Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w budowie - nieustającej

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród w budowie - nieustającej

Mala_Mi 23:17, 29 lip 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Rabatę pokażę, ale muszę poszukać fotki, teraz jest na niej przestój.. ale wstawię foty specjalnie dla Ciebie..Rabata ma wystawę zachodnią i fotki wychodzą kiepskie, w realu lepiej wygląda.


U nas na wsi to głównie skośnookie pomieszkują, a raczej pomieszkiwali
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Gabriela 23:26, 29 lip 2016


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Mala_Mi napisał(a)
Liliowce w masie, na słoneczku są ozdoba.. tak samo pięknie wyglądają u Vivy..

Gdzie wyciąć rabatę na liliowce??? Chłop mnie zabije jak wcisną jakaś rabatę .. kolejną do walki z kosairką


Niewiele potrzeba miejsca na liliowce. A pomiędzy posadzisz cebulowe i jaki pożytek i uroda wiosną będzie. Trzeba poświęcić kawałek trawnika i już.
Mój mąż namawia mnie - rób więcej rabat, będzie mniej do koszenia. Już nawet róże mu nie wadzą, co więcej - sam wybrał i kupił jedną.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Mala_Mi 23:31, 29 lip 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Wrzuciłam kilka fotek... mam tam też śliczne piwonie..
już tu wrzucam fotę.. ale fota i tak brzydka.. potem ja wyrzucę.
Zacytowałaś, ale i tak wyrzucam..

Mój też oddaje trawnik, ale nie pozwala burzyć ładu przestrzennego.. i całe szczęście Za to muszę sobie sama obkaszać wszystkie moje nasadzenia, bo jego to atakuje i jego kosiarkę
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Gabriela 23:33, 29 lip 2016


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


To się nazywa pragmatyczne podejście do życia.

Potwierdzam uwielbienie do leniwego ogrodnika. Wpadł mi w oko nie ze względu na przymiotnik go określający, ale ze względu na kolorystykę bukietu i fantazję (ubranka dla drzewek). Po obejrzeniu kolejnych zdjęć coraz bardziej utwierdzam się, że jest mi pokrewny duchowo.


Ależ ja jestem pragmatyczna.

A ogród leniwego ogrodnika, to jest miejsce w którym bardzo dobrze się czułam. Mnóstwo w nim kolejno otwierających się wnętrz, a każde jest zaskoczeniem. On jest najmniej holenderski z dotychczas oglądanych przeze mnie ogrodów i wszystko ma - warzywnik, angielskie rabaty, altanki różane, strzyżone topiary, las dziki i elegancki, zakątki romantyczne, ukryte przed światem nieoczekiwanie i widoki szerokie na granicach na jednostajne pola kukurydziane.
I żartciki ogrodowe, te sweterki na drzewach,kolorowe krzesła, jakieś durnostojki tu i ówdzie, ale szlachetne, poduszki i pledy na ławkach różnokolorowo szydełkowane. A sklep i kawiarenka przy ogrodzie są absolutnie bajeczne.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 23:35, 29 lip 2016


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Mala_Mi napisał(a)
Wrzuciłam kilka fotek... mam tam też śliczne piwonie..
już tu wrzucam fotę.. ale fota i tak brzydka.. potem ja wyrzucę.


Mój też oddaje trawnik, ale nie pozwala burzyć ładu przestrzennego.. i całe szczęście Za to muszę sobie sama obkaszać wszystkie moje nasadzenia, bo jego to atakuje i jego kosiarkę


Nie wyrzucaj mi tu niczego, zaraz idę do Ciebie.
Atakują go nasadzenia. I kosiarkę. Biedna zwłaszcza kosiarka To się uśmiałam.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Rench 23:53, 29 lip 2016


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Gabriela napisał(a)
Come on baby, light my fire.







]


Wszystkie piękne zdjęcia pokazałaś,ale to mi się podoba najbardziej
Kurcze,moje dalie jeszcze nawet pączków nie mają...

A odnośnie laków,wysiałam wiosną,ale nic nie wzeszło,nie wiedziałam,że je się sieje latem. Muszę sprawdzić,może teraz coś wykiełkowało
____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
sylwia_slomc... 00:21, 30 lip 2016


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82129
Piękna ta bombonierka U nas też wieś przez Włochów opanowana
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Agania 14:33, 30 lip 2016


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
Gabriela napisał(a)


Miało być na bogato. Przestrzeń powoli się zapełnia. Ścianki altanki spatynowały, ale trzeba ją w tym roku koniecznie malować, bo to jednak zwykłe drewno.
Od siewów trudno się uwolnić. Też pozdrawiam i przesyłam bukiety z ogrodu leniwego ogrodnika, jest taki w Holandii.








Aż trudno uwierzyć, że taki bukiet pochodzi z ogrodu od leniwego ogrodnika

Zawsze u Ciebie piękne zdjęcia z ciekawych ogrodów, podziwiam, aleję z kwitnącą rodgersją, a u Ciebie rabatę z liliowcami, jak zawsze cudowna jest ognista, u mnie trawnik zielony, ale zarósł koniczyną i kurdybankiem...kurdebalans...
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
barbara_kraj... 01:16, 31 lip 2016


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Gabrysiu - odnośnie zawilców. Dwa lata temu - przynajmniej u mnie - pierwsze kwiaty ukazały się 12 lipca! A więc prawie dwa tygodnie wcześniej!
Dalie masz obłędne.
Mam tylko dwie odmiany, ale pączków nie widzę. Inna sprawa, późno je do gruntu wysadziłam.
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Jana 18:42, 02 sie 2016


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
Wracam i wracam, piękne miejsca pokazałaś
____________________
Sprzecznosc w ogrodzie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies