Piorunek napisał(a)

Czy sadzenie różaneczników metr przed żywopłotem z thuji szmaragd jest dobrym rozwiązaniem? Drzewka nie zaczną "łysieć"?

Jest dobrym rozwiązaniem pod warunkiem, że są to różaneczniki z grupy Yakushimanum.

Niestety mam na uwadze większe rododendrony

Witam. Jak poprawić żywotność moim rododendronom?
Dwa krzewy posadzone w czerwcu ubiegłego roku. Posadzone zwyczajnie bez specjalnego przygotowania tzn. dołek, do dołku wsypana ziemia z sklepu ogrodniczego, ale nie pamiętam co to była za ziemia, wsadzone, podlewane i jakoś rosną, nawet ładnie kwitły. Jeden z krzewów wygląda względnie, ale drugi jest kiepski. Pamiętam, że jak był sądzony to ziemia w tym miejscu była dziwna, nie znam się, ale była taka szara, sina glina, nie podobało mi się to. Jesienią go wykopałam, żeby sprawdzić czy z korzeniem jest ok, nie zauważyłam nic niepokojącego, więc w sądziłam go w to samo miejsce.
Ziemia w moim ogrodzie jest gliniasta i zbita, wokół roślin często ją spulchnianiałam.
Proszę o informację jak im pomóc. Czy wystarczy tylko podsypać na wiosnę nawozem do rododendronów czy coś innego zrobić?

pierwszy krzew ładniejszy







drugi krzew słaby

Ja bym wykopala, powiekszyla dolek i nasypala ziemi do rododendronow, kwasnej.Lub wymieszala rodzima ziemie z kwasnym torfem. Juz widac chloroze na lisciach. A co do nawozenia- najwazniejsze jest podloze. Dobrze przygotowany dolek. Nowa ziemie wymieszaj z minimalna iloscia nawozu do rododendronow. Nie powinno sie nawozic swiezo posadzonych, ale ja mam dobre doswiadczenia z sadzeniem w takie delikatnie nawiezione podloze. Ale naprawde niewiele tego nawozu, bo rosliny te nie lubia zasolenia. Samo nawozenie tu niewiele da, bo odczyn gleby jest zly i roslina nie pobierze.
Dolek zrobilabym jak najwiekszy. A po kwitnieniu przyciela wszystkie czubki.Ladnie sie zagesci. Ja tak odmlodzilam stare azalie i rododendrony. Liscie mialy tylko na czubkach pedow, byly pousychane. A teraz to naprawde ladne krzaczki.

Ja bym wykopala, powiekszyla dolek i nasypala ziemi do rododendronow, kwasnej.Lub wymieszala rodzima ziemie z kwasnym torfem. Juz widac chloroze na lisciach. A co do nawozenia- najwazniejsze jest podloze. Dobrze przygotowany dolek. Nowa ziemie wymieszaj z minimalna iloscia nawozu do rododendronow. Nie powinno sie nawozic swiezo posadzonych, ale ja mam dobre doswiadczenia z sadzeniem w takie delikatnie nawiezione podloze. Ale naprawde niewiele tego nawozu, bo rosliny te nie lubia zasolenia. Samo nawozenie tu niewiele da, bo odczyn gleby jest zly i roslina nie pobierze.
Dolek zrobilabym jak najwiekszy. A po kwitnieniu przyciela wszystkie czubki.Ladnie sie zagesci. Ja tak odmlodzilam stare azalie. Liscie mialy tylko na czubkach pedow, byly pousychane. A teraz to naprawde ladne krzaczki.Aha i dac kore.

MirellaB napisał(a)

Witam. Jak poprawić żywotność moim rododendronom?

Przeczytaj ten watek od początku, jest tam wszystko napisane, na pewno mają złe warunki siedliskowe.

Czego wymagają napisała Magja. Ja też napisałam artykuły. http://www.ogrodowisko.pl/szukaj?utf8=%E2%9C%93&q=r%C3%B3%C5%BCaneczniki

Jak uprawiać II artykuł

Jak ciąć - I artykuł

Moim zdaniem nie wykopałaś nalezytego, przede wszystkim szerokiego dołka, może są posadzone za głęboko? może mają nie kwaśną glebę skoro wsypałaś pierwszą lepszą? Nie mają materii organicznej i na bank będą się miały coraz gorzej aż w końcu zamrą.

Wykop dołek. kup kwaśne podłoża. obornik, czytaj od początku ten watek i posty Magii. Sadź na wzgórku, żeby środek krzewu nie był przysypany. Równomierna wilgotnośc podłoża, podlewanie deszczówką, bo niewłaściwa woda potrafi odkwasić podłoże.

Dziękuję za informację. Znowu wiem coś więcej. Nie mogę odszukać, albo coś pomyliłam - czy do dołku dosypać trochę kory dla lepszej przepuszczalności?
Zabieg ze zmianą podłoża przeprowadzić jak się ociepli np. w kwietniu czy już teraz?

I jeszcze jedno pytanie. Na rabacie gdzie mam rododendrony mam też iglaki i świerki. Ma tam być wysypany kamyczek. Pytanie: czy pod rododendrony mogę wysypać cieniutko warstwę kamyczka?
Bardzo proszę o odpowiedzi na to pytanie i dwa poprzednie.

Zastanawiam się jaki obornik kupić. Mogę za dobrą cenę kupić obornik koński. Jako dziecko mama mówiła mi że najlepszy to bydlecy. Z kurzym trzeba uważać bo ma wysokie stężenie mocznika i może wszystko wypalić. A jak plasuje się tu koński? Wydaje mi się ze jest słabszy od kurzego - mam na myśli zarzarliwosc. Jak myślicie Państwo?

Mirella czy do dołku dosypać trochę kory dla lepszej przepuszczalności?

Zabieg ze zmianą podłoża przeprowadzić jak się ociepli np. w kwietniu czy już teraz?

Na rabacie gdzie mam rododendrony mam też iglaki i świerki. Ma tam być wysypany kamyczek. Pytanie: czy pod rododendrony mogę wysypać cieniutko warstwę kamyczka?\

Odpowiedzi:

Kora jeśli to musi być przekompostowana i nie jest ona dla poprawienia przepuszczlności, dla poprawienia przepuszczalności jeśli gleba jest zwięzła na dnie dołka kopiesz głębiej i dajesz kamyczki, drenaż.

Zabieg przesadzania przeprowadzić wiosną jak rozmarznie gleba i nie będzie zagrożeń mrozami, bo gdzie teraz dostaniesz wszystkie składniki podłoża, wszystko jest zmarznięte.


Nie wolno sypać w żadnym wypadku kamyczka pod różaneczniki, cienka warstwa kory cieniutka, a najlepiej torfu kwaśnego.