Gdzie jesteś » Forum » Trawnik » Kłopoty - problemy z trawnikiem

Pokaż wątki Pokaż posty

Kłopoty - problemy z trawnikiem

bartek_s1992 20:17, 21 maj 2017

Dołączył: 11 mar 2015
Posty: 108
Pani Danusiu wrzucam zdjęcia teg trawnika z rolki. Tak wygląda po drugim dniu po koszeniu. Proszę o radę co dalej robić. Jak bym nowo położony to wyglądał cudownie, zielony, gesty a teraz to tragedia

Gardenarium 07:30, 22 maj 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Za krótko koszony, koszenie do bani jest nieładne. Podlewanie nierównomierne, gdzieniegdzie trawa wysuszona jest. Podlewać, kosić wyżej. Kosić co cztery dni.

A tak na marginesie to po co tam jest trawnik skoro krzewy w nim rosną, lampy stoją, koszenie jest znacznie utrudnione i dużo ręcznego podkaszania.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
mario87 09:48, 22 maj 2017

Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 2
Witam
Bardzo proszę o poradę w sprawie ratowania trawnika, a właściwie pozostałości po nim



trawnik znajduje się na "dachu zielonym" wykonanym przez dewelopera, jest to niestety warstwa ok 20 cm ziemi/piachu prawdopodobnie z wykopów pod budowę ponieważ zawiera mnóstwo kamieni, szkła, cegły, styropianu itp. itd., na dzień dzisiejszy jest względnie oczyszczona (przynajmniej wierzchnia warstwa)
w sierpniu 2015 (odbiór) trawnik był ładny ale podczas nieobecności mocno wysechł z braku podlewania, w ubiegłym roku wygrabiłem go porządnie, zrobiłem ręczną wertykulację, dosiałem trawy i rozsypałem kilka worków ziemi ogrodowej, trawnik trochę odżył, ale w tym roku po zimie jest stan jak na zdjęciach
na dzień dzisiejszy został nisko skoszony, wygrabiony i znowu ręczna wertykulacja,po której rozsypałem nawóz compo quatro w celu zniszczenia chwastów, sprawdziłem ph płynem Heliga i wyszło 8, po przestudiowaniu kilkunastu/kikudziesięciu stron tego wątku wydaje mi się że najlepiej byłoby teraz wysypać siarczan amonu, ale nie wiem czy mogę po użyciu nawozu długodziałającego (teraz wiem że to nie był dobry pomysł ale już za późno),
i za 4 tygodnie (tyle muszę odczekać wg ulotki nawozu) chciałbym dosiać trawy i wysypać trochę ziemi ogrodowej, czy to ma szansę powodzenia?

niestety ze względów finansowych nie mogę sobie pozwolić w tym roku na wymianę ziemi dlatego próbuję jakoś poprawić stan tego co jest

przy okazji czy ktoś z Państwa może mi napisać co to za krzewy? czy to pęcherznica może? mam je za ogrodzeniem ale bardzo słabo rosną, w ubiegłym roku coś zjadło mu wszystkie liście (zanim zareagowała firma ogrodnicza), a teraz zaraz po zazielenieniu widzę że listki zaczynają obsychać, a ponieważ nie wiem czy nasi "ogrodnicy" robią coś poza koszeniem trawy to chciałbym się zająć tymi krzewami we własnym zakresie tylko nie wiem co to jest żeby poczytać o pielęgnacji i ewentualnie jakiś nawozach dla nich



z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam
bartek_s1992 12:48, 22 maj 2017

Dołączył: 11 mar 2015
Posty: 108
Gardenarium napisał(a)
Za krótko koszony, koszenie do bani jest nieładne. Podlewanie nierównomierne, gdzieniegdzie trawa wysuszona jest. Podlewać, kosić wyżej. Kosić co cztery dni.

A tak na marginesie to po co tam jest trawnik skoro krzewy w nim rosną, lampy stoją, koszenie jest znacznie utrudnione i dużo ręcznego podkaszania.


Pani Danusiu będę kosił wyżej tą część gdzie jest położony trawnik z rolki ale kiedy będę mógł kosić na taką wysokość jak pozostały trawnik ? Tamten skosiłem niżej i jest wręcz idelalny.
Sypać jakiś nawóz czy tylko podlewać ? Ile czasu minie do momentu osoągnięcia trawnika taki jak był zaraz po położeniu ?

Ps. do koszenia lapmy wyciągam z ziemi a wkokół tych krzewód nie kosi się tak tragicznie znowu.
Michal_S_1982 15:08, 22 maj 2017

Dołączył: 22 maj 2017
Posty: 6
Witam wszystkich

Jestem nowy na forum i niestety także z problemem. Trawnik zakładany był w zeszłym roku i niestety w tym zrobił się brzydki.

Wyglada dokladnie jak kilka postów wyżej trawnik dirty_steve'a.

Przy krótszym skoszeniu jest dużo rżyska. Wyższe troche pomaga ale mam wrażenie że zwiekszy to ilość niemal pustych łodyg w trawie.

Mieszanka do Diana z AgroLandu i w pierszym roku była super teraz jest źle.

Mam kilka amatorskich pytań

- czy rżysko powstało na skutek zbyt wysokiego koszenia trawy tj. około 6-7 cm,
(młody trawnik tak wygladał lepiej ale może przez to sam narobiłem bałaganu).

- czy jest jakaś możliwość aby pozbyć się rżyska? nie wiem np. krótkie koszenie, woda i papu dla trawnika żeby młode odrosty szybko się rozrosły a łodigi bez liści po prostu obwiędną i znikną.

