Ewelina sprawdze to napisze czy mam artemis. Na poczatku kupowalam bo mi sie podobaly nie przywiazywalam do nazwy wagi. Teraz od dwoch lat juz przywiazuje.
Widzisz na zdjeciu jaki tam misz masz wszhstkie nazwy.

Kasia tez mi nie przeszkadza smiecenie. Ta czerwona tak jak pisalam znalazlam na smietniku wyrzucona nawet nie wiedzialam, ze to pnaca. Uratowalam mszyc co nie miara i choroby grzybowe. Pryskalam moczylam i potem posadzilam pod plotem jak zobaczylam co wyrasta za glowe sie zlapalam i przesadzilam w to miejsce gdzie rosnie.
Nie wiedzialam co to za gatunek i nie mialam pojecia jak sie nazywa. W jesieni 2015 wyslalam fotki i pytanie jak sie nazywa do rosacwik i tez dostalam odpowiedz, ze to prawdopodobnie Sympathie. Tak myslałam ze to Amadeus, ale jednak nie.

Obok niej mam posadzona na wiosne 2016 roze pnaca ale jeszcze malenka chyba z rosarium kupowalam razem z bonica nie pamietam nazwy, musze sprawdzic.

Drimerh jesli masz jakies ladne roze to wstaw na moim watku, bo nie masz swojego z jakis przyczyn. Przy takiej ilosci kwiatow to smieci. Dla mnie to nie ma znaczenia.
Bardzo rzadko w rodzinach spotykaja sie dwie dusze kochajace ogrodnictwo. Jest to meka rodzinna, trzeba sobie powiedziec psy szczekaja karawana idzie dalej.

Mam roze pnaca czerwoną, najpierw pod nia czerwono a potem brazowo.
Kazda uroda przemija, roze w ten sposob.




A tutaj jak gubia platki to zwiru nie widac, wtedy uruchamiam odkurzacz.

ElzbietaFranka napisał(a)

Małgosiu niestety tak już mamy, że trzeba coś ukrywać.
Dzięki za wpis odnośnie modrzewia przeczytałam przed chwilą. Myślałam, że zapomniałaś. muszę sobie przenieść na swój wątek ten opis.

Ukrywanie u mnie raczej wynika z tego, że ogródek mały i niestety nie z gumy Więc po takich zakupach biegam po ogrodzie z tymi doniczkami..., gdybam..., zastanawiam się..., wykopuję, przesadzam...a eM się wkurza, że wciąż "grzebię" w ogródku a dodatkowo jakoś tak trawnika ubywa

Kasia, bardzo dziękuję. Miałam na myśli, że czym więcej oglądam to mam większy mętlik w głowie. Ale skalniaki bardzo ładne, zresztą mam książki na ten temat, a i tak po swojemu zrobię.

Dobrze, że wszystko ok.

Kasia można dostać schizy. To sa już dorosłe ogrody skalne, a mój to zalążek. Ja w zeszłym roku nic na skalniaku nie robiłam ale w tym roku się przyłożę to też będę miała za 2-3 lata taki.
Moi goście mówią, żebym nic nie sadziła kamienie robią już urok tego skalniaka. musze coś posadzić bo trawa na nim rośnie i te brzozy sieją nasionami to dopiero koszmar.

Marzena witam. Byle do wiosny.

Ania najważniejsze, że wiesz że to o ciebie chodzi.

ElzbietaFranka napisał(a)

Ale numer. Nieraz człowiek głupot napisze i potem wyskakują jakieś dziwy.

Asia, że ma jakieś hobby.

Elu ja Ania Asia też ładnie

Asia wiesz, już mam taki bałagan w głowie, że za każdym razem zaglądam w każdy wątek żeby głupstw nie napisać u ciebie jestem na 2 stronie i widzę pierwsze zdjęcie i sobie mówię, że już tutaj byłam poznaję po tym iglaku w czapeczkach.
Muszę ci powiedzieć, że ja kiedyś też miałam gołąbki. Na Śląsku to w każdym domu były gołębie, więc trochę się znam na tych ptakach.

Aniaaa napisał(a)

To dałam ciała I jak sprawdzałam w necie to mi pieski wyskoczyły i jakieś tam trawki

Ale numer. Nieraz człowiek głupot napisze i potem wyskakują jakieś dziwy.

Asia, że ma jakieś hobby.

ElzbietaFranka napisał(a)

Ania to trzcina australijska a nie trawa amerykanska, ja tak nie napisalam zob na str 50.

To dałam ciała I jak sprawdzałam w necie to mi pieski wyskoczyły i jakieś tam trawki

To kopia jak zrobić czapeczki na modrzewiu porada Małgosi z Ogrodowy misz masz

Świetny, ma potencjał! Czy on ma pień główny i to są jego gałęzie czy jest to wersja wielu pni z jednego miejsca? Na pierwszy rzut oka ja zostawiłabym:
wersja 1) 2-3 gałęzie jako pnie i usunęłabym z nich niepotrzebne drobne gałązki a zostawiłabym tylko te które będą zaczątkiem chmurek (oczywiście trzeba byłoby je też też na wiosnę przyciąć mocno aby się zagęszczały). Te główne pnie warto byłoby odpowiednio ponaginać za pomocą np. tyczek bambusowych
wersja 2) zostawić tylko 1 pień (gałąź?) ten który jest najciekawszy kształtem i łatwo się go poprowadzi w kształcie bonsai (też można odpowiednio ponaginać) pozostałe wyciąć i zacząć robić chmurki (jak wyżej)

Wydaje mi się wersja 2 bardziej sensowna. Czy to zwykły modrzew europejski?

