No i może Ty wiesz dlaczego ja myślałam że Gardenia jest w styczniu?Nie chciało mi się jechac w srodku zimy a ona prawie w marcu czyli prawie na wiosnę.
hmm kiedyś był zwyczaj że na targach sprzedawali w cenach producenta, albo w promocji, zobaczymy nawet jeśli nic nie kupię to liczę, że podpatrzę jakieś ciekawe aranżacje, kompozycję...
no pewnie! pashmina? Nie kuś, nawet tam nie zaglądam, na róże naprawdę nie mam miejsca
Bo kiedyś Gardenia była w styczniu ale od chyba 2 lat jest w lutym
Ano własnie. Przed chwilą zamówiłam u nich róże, szkoda ze nie wiedziałam o Tobie ale Pashminy nie widziałam.
niemożliwe jesteście w tym sezonie nastawiam się na jadalne zielsko