Nuudy.... Ileż to razy można się zachwycać?! Byś pokazała, tak dla odmiany, coś, na widok czego nie zaslinię sobie klawiatury. Domknąć pysk po takich widokach jest naprawde trudno.
A tak na serio to takie zdjecia mogę oglądać non stop.
Strasznie jestem ciekawa Twojego ogrodu w wersji live. Powinnaś wrzucić jakiś filmik ze spacerem po ogrodzie.
Ogród piękny, wymuskany, wypieszczony w każdym calu .
Różyczki masz piękne.
Munstead Wood ładny krzaczorek.A u mnie jakaś mizerna.Z jedym pędem i dwoma , czy trzema tylko kwiatkami.Nie wiem w sumie czemu tak skąpa
ogród Robacza to się każdemu podoba(tak sądzę) ..w realu zapewne jest ładniejszy niż na fotkach
Marzenko co ty chcesz od różanki? - no moze troszkę busz i róże stosunkowo jeszcze małe ...ale busz jest nie fotogeniczny!
Burgundy Ice - nie mam jej nic do zarzucenia ..no może tylko to, że kolor płatków po zewnętrznej stronie w miarę przekwitania robi się mocno wyblakły - coś a_la pudrowy róż.
Ja też jak Siakowa i Ola Lubie te spokojniejsze geometryczne choć i tak dynamiczne zakątki u Ciebie. Pomyśleć że już tak dawno patrze na ten ogród i wcale mi się nie nudzi mogę jeszcze długo
Moje płyty od Ciebie skopiowane tez za rok dostanabtaki piękny żwirek znaczy kopiuje dalej