Jeszcze odpowiadam, miałam hibiskusa białego, w zeszłym roku z 15/16 nie przetrzymał zimy mimo okrycia, był u nas duży mróż.
Krzewuszka też się u mnie nie trzyma właśnie tą co ty masz ona jest delikatna i nie odporna na wiatry mroźne i marznie, wiosną znowu wypuszcza badyle kwitnie i znowu marznie musiałam ją dać w inne miejsce. Zobaczę w tym roku jak przezimowała.
Pięciorniki trzeba ciąć. Kwitną na nowych pędach tak jak hortensja bukietowa. Czerwone pięciorniki też są, ale takie bardziej bordo. Ja tam uważam, że najładniejsze są żółte, duże kwiatki i bardzo ich dużo na krzaku.
Ja też znalazłam wczoraj zdjęcia z 2014 r. Jaka różnica 2 lata a wszystko raz takie.
Ten mój klon też ma takie same liście tylko jest bardziej rozłożysty.
Witam. Piekny widok drzew to owocowe z winobluszczem? Rododendron przepiekny ma duzo kwiatow. Dziewczyno kop i kop bo tylko wtedy mozna cos stworzyc.
Darn pewnie zimuje bedzie na wiosne niezla ziemia.
Jak masz wiecej zdjec to wrzucaj co masz bo na tym etapie nie mozna nic powiedziec.
Kasia serbski przed domem to rosnie w piachu i gruzie budowlanym z kazdej strony ma slonce.
Bylam trzy razy we Wroclawiu ale dosyc dawno, przejazdem prawie co roku. W tym roku tez bede przejeźdźala, Wroclaw bardzo bardzo piekne miasto. Dobry gospodarz to i miasto piekne.
Ja tez mam ale w doniczce boje sie go zostawic na zime. W lecie wynosze na dwor w zimie stoi w garazu +8 stopni bez lisci tam sobie zimuje. Nie jest duzy bo rosnie u mnie powoli. Czerwone liscie nie mam zdjecia.
Mialam kilka klonikow po drodze, ale marnialy moze dlatego, ze kupowalam za male gdzies w marketach.
Jeszcze jedno co z tego, że u mnie nie będzie modrzewia jak u sąsiada są trzy takie duże. Trzeba się ratować środkami jakie są dostępne na rynku i tyle.
Wiem o tym żywicielu, ale jakoś nie narzekam świerki ładnie rosną zdarzają się galasy, ale mam to wszystko pod kontrolą.
Każdego roku opryskuję świerki i modrzewie promanalem wczesną wiosną, wiec dlatego się trzymają. Jak zacznie się coś dziać to wytnę.
Anka nie wiem co to za miskant,kupuję i metkę wyrzucam. Rosną ładnie bo mają ponad 4 lata przesadzone w to miejsce. Na wiosnę daję nawozu i takie są.
Kasia ma rację nie wszędzie dana roślina dobrze rośnie, trzeba dobrze czytać na metce.
Elu moje metasekwoje posadzone nad stawem i choć z poziomem wody jest różnie to mam nadzieję, że dadzą radę. Ich szybki wzrost to ogromny atut u mnie i bardzo na to liczę. Poluję jeszcze na cypryśniki.
Co do modrzewi to masz rację- to jedno z piękniejszych drzew, miałam kiedyś jednego. Jesienne wybarwienie po prostu bajka. Ale mają jedną ogromną wadę- są żywicielem szkodników świerków. Przez ten rok posiadania modrzewia miałam ogrooomne problemy ze świerkami właśnie. A kilka jest na tyle dużych, że opryski nie wchodziły już w grę. W mojej okolicy żadne modrzewie nie rosną i nigdy wcześniej, ani później nie miałam problemów ze świerkami mimo braku oprysków. Modrzewia zjadł zajączek i choć ogromnie było mi go szkoda, to jednak na kolejnego świadomie się już nie zdecyduję. (chyba....)
Mam nadzieję, że moje metasekwoje jakoś sobie będą radzić. W razie problemów będę myśleć co dalej.
Elu co to za miskant na fotce którą wstawiłaś? Piękny jest.
Metasekwoja szybko rosnie, ale potrafi te swoje przyrosty zrzucic i marznac od mroznych wiatrow, mam cztery wiec wiem co pisze. Pieknie wyglada duza w jesieni. Potrzebuje duzo wody, to blotne drzewo. Prawde mowiac nie powalaja z piekna, u mnie rosna bo posadzilam.
Teraz bym posadzila modrzewie maja takie same wymagania, ale sa odporniejsze, szybko rosnie. Modrzew karlowaty jest ladny na fotce a powyzej nad nim sekwoja ciemna.
Według mojego guru ogrodowego to hippeastrum, choć do niedawna nazywałam go amarylisem
paprocie też u mnie nie rosną to nowe nabytki, które jeszcze dychają, stoją na zachodnim oknie w łazience i codziennie je zraszam, podlewam z nadzieją, że te w końcu przeżyją
Masz rację, z tym Rogowem - Rogów. Do Rogowa jeżdżę nad morze i mi się pochrzaniło.
Jeżeli tam mieszkasz to czego nie pokażesz tego pięknego zakątka Polski?
Ladnie tam jest w tym roku obiecałam sobie, że pojedziemy w maju.
Piękne arboretum warto zobaczyć.
Jeżeli chodzi o świerki serbskie to zależy od gatunku. Jedne są wąskie i strzeliste a inne rozłożyste. Ja lubię te rozłożyste, maja pięknie układające się pędy, ale nawet te rozłożyste (nie znam nazwy) nie są wcale takie szerokie.
Takiego mam przed domem sięga do drugiego piętra na 15 lat.
Ten posadzony w 2015 r. czerwcu w zeszłym roku miał ok. 8 cm przyrostów mam takich co prawda ładniejszych 8 szt.
Dziewczyny przecież dopiero początek lutego to jak ma byc wiosna. W 2013 roku śnieg leżał do 7 kwietnia, pamiętam to dokładnie i była bardzo śnieżna zima. Nie moglismy wjechać na działkę musiał spych przyjechać.
W centralnej w zeszłym roku nie było specjalnie śniegu, ale było buro i ponuro wydłużała się zima.
W moim wątku umieściłam zdjęcia zimy.
Witam Gosiu dawno nie zaglądałam muszę odwiedzić. Czy to amarylis? Kiedyś sadziłam, piękne były kochałam się w czerwonych i różowych. Moja sąsiadka widzę w oknach, że ma kilka już tez wypuszczają kwiaty.
Paprocie u mnie nie rosną. Widocznie masz dobre oczyszczone powietrze w domu, że takie piękne.
Dzisiaj na świerku srebrnym takim dużym były u mnie dwa dzięcioły jak gruchotały na jednym poziomie po przeciwnych stronach.