cześć Madżen troszkę mnie nie było a Ty takie slicznoty pokazujesz! powiedz mi bo ja zauwazyłam ze pashmina odporna na mszyce jest, u Ciebie też? i czy któraś z Twoich róż ma podobnie? J.W. Goethe mnie urzekła...
Aniu ja w tym roku nie mam mszyc, pomógł Treol wiosna a potem gdy pryskalam gąsienice utlukłam jakieś pojedyncze mszyce. Zatem nic nr odporności na mszyce Pashminy nie powiem, bo ich nie mam
ale masz dobrze a moze kojarzysz czerwonego robala, którego pokazałam u siebie? bo niewiem czy ubić czy to moze jakiś pożeracz mszyc? napewno ma parcie na szkło bo co go chciałam z tyłu złapać to się odwracał centralnie do telefonu, celebryta jakiś