dla mnie też czarna magia z tymi nazwami, ale gdy je widzę na zdjęciu utrwalam nazwy zazdroszczę tych szpalerów różanych u Ciebie pięknie jest

Oj, takiego cudnego widoku z rana potrzebowałam. Goethe w ciebie piękna, ja miałam tą odmianę już w ręku i odłożyłam, jakaś pokładająca była z jednym kwiatkiem a u ciebie sztywna, piękna i pąkami obsypana. Chyba jednak po nią wrócę.
Chciałabym cię podpytać jako różaną ekspertkę jeśli można. Mam okrywkową różę Swany. Tegoroczna z pojemnika więc pewnie podpasiona. Kwitnie ładnie, ma sporo kwiatów i przez to strasznie się kładzie i efektu takiego jak bym chciała nie ma. Kwiaty do ziemi się patrzą ;( zamiast do mnie uśmiechać.
Czy dla róż okrywkowych można jakieś konstrukcje stosować podtrzymujące? Czy z czymś takim może się spotkałaś bo ja jak na razie tylko takie wysokie konstrukcje znajduje. Już w przypływie desperacji zastanawiałam się czy ją jak Danusia hortensje swoje robi sznurkami nie uwiązać, może do jakiegoś palika... kilka wątków przejrzałam ale u innych ta róża sztywniejsza.

U mnie swany tez troche lezala i wypuszczala bicze na 3 metry.wymienilam ja na alba mediland i tez za bardzo sie poklada.ale juz chyba na kolejna zmiane sie nie.zde yduje choc Twoja aspirynka by pasowala

Bardzo mi się podoba ta jasna Pomponella z różowym środkiem

Madzenko, Goethe piękna - moja miała jak na razie jeden kwiatuszek, ale miałam wrażenie, że trochę jaśniejszy niż u Ciebie. ')

Miałam przyjemność oglądać wczoraj niektóre z róż w Ogrodzie Botanicznym w Powsinie (moim przewodnikiem była Kasya ) - cóż, niektóre zaskoczyły mnie wielkością krzaków, chyba będe musiala niektóre przesadzić, np. Chopiny, bo posadziłam je pod oknem z przodu domu- powklejałyśmy trochę zdjęć, ale co na żywo, to na żywo, nie ma porównania

Dowiedziałam się, że we Wroclawiu chyba dzisiaj odbędzie się spotkanie pasjonatów róż - jakiegos Towarzystwa - nie wiem dokładnie, ale może to coś fajnego

Asia z tymi biczami na 3 metry trochę mnie przeraziłaś. Ja tyle miejsca to nie mam chyba żeby ją w pionie pociągnąć na podporach, gdzieś już taki patent widziałam z piękną różą okrywkową dwukolorową puszczoną na iglaka.

Masz piękne róże. Jakiego stanowiska potrzebują? Pełne słońce będzie znośne? Po przekwitnięcia ścina się tylko kwiaty?

Bardzo mi się podoba ta różanka pod śliwami!

Pozwolę sobie wkleić zdjęcie opakowania
Z góry dzięduję

Marzenko dzięki za bezpieczną podróż (dobry Kierowiec z Ciebie - ani razu mi różaniec z ręki nie wyleciał ) za miłe Towarzystwo i wspólny poziom adrenaliny podczas karnych. Buziaki