Nawet jeśli leczenie z rżyska miałoby potrwać cały sezon wole to niż ponowne zakładanie trawników. Trawnik był już zasilony nawoze pro-complex ale na pewno juz muszę to powtórzyć. Zastanawiam się czy nie poczekać kilku dni i nie zrobić badania gleby, bo trawnik z tego co podpatrzyłem już na forum jest ewidentnie niedożywiony. Dodatkowo jest zainstalowane podlewanie. ostatnio już uruchomione, po cyklu rano i wieczorem po około 15-20 minut.

W zeszłym roku musiałem je założyć na nowo po ułożeniu kostki ponieważ zmieniły się poziomy. Dodam że wcześniej była inna mieszanka ale tez z dużą ilością kostrzew i kilka razy trawka urosła za wysoka i stało sie podobnie.



Ale tu jest dziwne że niektóre łodygi trawy rosna tak jakby w poziomie i po skoszenie widać te rozłogi ukierunkowane na boki.


A dodam na swoja niekorzyść że młody trawnik był trochę niedożywiony.

Głównie chodzi mi o informację czy da się pozbyć rżyska bez używania glebogryzarki

Z góry dziękuję za pomoc
pozdrawiam
pawel_s 20:25, 22 maj 2017

Dołączył: 31 mar 2016
Posty: 24
Pani Danusiu proszę napisać mi co może być przyczyną.
Mam 400 m2 trawnika koszony co 4 dni, podlewany, nawożony, całkiem ładny.
Tylko w jednym miejscu na obszarze 4*4 m trawnik zaczął się robić rzadszy, trawa straciła swoją sprężystość, buty zostawiają ślady po nadepnięciu a co najlepsze kolor tego miejsca jest bardzo zielony wręcz wpadający w czerń.

Pozdrawiam
Gardenarium 07:14, 23 maj 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Szaba napisał(a)


Witam,
Od tygodnia coś złego dzieje się z moim trawnikiem. Nie był ani przelany, ani przesuszony. Zastosowaliśmy po zimie wertykulacje, aeracje i po dwóch tygodniach pojawił się problem. Na początku pojawiła się duża żółta plama, o średnicy 1,5m. Z czasem trawa zaczęła po woli usychać i zmieniać kolor na ciemniejszy, aż w końcu zrobiła się ciemnoczerwona. Na dodatek zauważyłam dość dużą kolonię mrówek w tym miejscu. Czy to one mogą tak szkodzić? Załączam dodatkowo zdjęcia. Poradźcie coś, bardzo proszę.


Wygląda na zasuszoną totalnie, gleba bardzo sucha i zbita, jak skała. Możliwe, że ktoś coś chlusnął z wiadra (np płyn z mycia tarasu z jakimś chemicznym specyfikiem) na trawnik i spaliło. Skoro mówisz że nie było nawożone, to albo zasuszone albo ktoś coś wylał na trawnik.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
bartek_s1992 11:42, 23 maj 2017

Dołączył: 11 mar 2015
Posty: 108
Gardenarium napisał(a)
Za krótko koszony, koszenie do bani jest nieładne. Podlewanie nierównomierne, gdzieniegdzie trawa wysuszona jest. Podlewać, kosić wyżej. Kosić co cztery dni.

A tak na marginesie to po co tam jest trawnik skoro krzewy w nim rosną, lampy stoją, koszenie jest znacznie utrudnione i dużo ręcznego podkaszania.



Pani Danusiu będę kosił wyżej tą część gdzie jest położony trawnik z rolki ale kiedy będę mógł kosić na taką wysokość jak pozostały trawnik ? Tamten skosiłem niżej i jest wręcz idelalny.
Sypać jakiś nawóz czy tylko podlewać ? Ile czasu minie do momentu osoągnięcia trawnika taki jak był zaraz po położeniu ?

Ps. do koszenia lapmy wyciągam z ziemi a wkokół tych krzewód nie kosi się tak tragicznie znowu.
maqus 12:30, 23 maj 2017

Dołączył: 22 sie 2016
Posty: 5
Witajcie,

Będę wdzięczny za porady co się stało z moim trawnikiem i jak wyjść z tego obronną ręką?

Trawa zasiana na jesień ubiegłego roku. Na wiosnę wygrabiona, zrobione dosiewki i nazwożenie wg wskazań ze stacji chemiczno-rolniczej. Wszystko wyglądało pięknie do ostatniego tygodnia. Ze względu na nieobecność w domu trawnik przez 8 dni był niekoszony. Po powrocie skosiłem na najwyższym stopniu kosiarki (kosiarka elektryczna), wieczorem podlałem. Na drugi dzień zauważyłem, że w niektórych miejscach trawa nie chce wstać, jak to zawsze miało miejsce po koszeniu. Przy bliższym przyjrzeniu widać, że nasady źdźbła są czarne lub białe, jakby gniły. Dodatkowo, wczoraj przejechałem grabiami do trawy i zebrałem mnóstwo resztek z miękkimi chwastami włącznie. Co może być tego przyczyną, że trawnik stracił na kondycji?
Pierwsze zdjęcie przedstawia trawnik po pierwszym koszeniu (5 maja), następne z wczoraj.

Gardenarium 17:05, 23 maj 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Przetrzymałeś trawnik zbyt długim odstępem w koszeniu (1 przypuszczenie)

2 przypuszczenie - trawnik "wybiegł" wskutek przenawożenia.

3 Przypuszczenie - oba powody naraz. Trawa się kładzie, za dużo nawozu.
Jeśli żadna z tych przyczyn - to nie wiem. No może 4 - za mokro jest.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies