gogo
20:32, 24 kwi 2020

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
U mnie 4 kotki
, a czarne są 3: Duduś, Pysia i Czarnusia.
Kocia starszyzna to też podrzutki i to dosłownie, ktoś postawił pudło z kotkami na samochodzie [eM był w pracy w J. G.] i są.
Nutka i Czarnusia to dwójka z piątki, które urodziła u nas na strychu dokarmiana kotka i też są
Moje koty nie wychodzą z domu.
Nie liczę dokarmianych kotów, może ich być ok. 10.
Zostały nam łaty, więc wymyśliłam Emowi robótkę - stożki
W trakcie roboty.

Muszę przekonać eMa, że chcę jeszcze 4, nawet go wyręczę w malowaniu [będą białe]

Kocia starszyzna to też podrzutki i to dosłownie, ktoś postawił pudło z kotkami na samochodzie [eM był w pracy w J. G.] i są.
Nutka i Czarnusia to dwójka z piątki, które urodziła u nas na strychu dokarmiana kotka i też są

Moje koty nie wychodzą z domu.
Nie liczę dokarmianych kotów, może ich być ok. 10.
Zostały nam łaty, więc wymyśliłam Emowi robótkę - stożki

W trakcie roboty.

Muszę przekonać eMa, że chcę jeszcze 4, nawet go wyręczę w malowaniu [będą białe]
