Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Początki

Pokaż wątki Pokaż posty

Początki

malwes 09:38, 30 sie 2012


Dołączył: 25 sie 2011
Posty: 1201
Hej Dziewczyny,
Przepraszam, że późno odpisuję ale biegam jeszcze po lekarzach.

Ogród na razie w miarę ok. Czeka mnie jeszcze powtórzenie oprysku na jarząbie i buku. No i powtórzyć jeszcze Previcur i potas dla bukszpanó. Z tych małych to raczej już nic nie będzie, kulki może dadzą radę. Stożek jest na granicy. Zostawię je chyba przez zimę, bo jeszcze walczą i gałązki żyją, przewodzenie jest.

Tak - na tej rabacie ja mam tylko 80cm, stąd taka trudna decyzja (nie chcę powiększać bo nie będę miała wtedy przejazdu wzdłuż domu do części ogrodu. Przy tych cm jest tam minimum gdyby trzeba było wpuścić od drugiej strony staż pożarną czy jakiś większy pojazd.

Patrzyłam na te osłonki siatki ale ta siatka jest w takim stanie, że do niej nic się nie dowiąże (stare pordzewiałe słupki, brak podmurówki w części miejsc, siatka zużyta, powyginana. Nie da się naciągnąć nawet nowej siatki na istniejące słupki bo ona są zniszczone i pordzewiałe, a wyrywanie ich, to rozkopywanie wszystkiego, usunięcie kawałków starej podmurówki....ogromne koszty i sąsiedzi nie chcą partycypować bo sobie od wew to obsadzili i nie widzą tego, więc ja podjęłam tę samą decyzję - obsadzić tak, aby zasłonić na amen ile się da i będzie ogrodzenie "żywopłotowe.

Pozdr.
MW
____________________
Pozdrawiam Gosia - zapraszam do nowo założonego ogródka tutaj Malwesowy ogródek a dla wytrwałych historia powstawania: Projekt i tworzenie
ewalm 00:39, 31 sie 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
Gosiu a ta Twoja wąska rabatka to kontynuuje wzdłuż płotu tę rabatę zaczynającą się od huśtawki? dobrze mi się wydaje? to pewnie można gdzies prześledzić w watku, ale nie bardzo mam czas szukać.
A jeśli tak, to co tam było na kawałku od pustej rabaty do hustawki?
____________________
Ogródek na trzy lata
malwes 23:40, 02 wrz 2012


Dołączył: 25 sie 2011
Posty: 1201
ewalm napisał(a)
Gosiu a ta Twoja wąska rabatka to kontynuuje wzdłuż płotu tę rabatę zaczynającą się od huśtawki? dobrze mi się wydaje? to pewnie można gdzies prześledzić w watku, ale nie bardzo mam czas szukać.
A jeśli tak, to co tam było na kawałku od pustej rabaty do hustawki?



Ewa, tak, to jest kontynuacja rabatki, pprzy czym ulega ona zwężeniu z 230cm do 80cm. Za huśtawką są tylko Szmaragdy i przed nimi jałowce pośrednie. Między nimi wsadzę kiedyś albo trawy albo coś kwitnącego na biało (może ostróżki).


Dalej jest niewiele: oczar wirgilijski, którego właśnie chcę przesunąć pół metra do przodu, była magnolia ale "zeszła" na werticiliozę i jarząb szwedzki. Trzmielinki tam są tymczasowo.


Generalnie chcę przesunąć tego oczara bo na całej dlugości chcę kontynuować te szmaragdy, co najmniej za jarząbem. No i dalej myślałam także aby je puścić. Wersja z derniem Elegantissima tez mnie kusi ale jak pomyślę o okresie bezlistnym i tej siatce to brrrrr...(nie ma szans uporządkować tego czegoś coś ligustr wyczynia u sąsiada...i stanu tej przerdzewiałej siatki plus do tego skaczący na siatkę pies. Sąsiedzi mili ale schorowani....) chyba więc wolę zieloną ściankę. Myślałam też o tym, aby do jarzaba puścić nie szmaragdy ale coś innego, np. Aureospicatę a dalej znów Smaragdy tylko boję się przesadzić z ilością gatunków thujek (nba razie jest tylko Szmaragd i Yellow Ribbon).

Chyba, że pomieszać mimo wszystko, trochę Szmaragda a trochę derenia tylko może zielono-żółty żeby się tak nie ciął kolorystycznie - np. Spaetti. Nie umiem sobie tego wyobrazić mimo, że mwm w ogrodzie i derenia i Szmaragdy ale nie obok siebie i taki regularny pokrój Szmaragda z nbieregularnbym dereniem na waskim pasku jakoś mi intuicyjnie nie leży....


____________________
Pozdrawiam Gosia - zapraszam do nowo założonego ogródka tutaj Malwesowy ogródek a dla wytrwałych historia powstawania: Projekt i tworzenie
malwes 23:43, 02 wrz 2012


Dołączył: 25 sie 2011
Posty: 1201
Pojawił się u mnie buk Davyck Gold...planuję wsadzić go w rogu działki - w tym samym rogu co ławka i huśtawka, za tsugami. Tylko nie wiem czy nie będę musiała ruszyć jednej tsugi do przodu, żeby mu zrobić więcej miejsca. ....
____________________
Pozdrawiam Gosia - zapraszam do nowo założonego ogródka tutaj Malwesowy ogródek a dla wytrwałych historia powstawania: Projekt i tworzenie
ewalm 13:27, 03 wrz 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
Gosiu, możesz też posadzić Smaragda, ale nie w ciągłym szpalarze, tylko w pewnym rytmie. Ja bym próbowała (jeżeli się zmieści odpowiednio, bo nie liczyłam dokładnie) na przykład wykorzystać to, że na końcu masz siedem Smaragdów i posadzić patrząc od strony bramy i wjazdu :
Smaragd - przerwa- 2 Smaragdy - przerwa- 3 Smaragdy - przerwa - itd, aż do siedmiu. A w przerwach miskanty Morning Light albo ew. Gracilimusy, żeby były wąskolistne i ładnie się wychylały spomiędzy tuj. I to wszystko. Derenia bym chyba nie dawała na takiej wąskiej rabacie. Ew. przed oknem kuchennym można coś jeszcze pomyśleć.
Jasne, jest, że traw przez pewien okres nie będzie, ale tuj i tak byłoby dużo. Trawy sa miękkie, więc nie przeszkodzą w ewentualnym przejeździe samochodu.
Ładnie by było, jakby jesienią spomiedzy tuj było widać czerwony winobluszcz a w dole ML, takie jasne co kawałek - ale utrzymanie winobluszczu w ryzach będzie pracochłonne, bo on się postara wszystko zarosnąć, cokolwiek tam posadzisz.Trzeba dużo ciąć. I ciągle pilnować.
Wgrałabym rysunek, ale nie mogę, wyrzuca z forum. Ew. podeślij mi na priv jakieś adres e-mail, albo może problem ze zdjęciami zniknie.
____________________
Ogródek na trzy lata
Tess 15:26, 11 wrz 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Gosia, i co postanowiłaś? Zdecydowałaś się już na coś?
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Milka 15:42, 11 wrz 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
I jestem i też pytam poczytawszy, co zostaje, co dosadzasz, co wywalasz gdzie indziej? pomysł z dereniem fajny, ale trzeba go ciąć, aby był ładny; może tawuły dorzucisz Golden Carpet, będą łądnie odbijać na tle ciemnej zieleni i rosną w kulki
pozdrawiam
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
malwes 19:37, 11 wrz 2012


Dołączył: 25 sie 2011
Posty: 1201
Hej Dziewczyny,
Ja ostatnio trochę mniej piszę, bo walczę nadal ze zdrowiem - moja tarczyca ok ale pociągnęła za sobą inne autoimmunologiczne przypadłości a ja też trochę zaniedbałam zdrowie .

Same pewnie wiecie jak to jest - a to dziecko do szkoły, a to Komunia, a to jedno czy drugie chore, a to w pracy jakiś większy projekt i ocknęłam się trochę już osaczona złym samopoczuciem i brakiem wiedzy co mi tak naprawdę dolega. Teraz się staram jakoś mocno "poorganizować" życie, żebym naprawdę miała wszystko poukładane, czas na siebie no i pokończyć diagnostykę bo tak w każdym miejscu co nie badam to coś wyłazi ale coś jest zawsze na granicy i niby nie w normie ale nie takie, żeby mu przypisać samopoczucie pijanego, zmęczonego królika

W pt na chwilkę do szpitala więc znów nie wiem kiedy napiszę.

Co do tego wąskiego paska....nie mam ostatecznej decyzji. Bardzo podoba mi się też pomysł Ewy (Ewunia, baaaaaardzo Ci dziękuję). Rozrysowałam go sobie i wyglądałby pięknie...ale naradzaliśmy się z mężem i ze "starym ogrodnikiem" i z "nowym ogrodnikiem" (he, he...jeden to kolega pretendujący do roli męża mojej siostrzenicy Nie jestem aż taka stara ale jest ogromna różnica wieku między mną a moją siostrą i przez te anomalie wiekowe takie śmieszne rzeczy wychodzą) a drugi to kolega z pracy, pasjonat ogrodnictwa, pomaga mi dużo.))....i ta siatka strasznie mierzi. Trawy będą piękne, ale tak jak napisała Ewa, nbależałoby zachować proporcje i trochę tego miejsca na trawę zostawić. To miejsce w którym przez wiele miesięcy będę widzieć tę paskudną siatkę....no i ta psina...nic do niej nie mam, fajny pies ale nie prowadzony przez to wariat (widzieliście psa, który włazi na niski parapet i bujając się na nim jak papuga usiłuje zwrócić na siebie uwagę domowników ? ))). Dlatego wersja jest taka, żeby przeżyć jakoś to, że może szczytem estatyki to nie będzie - ale jednak się wysłaniamy.

Plan ogólnie jest taki, żeby na tym mega wąskim pasku posadzić Szmaragdy - one na 80cm dadzą spokojnie radę. Kupię takie mniejsze, niech sobie rosną. Dalej ciągiem aby nie było nudno posadzić Yellow Ribbony i dwa Szmaragdy aby wyszedł cią 10 na 10 sztuk. Potem w rogu mam te 3 choiny kanadyjskie, jedną przesadziłam i z tyłu dałam buka Dawyck Gold (uwielbiam je i MUSIAŁAM gdzieś go upchnąć), potem znów idą Yellow Ribbon, potem mam koreankę i za nią przesadzę pęcherznicę diabolo, zrobi jej ładne tło. Potem między koreankę a ambrowca dam dwa świerki serbskie, potem znów Szmaragdy (7 szt) i za zakrętem aż do malin Yellow Ribbony - 12 sztuk. I tak zamknę obwód w dwóch gatunkach - na tyle różnych żeby nie były same ściany Szmaragdowe a pozostanie przy dwóch rodzajach powinno nie zrobić "folkloru".
Najbardziej mi tak koncepcja Ewy się podoba ale nie zdzierżę tej siatki - w wolnej chwili zrobię Wam zdjęcia.

Dosadziłam też miłorząba....znajdę chwilę i trochę sił to porobię zdjęcia.

Trzymajcie kciuki, żeby badania wyszły ok....i żebym wróciła jakoś "do siebie" i do mojego ogródka....
____________________
Pozdrawiam Gosia - zapraszam do nowo założonego ogródka tutaj Malwesowy ogródek a dla wytrwałych historia powstawania: Projekt i tworzenie
baraga1904 19:45, 11 wrz 2012


Dołączył: 22 lip 2010
Posty: 6854
...Gosiu..życzę zdrówka, zdrówka, zdrówka...i szybkiego powrotu do ogrodu...powodzenia
Juzia 21:12, 11 wrz 2012


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38619
Oj...następna chorodupka
Kurować się i wracać do zdrowia!!!
____________________
W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies