Gdzie jesteś » Forum » Drzewa i krzewy liściaste » Katalpa - Catalpa

Pokaż wątki Pokaż posty

Katalpa - Catalpa

mira 22:08, 01 paź 2013


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
mam katalpę kilka lat ale stale mi choruje zwłaszcza teraz, pryskałam na grzyba ale w lipcu
a 27 września miała takie niektóre liście


a niektóre te co spadają takie




no a dziś połowa liści opadła ale to sprawka przymrozku -


mam pytanie czy powinnam jeszcze drzewko opryskać? co roku to się powtarza choć w ub roku dałam szczepionkę mikoryzową więc w tym roku katalp miała się do tej pory dobrze.
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Gardenarium 07:24, 02 paź 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Dlatego nie sadzę katalp, bo klienci ciągle by mieli pretensje, że brzydko wygląda. Moim zdaniem teraz zbieraj liście aby zarodniki grzybów ewentualnych nie przetrwały pod drzewem do wiosny.

Wiosną opryskuj.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
mira 08:49, 02 paź 2013


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Danusiu dziękuję - opryskam wiosną.
Chyba jakieś chorowite moje drzewko bo u innych widzę zdrowe a ja kupiłam katalpę bo chciałam mieć ciekawe drzewo w zimie - katalpa ma strąki i w zimie to fajnie wygląda.
Katalpę podglądałam w naszym mieście - są duże stare i pięknie wyglądają i nigdy chorych nie widziałam
a te w drodze do mojej szkoły to chyba mają z 50 lat

Fakt, że katalpa ma jeszcze jedną wadę bardzo późno wypuszcza liście i bardzo wcześnie gubi
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
goniak 09:20, 02 paź 2013


Dołączył: 13 lis 2010
Posty: 1276
Nie wiem czy dobrze jest generalizować, że katalpa jest bezwartościowa i nie powinno jej się sadzić, bo jakże nudne i monotonne byłyby ogrody gdyby składały się tylko z kilku tzw. żelaznych odmian
Sądzę, że unikniemy wielu rozczarowań i niepowodzeń jeśli będziemy bardziej świadomie kupować rośliny, choć wiem z własnego doświadczenia, że czasem człowieka poniesie
Często kupujemy oczami ( bo piękne, bo akurat kwitnie, ma jesienne cudne przebarwienie) pomijając zupełnie aspekt podstawowych wymagań uprawowych.
Wiele roślin oczywiście przystosuje się do warunków, w którym przyjdzie im ''żyć'' ale nie oczekujmy, że będą wtedy tak piękne, jak te oglądane w katalogach.
Z moich doświadczeń wynika, że katalpa potrzebuje stałej dawki wody do korzenia, ale nie lubi gleb ciężkich, zimnych i mokrych oraz ciągłego moczenia liści.
Być może problem Miry tkwi w tym, że katalpa nie pasuje do warunków siedliskowych w jakich została posadzona.
Katalpy (surmie) są podatne na choroby grzybowe podobnie jak bukszpany.
Miro, poniżej znajdziesz fachowy materiał dotyczący chorób katalpy oraz metod ich zwalczania.
Skoro już ją masz, to spróbuj o nia powalczyć

http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=425

Moja katalpa dzisiejszego ranka wygląda tak





____________________
Małgosia mój zielony świat
Mala_Mi 09:39, 02 paź 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Moja katalpa została kupiona tak jak pisze Goniak.... bez pomyślunku i oczami..
Musieliśmy o nią zawalczyć... pierwszy rok, że nic jej nie dopadło ...
Małgosiu, kiedy przycinasz swoja katalpę??
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
goniak 09:43, 02 paź 2013


Dołączył: 13 lis 2010
Posty: 1276
Aniu, tnę ją każdej wiosny.

____________________
Małgosia mój zielony świat
Sonka 11:15, 02 paź 2013


Dołączył: 29 lut 2012
Posty: 2250
Moje to chyba jakieś wyjątkowe, zielone i żółte liście a na trawniku ani jednego listka, cięte każdej wiosny dość mocno.
____________________
Ogrodowa terapia - ogród z periodycznym przesadzaniem pozdrawiam Krysia
goniak 11:19, 02 paź 2013


Dołączył: 13 lis 2010
Posty: 1276
Sonka napisał(a)
Moje to chyba jakieś wyjątkowe, zielone i żółte liście a na trawniku ani jednego listka, cięte każdej wiosny dość mocno.


Widocznie im u Ciebie dobrze
Możesz zatem podziwiać i cieszyć się ich prawdziwym pięknem
Na działce mam drugą katalpę odmiany Aurea, tę żółtolistną.
____________________
Małgosia mój zielony świat
mira 12:38, 02 paź 2013


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Gosiu dziękuję za informacje.
Ja wyjątkowo katalpę kupowałam świadomie coby mieć te strąki zimą i nie chciałam takiej szczepionej o co było łatwo a o drzewo nie.
Moja rośnie dobrze, ale zawsze na jesieni występuje ten problem - w tym roku była susza więc może pomogła
ale fakt że moje warunki dla niej pewnie nie najlepsze - glina - będę musiała wkoło popodlewać czymś typu biohumus
z pewnością zawalczę

ale macie ładne te katalpy


____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Sonka 19:38, 03 paź 2013


Dołączył: 29 lut 2012
Posty: 2250
goniak napisał(a)


Widocznie im u Ciebie dobrze
Możesz zatem podziwiać i cieszyć się ich prawdziwym pięknem
Na działce mam drugą katalpę odmiany Aurea, tę żółtolistną.

no chyba, albo taki dobry materiał
____________________
Ogrodowa terapia - ogród z periodycznym przesadzaniem pozdrawiam Krysia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies