Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Miniaturowy ogródek

Pokaż wątki Pokaż posty

Miniaturowy ogródek

GabiK 22:47, 14 lip 2012

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Ech, to nie tak prosto z tym zgłaszaniem. Po pierwsze, nie wiem dokładnie, kiedy to było. Wiem, że pieniądze były, przeliczyłam, ile mam, na co mogę sobie pozwolić przy przeróbce ogrodu i schowałam. To było w połowie kwietnia.
W kwietniu i maju sprzątała sprzątaczka zastępcza. Przed naszym urlopem była ostatni raz, po powrocie była już nasza stała. Brak pieniędzy zauważyłam dopiero w czwartek, kiedy chciałam zapłacić Danusi i wpłacić na spłatę karty resztkę.
Tak więc nie wiem nawet na 100%, przy której to zniknęło. Swojej nie podejrzewam, bo przez 5 lat nic się nie stało i też czasem gotówka była w domu, zwłaszcza kiedy urządzaliśmy dom. A ta przyszła 3 razy i zniknęło. Ale to tylko podejrzenia.
Poza tym, ta zastępcza już jest na Ukrainie, a Interpolu do ścigania wątpliwej kradzieży nie zatrudnią.

Jarek nie może uwierzyć do tej pory. One nie sprzątają tak dokładnie, żeby wszędzie zajrzeć. Ja nie mam 10 pudełek z butami, tylko ponad 100. Trafienie do tego jednego z pieniędzmi, w ciągu 10 minut pobytu w garderobie jest mało prawdopodobne. Jednak w totka też ktoś wygrywa. Może zajrzała z ciekawości, może na nią wypadło. On twierdzi, że to prawie niemożliwe, że gdzieś przełożyłam w zaćmieniu i się znajdą. Ale przejrzałem wszystkie pudełka, szuflady, między ciuchami, nie mam więcej pomysłów.

Efekt taki, że ogród zrobiony, a pieniędzy na jego zrobienie nie ma.
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
Moniika 23:21, 14 lip 2012


Dołączył: 04 gru 2010
Posty: 2777
Straszna to historia... Bardzo współczuje ... M
____________________
Mój ogródek pod Gdańskiem
Madzenka 03:36, 15 lip 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
O kurcze, słów brak. Dlatego nigdy nie mam kasy w domu.... Przy sobie max 100 zł.... Jak ukradną karty to blokuję ....
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
hanka_andrus 08:26, 15 lip 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Amatorów na łatwy zarobek bez pracy zawsze było dużo.Ale najbardziej denerwujące jest wtedy ,kiedy dotyczy to nas osobiście,Współczuję.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
zbigniew_gazda 09:04, 15 lip 2012


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11181
Gabik bardzo Ci współczuję. Myślę że na przyszłość kasiorę trzeba trzymać w banku . Są karty a przelewy można robić nie ruszając się z domu. Życzę aby pieniążki się odnalazły i pozdrawiam.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
betysia 16:20, 18 lip 2012


Dołączył: 18 cze 2012
Posty: 1810
Gabik....
my tam zartujemy , wpadam z wizyta ( za rzadko tu jestem i wstydze sie niemilosiernie) ale to co czytam...oj smutne, nic nie piszesz wiec domyslam sie,ze pieniadze w zaden "cudowny" sposob sie nie odnalazly
przykre!!!!!!
sciskam mocno!!!!!!

____________________
Stary dom, zapomniany ogrod i ... ja na francuskiej ziemi http://starydomzapomnianyogrodija.blogspot.fr/
bociek 19:42, 18 lip 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Chyba nie odnalazly sie Gabi by napisala Ale ja bym chyba mimo wszystko zglosila na policje...
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
Bogdzia 19:45, 18 lip 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Nie trzyma sie pieniedzy w domu , szczególnie wiekszej sumy, a już szczególnie jak ma w nim byc nowa nieznana osoba.Bardzo przykra nauczka na całe zycie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
anula_wn 19:53, 18 lip 2012


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
nie bierze się do domu obcych osób...no ja mam z tym problem, już wiem dlaczego!
a pieniędzy faktycznie nie powinno sie trzymać w domu.....
____________________
anula mój mały raj na ziemi
Ana 13:45, 20 lip 2012


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808
Ojej Gabi...współczuję...dałaś mi do myslenia, bo u nas czasem większe sumy były, choć krótko, bo tylko wybieramy jadąc na zakupy do miejsc, gdzie nie mozna płacić kartą...

Iza
- az mnie zmroziło...ludzie są podli i na samą myśl, że ktoś mógłby wejść do domu pod moją nieobecność, kiedy dzieci będą starsze...brrr (teraz nie zostają nigdy same)

Gabi - życzę ci, żeby jednak pieniązki sie znalazly, może "diabel ogonem nakrył" i za jakiś czas będzie miła niespodzianka!
____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana - Ogród Any
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies