Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W spadku po dziadku...

Pokaż wątki Pokaż posty

W spadku po dziadku...

Benia 23:16, 25 wrz 2014


Dołączył: 17 wrz 2014
Posty: 251
Studnia i piwnica (w tle powinna być widoczna) po rozebraniu starych płotów w podwórku zostały pośrodku niczego, a że potrzebne jedno i drugie, to staram się je jakoś wkomponować żeby nie były takimi sierotkami. Więc najpierw pojawił się świerk, krzewuszka, później drugi bo ten pierwszy zmarniał, w tamtym roku był taki zarys rabaty jednorocznymi kwiatkami a na wiosnę, z racji nadwyżek kamieńowych powstało coś takiego

____________________
Benia 23:35, 25 wrz 2014


Dołączył: 17 wrz 2014
Posty: 251
A było i tak...


size=360x480]https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/71/713986/original.JPG[/img]


Więc chyba teraz jest już troszkę lepiej
____________________
Benia 23:37, 25 wrz 2014


Dołączył: 17 wrz 2014
Posty: 251
Dorota123 napisał(a)
Byłaś w tym ogrodzie? jest na co popatrzeć.

http://www.ogrodowisko.pl/watek/2587-ogrod-sylwii-od-poczatku-czii?page=860#post_6

Nie byłam Dorotko ale już pędzę
____________________
Benia 23:46, 25 wrz 2014


Dołączył: 17 wrz 2014
Posty: 251
Dorota123 napisał(a)
Przestrzeni masz dużo mnie tego brakuje, ciągle mam dylemat gdzie wcisnąć kolejną zakupioną roślinkę.

Dorotko sprostowanie, kiedyś już byłam, jak tylko zobaczyłam ten kolorowy parasol od razu sobie skojarzyłam
Naprawdę rewelacja mimo,że nie zdążyłam przerobić wszystkiego szczegółowo. Oj jak ja bym taką metamorfozę chciała u siebie...
____________________
Benia 00:13, 26 wrz 2014


Dołączył: 17 wrz 2014
Posty: 251
To może jeszcze piwnica i starczy na dzisiaj.

pierwszy pomysł na piwnicę to skoro góra to skalniak... przechodził biedny wiele liftingów a efekt mizerny, coś tam na nim kwitnie z wiosny i wtedy jeszcze chce się zerknąć, a latem jak sucho to i nawet śmierdziuszki nie dają na nim rady, więc teraz posadziłam na nim częściowo barwinek i trzmielinę, nie wiem czy dobrze zrobiłam. Było z odzysku, przyjęła się a czy jakiś efekt tego będzie - czas pokaże. Jak nie to wtedy będę myśleć dalej co z tą piwnicą zrobić


a to była wersja startowa

Teraz jest jeszcze troszkę inaczej ale akurat nie mam aktualnych zdjęć. Gdyby kogoś interesowało, to zrobię i dołączę
____________________
Benia 08:25, 26 wrz 2014


Dołączył: 17 wrz 2014
Posty: 251
A to już mój doniczkowy olbrzym i część jego pobratymców
____________________
Benia 08:47, 26 wrz 2014


Dołączył: 17 wrz 2014
Posty: 251
A z drugiej strony róże były, tylko zdjęcie telefonem na szybkiego robione w dodatku pod słońce więc takie mało wyraźne
____________________
AgnieszkaW 08:51, 26 wrz 2014

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10749
Pokaż tę piwnicę od strony wejścia do niej. Piwniczka to fajna rzecz w ogrodzie, nie pozbywaj się jej.
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
Kasial 09:04, 26 wrz 2014


Dołączył: 08 kwi 2014
Posty: 833
Beniu po zdjęciach widać spore zmiany
Ciekawe kiedy u mnie się coś zmieni. Poza tym witaj w klubie, też najpierw planuję ogród, a dom dopiero będzie stawiany. Widziałam takich co budują dom zaczynając od dachu, to może i nam się uda

Co do psiej autostrady, to mój sąsiad taką ma na siatce od ulicy puścił bluszcz, jeszcze nie zajął całej siatki, zostawił miejsce dla psów i dalej posadził drzewa iglaste, a przed nimi od strony domu są rabaty. Całkiem nieźle to wygląda i cała wiś, jak to ujęłaś, nie widzi co robią przed domem
____________________
Dziewczyna z lasu :) Ogrodowa zachciewajka :)
Benia 09:04, 26 wrz 2014


Dołączył: 17 wrz 2014
Posty: 251
AgnieszkaW napisał(a)
Pokaż tę piwnicę od strony wejścia do niej. Piwniczka to fajna rzecz w ogrodzie, nie pozbywaj się jej.

Agnieszko jak zrobię po południu zdjęcia to wieczorem dołączę bo w tej chwili nie mam żadnego takiego. Korzystam z niej - służy jako przechowalnia dla fuksji i oleandrów ale z zewnątrz jest ciągle jeszcze w opłakanym stanie.
Była koncepcja aby ją rozebrać i zrównać z ziemią ale nie było czasu i tak została. Jest przydatna i zasłania mi szklarnię i warzywnik częściowo więc na pewno już zostanie. Tylko ciągle nie mam na nią pomysły. Teraz dodatkowo oberwała się ziemia z jednej strony i musiałam obłożyć kamieniami zastanawiam się czy po prostu jej nie zakryć szadząc rząd iglaków w stronę bramy, wtedy cały warzywnik od strony drogi i wjazdu w głąb podwórka byłby zakryty razem z nią. A przód do otynkowania, drzwi do wymiany i byłoby to tylko od podwórka widoczne
____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies