Tess, niestety muszę się wysłonić. Siatka jest w fatalnym stanie. Wymienić nie dam rady a sąsiad nie chce jej ruszać. Od jego strony jest okropny nieporządek, to już starsze osoby, nie ma im kto pomóc - dodatkowo ich pies strasznie nerwowo reaguje na wszystkich obcych, na nas nie, ale na naszych gości owszem i rzuca się do tej siatki. Zimą, jak opadną liście z pnączy, ta siatka wygląda koszmarnie.

Byłam właśnie w Ponderosie w Kaniach i pooglądałam zywopłoty (mają przykładowe kilkuletnie cięte nasadzenia) i 80cm spokojnie wystarczy i dla derenia i dla Smaragda. Tylko teraz trzebaby zadecydować czy pociągnąć te Smaragdy wzdłuż (dalej wzdłuż siatki też je będe miała) czy też nasadzić derenia Elegantissimę na przemian z inną odmianą na przykład. Smaragdy zimą też dadzą osłonę i to jest ich duży plus, ale będę ich miała sporo więc nie wiem czy nie przytłoczą trochę ogrodu. Jeszcze mogę dać Yellow Ribbon (też je mam w innej części), Plusem derenia jest cena i piękne czerwone gałęzie zimą ale i tak będzie trochę widać siatkę.

Czesc Gosiu,

Nie daj sie chorobie. Mysl pozytywnie, to pomaga, chociaz brzmi jak banal.
Co do rabaty, jesli moge Ci doradzic - w przeciwienstwie do Tereski, sugerowalabym tuje lub choine kanadyjska. Tuje szybko dadza Ci zielona przez caly rok sciane. Moze nie sa zbyt popularne na forum, ale tutaj efekt bedziesz miala szybko. Z lisciastymi zastanow sie, pol roku bedzie jednak widok na posesje sasiada.

Bociek, jak to "w przeciwieństwie do Tereski?"
Tereska sądziła, że winobluszcz zostaje, więc zielone tłó i odgrodzenie od sąsiada czymś dodatkowym już nie jest konieczne
A potem juz ino myślała, co może być w zamian, nic nie pisała

Jeśli ma być zasłonięcie, to musi coś być. Ja bardzo lubię szmaragdy, mają taki piękny kolor i pokój. Ale jeśli masz tam 80 cm, to musisz mieć świadomość, że one rosną nie tylko w górę Wiem, bo mam Miał u podstawy - po jakiś 20 latach, tak na oko - ze dwa razy więcej niż 80 cm
A przecież przy samej siatce też go nie posadzisz. Więc albo zakładasz, że po iluś tam latach je zamienisz na mniejsze, albo je sukcesywnie z obwodu trochę strzyc
Bo o ile rozumiem, tam ma być zachowana możliwość przejazdu, dobrze kojarzę?

Danusia poleca, żeby taki jednolity żywopłot czymś urozmaicać - inną tują (żółtą np.)

Ja niedawno widziałam szmaradgy (już duże dość) połączone z jakąś żółtą niższą, kulistą tują. Musze powiedzieć, że to fajnie wyglądało. (kilka szmaragdów, jedna kulka, znowu szmaragdy itd.).

Witaj Gosienko...mam nadzieje,ze juz lepiej niz ostatnio?????
jakiez plany widze!!!!!!
ja pojde za bockiem i pochwale choinki kanadyjskie...ale nie patrz na mnie, ja po prostu od pewnego czasu mam do nich okropna slabosc!!!!!
sciskam i pozdrawiam!!!!!!!!!!!!!

Dziękuję Dziewczyny...
Troszkę lepiej ale ciągle taka zdechła jestem

Teresko - oj strzyc, strzyc zdecydowanie. Z tego co wiem to akurat ta odmiana nie ma nic przeciwko dziabaniu i w pionie i poziomie. Też je lubię, mam już ich trochę i planuję dosadzić jeszcze w innym miejscu więc jedyne czego się obawiam, żeby nie mieć takich Smaragdowych nudów (przedłużeniem tej rabaty jest druga, już szersza i tam mam Smaragdy też i jeszcze będą dosadzone). Z drugiej strony są śliczne i zawsze zielone...

Betysia, ja też lubię tsugi, mam ich 3 i planuję jeszcze w jednym miejscu posadzić.
Natomiast tutaj chyba się nie uda...one są jednak bardziej rozłożyste niż Smaragdy i jeśli miałabym je mieć na 80cm rabacie, to już musiałabym ciąć w żywopłot bardziej formowany niż ciełabym Smaragdy no i musiałabym gęsto nasadzić - a tam jest prawie 23 m długości....więc koszty spore. Choć nie powiem, żywopłot z takich gęsto nasadzonych i ciętych choin kanadyjskich jest cudny. Choć ja je, jako rośliny uwielbiam właśnie za nieregularny pokrój. J

Na razie po Waszych opiniach skłaniam się do dwóch opcji: Smaragdy albo Elegantissima, z większym naciskiem na Smaragdy chyba..... albo pomieszać właśnie...dać w kilku miejscach między Smaragdami derenia....no i znów wracamy do opcji. Chyba sobie muszę rzucić monetą albo prosić ładnie Danusię, aby "rzuciła" za mnie i pomogła wybrać....

Gosia, ile Ty masz tych wątków? Bo już nie wiem, gdzie Cię szukać

No jeśli wybór miedzy szmaragdami a dereniem, to jednak do szmaragdów bym się zdecydowanie skłaniała.
Da osłonę i kolor przez cąły rok, a dereń liście zgubi i do wiosny - nic...

Na wąską rabatę posadź hortensje, wysokie trawy i Elegantissima, zdrowia życzę

Tess, mam dwa wątki z czego jeden jest już "nieczynny" . Piszę już tylko w tym, w podpisie jest jako pierwszy.
Montverde, dziękuję. Tylko co z zimą? Bo sam pomysł fajny, z tym, że mi głównie chodzi o solidne wysłonięcie siatki. Jeszcze mi chodzi po głowie, oprócz Smaragda, Aureospicata. On też się pięknie tnie. W wątku o nim jest informacja, że można go trymać na półmetrowej szerokości nawet przy trzech metrach wysokości.

Witam!
Co u Cię? Jak ogród?

Gosia, ale czy ja dobrze pamiętam, że możesz tam tylko 80 cm na roślinki przeznaczyć?
Bo jakby wiecej było, to można by poszaleć Tło ze szmaragdów (strzyzonych) a przed tym i derenie, i hotrencje i co tam jeszcze zechcesz

A moze prześłonę zrobić z takich mat - nie wiem, bambusowych chyba. Miejsca nie zajmuje, a przesłania.
U Boćka jest na takim tle piękna rabata. Widziałaś?
Jak nie widziałaś, zobacz tu:
http://www.ogrodowisko.pl/watek/1049-bockowe-perypetie-ogrodkowe?page=190