Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "szklarnia"

Gożdzikowa - wiejski ogród 17:22, 11 maj 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Do góry
Jaka szklarenka toć to duża szklarnia - super
Gożdzikowa - wiejski ogród 16:38, 11 maj 2016


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11875
Do góry
Basiu piękna szklarnia. Uśmiecham się, bo stanowimy pewną grupę wsparcia. Przeczytałam Twój wpis mojemu mężowi i jego ego też wzrosło Ubaw po pachy
Gożdzikowa - wiejski ogród 16:36, 11 maj 2016


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8355
Do góry
hanka_andrus napisał(a)
Pokrzywa użyteczne ziele i tu za przybiórkę robi!

Szklarnia cud-miód! Jeszcze tylko wypełnienie pomidorkami i można czekać na owoce.

Ja już mam skończone obsadzanie pustych placów, deszczu Wam życzę! U mnie tylko chmurki wędrują na deszcz się nie zanosi.

Miłego popołudnia!


Haniu ,szklarnia ,też mi się podoba ...tylko juz się niecierpliwie bo jeszcze tyle miejca do obsadzenia ,ale muszę poczekać aż skończa bo by mi podeptali.Trudno się mówi ,bedę kupować gotowe sadzonki

Teraz tak ...szklarnia poszła w miejsce ziołowego,a ja już myślę o następnej kwaterze za płotem.Na razie jednak ukladam plany w swojej głowie,a M muszę stopniowo z tym pomysłem oswajać...żeby się nie wkurzył
Właśnie tam gdzie widać przez płot malutki stawek

Gożdzikowa - wiejski ogród 16:19, 11 maj 2016


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Pokrzywa użyteczne ziele i tu za przybiórkę robi!

Szklarnia cud-miód! Jeszcze tylko wypełnienie pomidorkami i można czekać na owoce.

Ja już mam skończone obsadzanie pustych placów, deszczu Wam życzę! U mnie tylko chmurki wędrują na deszcz się nie zanosi.

Miłego popołudnia!
Podwórkowa rehabilitacja 20:41, 03 maj 2016


Dołączył: 26 sie 2012
Posty: 5071
Do góry
Reniu ,tobie ptaszyny też brudzą ? przebaczam im ,bo uwielbiam je obserwować ,jak się taplają w wodzie ,tulipany śliczne .Szklarnia wyszła super ,jak dopieścisz ,to całe O będzie zazdrościć ,pewnie cieszy ,na pewno ,mnie cieszą moje nowe 4 skrzynie na warzywka ,taka stara a cieszę się jak dziecko z zabawki .pozdrawiam majówkowo.
Podwórkowa rehabilitacja 16:41, 02 maj 2016


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11875
Do góry
barbara_krajewska napisał(a)
'Tulipanowo' u Ciebie Reniu.
Szklarenka świetna i bardzo przydatna - jak mniemam - będzie.
A cóż to na żółto zakwitło? Jarmuż?

Biorąc pod uwagę rozmiar mojego ogródka fakt że kwitnie około 100 tulipanów można nazwać tulipanowym szaleństwem. Piękny czas
Szklarnia już obsadzona, pomidory nabierają mocy. Oby tak dalej.
Na żółto kwitnie jarmuż, masz oko. Dla Ciebie skrętnik od Ciebie Na razie jeden kwiat ale pąków ma co niemiara Ogólnie to rosną w dwóch doniczkach, bo się rozrosły.

AnnaCh napisał(a)
Ślicznie, kolorowo, to jedyne słowa które cisną mi się na usta

Kolorowo Aniu, bo ja lubię kolor wiosną bardzo. Dodaje energii jak słońce kaprysi


Mysza napisał(a)



I całe szczęście, że tulipanki zabrały się do pracy.Cudne są

Dzięki Gosiu, fiolety uwielbiam najbardziej
O mam jeszcze jednego takiego, jakiś dawno temu kupowany w paseczki.



Kondziowy ogrod cz II 17:21, 30 kwi 2016


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
I tym razem stwierdzę, że moje czytanie od tyłu ma jedną zaletę.. jestem na bieżąco.
Tym razem cofnęłam do swojego ostatniego wpisu.. i poszłam po kolei , jak biały człowiek (tak teraz u nas wypada.. żadnych odmieńców, bo zaraz wpeir... ).
Wiec doczytałam o jagodowcu (uwularii, jakoś mi ta nazwa wpadła w ucho i ją pamiętam, a nie jagodowca!!!). Wiem co lubi..... cholerę przesadzę.. moja ma 15 cm wysokości.. i objętość od lat tę samą.

