Tej rabaty z modrzewiem nie będę jakoś specjalnie zmieniać - modrzewia myślałam aby przenieść na front. Tu chce dodać 5 hortensji na pniu aby ją rozjaśnić prócz ceulowych "zielono" tu tylko
dzieki za info - modrzewia przytne w takim razie jak radzisz
Nie jest tak źle z tą rabatą z rododendronem str. 125. Rododendron wygląda jak moja bugenvilla taki sam kolor.
Na pewno trzeba tą conikę przesunąć od tego świarka srebrnego.
Dobrze by było podać wymiary może już gdzieś są nie doczytałam się. Czy pod tym źwirkiem jest agrowłóknina?
Czy to rabata słoneczna, wygląda na to, że to wschodnia część.
Chyba jest nawodnienie pod tym żwirkiem.
Mam rozładowany rozładowany tablet tam jest możliwość szybkiego powiększania, jutro jeszcze zobaczę fotki może coś doradzę eleganckiego.
Ta rabata z cisami i lawendą to południowa strona? Pięknie przystrzyżone.
Angelika jestem i witam. Przeglądam jestem na str. 123 co chcesz przerabiać jak masz ładnie. Ten świerk srebrny ma ładny pokrój, z tyłu to chyba serbski.
Ale ja odnośnie tego miłorzębu. Przyciąć możesz jak chcesz go zagęścic moim zdaniem nawet trzeba bo rzadki. Zobacz jakie miał przyrosty w 2016 r. i skróć o połowę, przynajmniej te długie pędy.
Świerki też można ciąć jak chcesz go wymodelować tzn. wyrównać.
W Swinoujsciu sa na porzadku dziennym, na promenadzie, w centrum, na osiedlach mieszkaniowych. Nie boja sie nikogo i niczego. I jezeli chodzi o jedzenie, potrafia byc bardzo natarczywe. U mnie wyprosily gofra....Czytaj, gofra oddalam im bez zbednych dyskusji...
Nie ma sie co dziwic, czlowiek w zastraszajacym tepie zabiera im ich terytoria, wiec one nie majac wyjscia, w poszukiwaniu pozywienia, przychodza blizej do czlowieka.
Haniu witam, znowu będę aby wiersze czytać i oglądać twój ogród.
Mamy z tymi dzikami sporo kłopotu, bo lasy wszędzie i pola kukurydzy więc sie panoszą. Już się nikogo nie boją, nie wiem czy oglądałaś w jakiejś miejscowości nad morzem zrobiły sobie siedlisko w środku miasta.
Pozdrawiam
U nas dużo zwierzyny naprawdę bardzo dużo. Jak mój sąsiad zasieje kukurydzę to chodzą watahy świńskie, sarenki, łosie - naprawdę. Nażrą się na polu i jeszcze im mało lecą drogą i ryją.
Na wiosnę 2016 r. mój sąsiad miał w takim stanie łąkę. W tym roku trochę mniej ale zryta.
Witaj Mirka, nie wiem, czy byłam u Ciebie przeglądnęłam twój wątek. Pod jego wpływem zacznę też wtykać wszystko do ziemi wszelkie patyki.
Znowu u mnie na działce nic nie sieję i mam dużo samosiejek sosenek, dębów, brzozy, berberysy, dereni.
Jakoś zawsze stroniłam od bukszpanu. Nigdy nie miałam szczęścia do nich. Nawet kupując u Gronczewski dwa ładnie ukorzenione jeden z nich się zmarnował. Drugi rośnie bardzo ładnie, muszę sama sobie narobić sadzonek ryzyk fizyk.
Gdzie ty masz tą swoją amatorską szkółkę, może gdzieś blisko mnie, jak piszesz że jeździsz przez Wolę Prażmowską.
Napiszę na wp do ciebie.
Wow nieźle to wygląda, na razie wsadziłam irgę i jałowce, zobaczymy co z tego będzie... u Ciebie pół biedy bo przy ogrodzeniu, a u mnie na środku tuż przed oknem kuchennyn...
W zeszłym roku piękny jesienny dzień, siedzę z córką na ławce, jak ten deptak do pałacyku na wodzie. Z tyłu wysoki żywopłot z grabu nagle wiewiórka na ramieniu zawał na zawołanie. Zwierzątka są tam przyzwyczajone do ludzi, że nikt im krzywdy nie robi wręcz odwrotnie jedzenia mają pod dostatkiem.
To jest moja droga 28 grudniu 2012 r. taka była pogoda i tak rok do roku w mniejszym lub większym stopniu. Jak bym nie miała płotu to wszystko by zryły.
HUKINOL - sprawdzony środek odstraszający zwierzynę - skoncetrowany zapach ludzkiego potu. Doskonale odstrasza dziki oraz inne zwierzęta mogące bezpośrednio zagrażać uprawom.
Aby uzyskać maksymalne zabezpieczenie należy przygotować paliki lub drążki na których należy umieścić kawałki materiału. Materiał skrapiamy Hukinolem w ilości 4-5 kropli na drążek. Należy zabezpieczyć drążki przed deszczem, wykonując prowizoryczny daszek.
Paliki należy rozmieścić co 10-15 metrów przy ochranianym obiekcie.
Innym rozwiązaniem może być umieszczenie gąbki skropionej Hukinolem w podziurkowanej butelce, w ten sposób uzyskujemy automatyczną ochronę przed deszczem.
Odstraszający zapach w zależności od pogody, utrzymuje się około dwóch tygodni. Po tym okresie, czynności należy powtórzyć.
To jest moje szambo jesienia. Otwor umieszczony pomiedzy trzmielina oskrzydlona, dereniem, irgami i cisami. Jako okrywowe rosnie kocimietka, macierzanka i floksy fioletowe.
Ania nie wiem jakie winogrona, gdyz metki na krzaczkach. Krzaczki mam zabezpieczone na zime.
Jakie kupie to jeszcze sie zastanowie, dla mnie to musza byc slodkie we wrzesniu dojrzale aby mozna bylo zjesc no i mrozoodporne. W zeszlym roku winogrona juz nawiazaly przyszedl mroz fala i zmarzly dwa krzaczki do polowy, na dole nie.
Odnisnie zwierzat to musze siegnac po zdjecia. Co tu duzo mowic katastrofa ogrodnicza. Jezeli byl sam to byl to dzik samiec, tylko one same chodza. Obok mojego plotu w zeszlym roku lecial dlugi na 2 metry.
Samiec zyje sam w stadzie jest tylko chwilowo, robi to co ma zrobic z samica i opuszcza stado. Lata wsciekly sam.
Ja nawet nie chce pisac, zeby nie zapeszyc kazda jesien mam tak zryta droge, ze wiosna droga przechodzi renowacje.
Sasiad ma łake, to wiecej ma zrytej nie bez rycia. Wyrownuje w ten sposob, ze doczepia do traktora opone z traktora i jezdzi po lace.
Ide szukac zdjec.
ElzbietaFranka Elu ładne te kamienie, mam takie,nie wiem właśnie co to za rodzaj, ale sa takie twarde i kanciate. Zrobie zdjęcia i pokażę swoje. A nawet pokażę ich historię, bo ja nie kupowałam.
Póki co mam takie zdjęcie z kamyczkami.
Witam. Jestem na str. 26 obolewania nad szambem, w czym ty masz problem.
Przecież możesz tylko zostawić otwory do szamba a resztę zasypać ziemią podwyższyć trochę teren w okół szamba ze spadkiem i zrobić ładny klomb np. skalniak, lub wysadzić te rośliny co są. Pomyśl o tym.
Wieczorem wyślę zdj.
tak nawozy będą ,już wysypałam kompost dziś pomieszam a jutro jadę po nawozy Wklej zdjęcia to popatrzę jak u innych rosną bo moje idą w górę ładnie ale ja tnę wszystkie żeby były ładne . Oj nie mają ze mną lekko nie nie ! ! !