No ciekawa jestem czy zawiąże nasiona w naszym klimacie, podobno nie jest to łatwe...

ale fajny eksperyment
Basiu, ja bym nie sprzątała rabat - zawsze te'śmieci' trochę chronią przed mrozem i innymi zawirowaniami pogodowymi, które jeszcze cięgle nas nękają...

Liści jeszcze mnóstwo zalega

Witaj Basiu.Przyszłam z ogrodu Sylwi. Bardzo dużo masz ciekawych pomysłów i udzielasz mądrych rad. Może w wolnej chwili odwiedzisz mój "ogród" i podpowiesz co nieco?

Ps. Jakiś cud uczyniłać z tą hortensją, normalnie cud

horcia napisał(a)

Witaj Basiu.Przyszłam z ogrodu Sylwi. Bardzo dużo masz ciekawych pomysłów i udzielasz mądrych rad. Może w wolnej chwili odwiedzisz mój "ogród" i podpowiesz co nieco?

Ps. Jakiś cud uczyniłać z tą hortensją, normalnie cud

Byłam już u Ciebie ale nie zdążyłam wszystkiego przeczytać? Zajrzę w wolnej chwili.

Ps. E tam cud, zwyczajnie ją rozdzieliłam

Otworzyły się już:

ranniki super takie świecące żaróweczki

śliczne te ranniki małe słoneczka

Witam. Jestem na str. 26 obolewania nad szambem, w czym ty masz problem.
Przecież możesz tylko zostawić otwory do szamba a resztę zasypać ziemią podwyższyć trochę teren w okół szamba ze spadkiem i zrobić ładny klomb np. skalniak, lub wysadzić te rośliny co są. Pomyśl o tym.
Wieczorem wyślę zdj.

To jest moje szambo jesienia. Otwor umieszczony pomiedzy trzmielina oskrzydlona, dereniem, irgami i cisami. Jako okrywowe rosnie kocimietka, macierzanka i floksy fioletowe.