Cały czas mówię Spieprzaj dziadu... i granulki.... kolejne jeżówki padły... i dobrały się do ...żurawek!! I tak coraz dalej zatacza krąg terenu granulowanego.
Jaszczurki jeszcze widzę.. człek ma takiego kaca moralnego... i ciągle trudne wybory
Muszę brać przykład z Ciebie, wiosną na bylinówkach wydaje mi sie pusto, korci mnie, by dosadzać, a zaraz za gęsto będzie i przesadzanie mus uskuteczniać co roku. Jeżówki przenosiłam, dzieliłam ale zwykłe różowe i białe wczesną jesienią, rosną. Wiosną przeniosłam odmianowe. Widać, że jeszcze mają problemy, susza u nas i podlewać je muszę jak młode sadzonki. Ale kęp nie dzieliłam. Pozdrawiam
Bylinówki tak czy siak trzeba dzielić co jakiś czas.. wiosną miałam ochotę coś dosadzić.. posadziłam chyba kleome.. ciekawe czy przebije się przez gąszcz. Wiosną powinien być zakaz dosadzania na bylinówkach
Moje ulubione miejsce z bylinowych rabatek w blokach startowych
Przywrotnik już zbliża się do momentu, że trzeba go ściąć.
Podoba mi się obwódka z przywrotnika na bylinowej orliki mi się bardzo podobają ale to ich sianie mnie przeraża o ślimakach nie chcę nawet myśleć, więc nic nie mówię.
Rh i róże to moje ulubionew niedzielę wieczorkiem to mogę Ci tylko miłego tygodnia życzyć