Małgosiu niestety tak już mamy, że trzeba coś ukrywać.
Dzięki za wpis odnośnie modrzewia przeczytałam przed chwilą. Myślałam, że zapomniałaś. muszę sobie przenieść na swój wątek ten opis.

ElzbietaFranka napisał(a)

Robie tak ze kupuje wtedy jak nikt z domownikow nie widzi i wywoze po kryjomu. M chodzi po dzialce to tutaj nie roslo, a ja mowie, ze ma zwidy zawsze roslo od lat.

Znamy to,znamy '

Radziu bardzo śmieszny ten twój wpis, bo myślałam, do 4 str. twojego wątku, że mam do czynienia z kobietą i teraz czytając drugi raz załapałam dlaczego nie przed "M". To jakies szaleństwo człowiek jest w takim ferworze - amoku ogrodniczym.

ElzbietaFranka napisał(a)

Witam. Jestem na pierwszej stronie doznałam szoku jak zobaczyłam ten budynek pewnie gospodarczy, jak u mojej siostry, myślałam, że mi zrobiła jakiś kawał. Jak podobnie.

Na razie gospodarczy ( częściowo szopka, częściowo wędzarnia ) ale tak mi się marzy wiata ( z jednej strony otwarta ).

Witam. Jestem na pierwszej stronie doznałam szoku jak zobaczyłam ten budynek pewnie gospodarczy, jak u mojej siostry, myślałam, że mi zrobiła jakiś kawał. Jak podobnie.

Radziu to nie wszystko (w międzyczasie obejrzałam twój wątek).
Widzę, że jesteś przy komputerze chodzisz jeszcze do szkoły? Ile masz lat bo mamy tutaj więcej chłopaków takich małolatów i mają takie hobby ogrodnicze, np. Krzysiek.
Jak chcesz piękne róże to szukaj po szkółkach różanych np. rosacwik, rosaria,to są dobre szkółki no kupuj i sadź.

Zamówiłam w szkółkach i będą paczki przychodziły jak będę tylko sama w domu, zaraz wywiozę i jest spokój. Mam swoje fundusze na te zachciany.
Jeszcze róż nie zamawiałam, ale tutaj muszę się zastanowić nie działać pochopnie. Bardzo mi się podoba róża pnąca "New Down" widziałam u
Agata - Ogrodowe radości i rozterki bardzo ładna i wiele innych ale trzeba to gdzieś pomieścić te zakupy.
Zamówiłam najwięcej na skalniak, bo mimo, że jest tego w sklepach dużo, ale nie wszystko jest w jednym miejscu a tak przywiozą do domu i nie ma problemu.
Ja to zawsze piszę aby mi ładne wysłali bo inaczej odeślę i jeszcze napiszę opinie na forum, więc nie mogę narzekać.

Skalnica Arendsa 'Rockies Red' Saxifraga arendsii
Skalnica Arendsa 'Ice Colours Strawberry Creme' Saxifraga arendsii
Rozchodnik 'Oriental Dancer' Sedum
Rozchodnik 'Amber Red' Sedum hybrida
Dzwonek skupiony 'Acaulis' Campanula glomerata
Macierzanka piaskowa 'Coccineus' Thymus serphyllum
Bylica Schmidta 'Nana' Artemisia Schmidtiana
Miskant chiński 'Gracillimus' Miscanthus sinensis
Miskant chiński 'Ghana' Miscanthus sinensis
Dzwonek dalmatyński Campanula portenschlagiana
Floks szydlasty 'Emerald Cushion Blue' Phlox subulata
Dzwonek karpacki 'Dark Clips Blue' Campanula carpatica
Mydlnica bazyliowata Saponaria ocymoides
Gipsówka rozesłana 'Rosea' Gypsophila repens
Mikołajek płaskolistny 'Blue Hobbit' Eryngium planum
Rutewka Delavay'a Thalictrum delavayi
Hortensja bukietowa 'Vanille Fraise' Hydrangea paniculata
Werbena patagońska (Verbena bonariensis)
Rudbekia błyskotliwa ‘Goldstrum’ (Rudbeckia fulgida)

ElzbietaFranka napisał(a)

Robie tak ze kupuje wtedy jak nikt z domownikow nie widzi i wywoze po kryjomu. M chodzi po dzialce to tutaj nie roslo, a ja mowie, ze ma zwidy zawsze roslo od lat. I tak mam nie nawidza jezdzic ze mna po szkolkach, wiec kupuje pokryjomu.

Jak bym widział siebie hahaha

Tylko że ja nie przed M

ElzbietaFranka napisał(a)

Robie tak ze kupuje wtedy jak nikt z domownikow nie widzi i wywoze po kryjomu. M chodzi po dzialce to tutaj nie roslo, a ja mowie, ze ma zwidy zawsze roslo od lat. I tak mam nie nawidza jezdzic ze mna po szkolkach, wiec kupuje pokryjomu.

Skąd a to znam ?