Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka

Pokaż wątki Pokaż posty

Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka

paniprzyroda 19:39, 22 lut 2015

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Pełna wrażeń co zobaczyłaś to Twoje. Faktycznie, uważaj na siebie i Gabi. Buziaki.
____________________
Dwa ogrody
popcorn 19:44, 22 lut 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Hej Mariolko!
uwielbiam wyprawy wakacyjne, a wrażeń musi wystarczyć do sierpnia... ech.

pozdrawiam!
____________________
Mój nowy ogródek
Luiza 20:23, 22 lut 2015

Dołączył: 12 kwi 2014
Posty: 156
Dobrze, że już jesteście.Można przestać się martwić!!!!
Bogdzia 20:37, 22 lut 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Karola jestem na bieżąco zawsze w Twoim wątku i specjalny wątek z wycieczki tez widziałam. Pięknie było ale dobrze ze wróciłas bo przynajmniej z opowiadań wiadomo że mogło byc również niebezpiecznie wiec jak pisze Kasia -można sie przestac martwic.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
popcorn 20:46, 22 lut 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Kasiu, Bożenko, dziękuję! Tam naprawdę jest ok i nie czuje się jakiegoś zagrożenia. Już mniej bezpiecznie czułam się w Bangkoku, gdy były demonstracje akurat (choć przebiegały spokojnie to duża ilość policji daje do myślenia). Ale dziury po kulach w szybie knajpy mniej fajnie wyglądały

Jukatan jest bardzo bezpieczny, a policja porządniejsza i bardziej przejrzysta niż u nas. Wysokość mandatów jest z góry określona i nie ma miejsca na żadną dowolność czy wymuszenia w stosunku do obcokrajowców. Ale to tylko ten turystyczny kawałek Meksyku. Bo im bliżej granicy z USA tym mniej bezpiecznie. Ale policyjne blokady co rusz i losowe przeszukania samochodów i w części turystycznej - szukają narkotyków i broni. Psy i policjanci z karabinami... ech

Czas wrócić do naszej rzeczywistości.

Ogarniam mieszkanie, drugie pranie w trakcie. Posadzonkowałam też znowu werbenę i popikowałam paprykę. I niedługo muszę się położyć, choć tam byłaby dopiero 14ta; hihi

pozdrawiam!!
____________________
Mój nowy ogródek
popcorn 08:19, 23 lut 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Krokusy zakwitły, ale przebiśniegi też! Ale fajnie
____________________
Mój nowy ogródek
popcorn 12:17, 23 lut 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Planuje namówić M... bardzo by nam pasowała. Nawet taką szklaną głowę mam

http://topgratka.pl/data/gfx/pictures/large/2/4/9942_1.jpg?819360
____________________
Mój nowy ogródek
Margarete 12:28, 23 lut 2015


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14370
Ale fajnie że juz szczęśliwie wróciłyście do domu. Warażeń zazdroszcze bardzo i tgo co widziałaś, przy okazji pokażesz nam foty i pamiatki na zywo ?
Co do ogrodu to u mnie krokusy wylazły ale żaden nie kwitnie jeszcze, ani przebisnieg zaden też.......widać u ciebi bardziej na zachód ode mnie to masz cieplejszy klimat
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
popcorn 12:30, 23 lut 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
hehe, Małgosiu, u mnie patelnia, i słonko robi swoje. Ty masz las za płotem i duże drzewa na działce, ja żadnych
Jak się ogarnę, i odeśpię zaległości, to się umówimy na kawkę jakąś małą

buziaki!!
____________________
Mój nowy ogródek
popcorn 12:34, 23 lut 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Tu parę fotek.

Wczorajsze przygotowanie do sadzonkowania werbeny (plus bataty i nasiona z mex):


I już po


popikowane papryczki:


A tu krokusy:



i przebiśniegi:



____________________
Mój nowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies