A Ty wiesz Ewa że ja jeszcze na żywo wróbla chyba nie widziałam A pomyśleć że to ptaszęcie które jako pierwsze powinno przylatywać do karmnika

Aniu witam. Ja odnosnie scianki. Szum wody czyli glosnosc zalezy od wysokosci strumienia i cisnienia wody, wiec aby nie bylo glosno trzeba sie skupic na tym. Inna sprawa do przyjemnego dzwieku szumu wody mozna sie przyzwyczaic, z doswiadczenia.
Nie musicie koniecznie zrodlo wody umieszczac na takiej wysokosci lub ta woda moze splywac po szybie na dwoch wysokosciach, po dwoch kaskadach mozliwosci jest duzo aby nie bylo glosno.
Ten projekt ktory wam sie podoba ma duzo rozwiazan i mozna to zrobic samemu.

Sikorki w tym roku u siebie nie widziałam ani jednej, ale sójkę mam sfotografowaną, z reguły karmią się koło południa kiedy akurat mnie niema, zostaje mi tylko niedziela żeby je złapać u mnie aparat leży na parapecie tak na wszelki wypadek Aniu czytam że ściankę wodną planujecie, super.