadlem połamałam jak kopałam na rabatach.... niektóre dalej mam gdzieś w ziemi, ale więcej ich nie planuję....
____________________
U BusyBee w ogródku...
jazzy 20:35, 22 paź 2014


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
A ja posadzilam w koszyczkach, bo:
1. Nornice u mnie grasuja
2. Łatwiej mi będzie je wykopać i przenieść na inne miejsce, może juz docelowe, bom na razie posadzila tam gdzie wyplewione było
3. Z tego co wiem, to co roku powinno się cebule wykopać i przechować w jakims suchym miejscu, a potem jesienią na nowo sadzić Ale ja się nie znam
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
Ewa777 21:02, 22 paź 2014


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18430
lojalna_ napisał(a)




No i co potem z tych koszyczków je przesadzasz docelowo czy one sa docelowe ? Pytam i nikt nie odpowiada sidac na takie banalne pytania hihi


Jolu, koszyczki zakopuję w ziemi i mają na rabatkach zakwitnąć. Posadziłam w koszyczkach, żeby ich przypadkiem nie wykopać wiosną, jak będę sadzić coś innego. Wiesz, jak to jest z pamięcią? Dobra, ale krótka

Ale pomysł Przemka też jest fajny. Można taki koszyczek wykopać jak tylko ruszą tulipany i wsadzić go do donicy. Widziałaś jak u niego to pięknie wygląda? Jeszcze tak nie robiłam, ale może spróbuję
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies