Hmmm....
Myślę i myślę nad tymi oczarami ale w zasadzie nic nie wymyśliłam. Coś nie chcą mi wejść tam, gdzie chcę żeby weszły

Może jeden, ale chciałam trzy. Zachłanna jestem

Najpierw chciałam je wcisnąć pod sosny - raczej za sucho. Teraz kombinuję w rogu między sosnami a brzozami ale chciałam tam tego klona jakiegoś i znów dooopa bo mi to nie gra, ten klon i oczary. A może pokombinować coś nie po jednej stronie ścieżki a przenieść coś też na tę drugą stronę?
Rysunek poglądowy jakby ktoś coś

Nic nie zaznaczałam bo nic nie wymyśliłam