Hania odgadła, że to szklarnia.. i nie byłam jedyna co zauważyła

Lisek chytrusek.. szelma jedna. Jako dziecko w wieku 5 lat czytałam w elementarzu bajkę o lisku i kogutku.. ryczałam jak głupia. Aż mi odebrano elementarz i skończyło się czytanie .. Pamiętam jak dziś jak elementarz wylądował na szafie, bez dostępu

Czerwone tulipany na rabacie wyglądają obłędnie, jak maki, aż prosi sie o więcej takich ..

A teraz uciekam, bo jestem nieczasowa od jakiegoś czasu. Nie łaże na kominki, ale do Ciebie musiałam.. nawet mogłam Cie kopnąć w zadek.. ale po co??? Życie to samo za nas robi..

Buziaki Tak trzymaj..forum to nie miejsce na opisywanie problemów poważnych.. tu gadamy o roślinkach.. a na inne tematy są telefony i prywatne spotkania. Świat jest coraz bardziej agresywny i mniej tolerancyjny. A my Polacy wstyd to pisać, zaczynamy bić w tym rekordy. To tak nieogrodowo.. ale musiałam napisać. Na szczęście są jeszcze normalni..


Czerwone tulipany też lubimy i posadzone w tych miejscach, gdzie jest rabata czerwono-bordowa, więc oznajmia, co będzie się działo w kolejnych miesiącach. Tu gadamy o roślinkach, a o reszcie trzeba się spotkać, żeby pobiadolić
Kondziowy ogrod cz II 11:32, 30 kwi 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
I tym razem stwierdzę, że moje czytanie od tyłu ma jedną zaletę.. jestem na bieżąco.
Tym razem cofnęłam do swojego ostatniego wpisu.. i poszłam po kolei , jak biały człowiek (tak teraz u nas wypada.. żadnych odmieńców, bo zaraz wpeir... ).
Wiec doczytałam o jagodowcu (uwularii, jakoś mi ta nazwa wpadła w ucho i ją pamiętam, a nie jagodowca!!!). Wiem co lubi..... cholerę przesadzę.. moja ma 15 cm wysokości.. i objętość od lat tę samą.

Hania odgadła, że to szklarnia.. i nie byłam jedyna co zauważyła

Lisek chytrusek.. szelma jedna. Jako dziecko w wieku 5 lat czytałam w elementarzu bajkę o lisku i kogutku.. ryczałam jak głupia. Aż mi odebrano elementarz i skończyło się czytanie .. Pamiętam jak dziś jak elementarz wylądował na szafie, bez dostępu

Czerwone tulipany na rabacie wyglądają obłędnie, jak maki, aż prosi sie o więcej takich ..

A teraz uciekam, bo jestem nieczasowa od jakiegoś czasu. Nie łaże na kominki, ale do Ciebie musiałam.. nawet mogłam Cie kopnąć w zadek.. ale po co??? Życie to samo za nas robi..

Buziaki Tak trzymaj..forum to nie miejsce na opisywanie problemów poważnych.. tu gadamy o roślinkach.. a na inne tematy są telefony i prywatne spotkania. Świat jest coraz bardziej agresywny i mniej tolerancyjny. A my Polacy wstyd to pisać, zaczynamy bić w tym rekordy. To tak nieogrodowo.. ale musiałam napisać. Na szczęście są jeszcze normalni..
Ogród naturalny, pachnący lasem .. 15:45, 28 kwi 2016


Dołączył: 26 sty 2013
Posty: 4403
Do góry
Kondzio napisał(a)
Oj oj jak pieknie i jaka szklarnia My kupiliśmy w tym roku ale nie jest tak urokliwa jak ta


Widziałam rąbek tego u Ciebie fajnie, że pokazałeś wiosenny ogród. Pamiętasz jak oboje chcieliśmy takie baardzo angielskie, na fundamenciuku? Trzeba się cieszyć substytutem ważne, że spełnia rolę, w środku gorąco i szybko wszystko podrasta
Miło, że się u mnie odezwałeś
Ogród naturalny, pachnący lasem .. 11:03, 28 kwi 2016


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Do góry
Oj oj jak pieknie i jaka szklarnia My kupiliśmy w tym roku ale nie jest tak urokliwa jak ta
Kondziowy ogrod cz II 08:56, 28 kwi 2016


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Do góry
mira napisał(a)
Nooooo wreszcie jak zwykle cuda piękne rośliny i pokoje ten jagodowiec uroczy a podoba mi się ten kosaciec bialo zolty masz moze zarosle tego?
Szklarnie pokaz bo z zazdrości pękam
Ja nie wiem jak ty to ogarniasz kury pszczoły i tyle pokoi do ogarnięcia nie na jednego
Pozdrawiam
szklarnia nie skończona wiec nie pokaze hi hi hi Wlasnie nie ogarniam dzisiaj lisy załatwiły nam czterech członków rodziny pierzastej
Kondziowy ogrod cz II 08:52, 28 kwi 2016


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Do góry
alinak napisał(a)
U mnie też tartak jest dość tani i na mejscu przycinają wsio na wymiar.
Ty to zamiast pracy ujmować to sobie dodajesz ......szklarnia???????. Sam mnie odwodziłeś od zamiaru, że roboty przy tym masa. ty oszukańcu jeden.Pozdrowienia dla wszystkich domowników.Mus się spotkać.
no tak ale powiedz mi czy miałabyś czas na szklarnie Wiesz ze spotkań z tobą to wiecznie mało hi hi hi
Kondziowy ogrod cz II 21:22, 27 kwi 2016


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Do góry
U mnie też tartak jest dość tani i na mejscu przycinają wsio na wymiar.
Ty to zamiast pracy ujmować to sobie dodajesz ......szklarnia???????. Sam mnie odwodziłeś od zamiaru, że roboty przy tym masa. ty oszukańcu jeden.Pozdrowienia dla wszystkich domowników.Mus się spotkać.
Podwórkowa rehabilitacja 15:34, 27 kwi 2016


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11875
Do góry
zoja napisał(a)


Zasluzyl to i dumny
Pozdrawiam porannie!

Witaj popołudniowo
Dumny ale udaje, że to prościzna

07_Rene napisał(a)
Reniu, Twój wątek wcale nie jest nudny! - to tytułem wstępu
Szklarenka toż to nie jest.... To szklarnia prawdziwa. Super będą tam warunki. Ja niestety nie mam takiego miejsca, żeby przy ścianie zrobić...
Pochwały dla konstruktora

Dziękuję Renatko, miło że komuś podoba się mój wątek i te dłubaniny chałpnicze
Te ściany osłaniają przed wiatrem i mrozem i to jedyna zaleta miejsca w którym mieszkam. Na prawie 600 m2 upchany dom, stodoła, warsztat, garaż na fiacika , drewutnia (o nią właśnie oparta jest szklarnia)

eda napisał(a)


Szklarenka miodzio pochwały dla mistrza i tulipki cuuudne buziolki zostawiam i pogody słońca życzę baaardzo


Dzięki Eda, słoneczko by się przydało, choć dla chcącego nic trudnego.
Przyszły niedawno moje trawki Hakonechloa macra 'Aureola' sztuk 5 oraz Nerecznica czerwonozawijkowa sztuk 1 i posadziłam je pomiędzy jedną ulewą a drugimi opadami. Niech podlewa bylebym śniegu z tulipanów nie zgarniała tak jak Ty.

Podwórkowa rehabilitacja 08:46, 27 kwi 2016


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Do góry
Reniu, Twój wątek wcale nie jest nudny! - to tytułem wstępu
Szklarenka toż to nie jest.... To szklarnia prawdziwa. Super będą tam warunki. Ja niestety nie mam takiego miejsca, żeby przy ścianie zrobić...
Pochwały dla konstruktora
Podwórkowa rehabilitacja 21:51, 26 kwi 2016


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11875
Do góry
jona napisał(a)
Mi się też podoba szklarnia . Jeszcze ładniej będzie wyglądać z czerwonymi pomidorkami
Fotel do szklarenki wstaw, ale pomidorów nie wyrzucaj. Fotel po to, by móc wygodnie obserwować jak rosną pomidory

Oj tak niech zdrowo rosną
Obdzielam dziś fotkami dla Ciebie niezapominajka, buziaki.
Podwórkowa rehabilitacja 21:39, 26 kwi 2016


Dołączył: 18 lut 2015
Posty: 3164
Do góry
Mi się też podoba szklarnia . Jeszcze ładniej będzie wyglądać z czerwonymi pomidorkami
Fotel do szklarenki wstaw, ale pomidorów nie wyrzucaj. Fotel po to, by móc wygodnie obserwować jak rosną pomidory
Podwórkowa rehabilitacja 16:38, 24 kwi 2016


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12608
Do góry
Masz bogatą kolekcję barwinków, ja mam tylko niebieskiego, kiepsko w tym roku wygląda po zimie.
Szklarnia się szykuje - będą pomidory i inne
Podwórkowa rehabilitacja 11:07, 24 kwi 2016


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11875
Do góry
Aniaaa napisał(a)
Kawka wypita,poczytane,pooglądane
Reniu jak prace ze szklarenką? Piszesz,że pracowity dzień to na pewno duuużo zrobiliście.Pokazuj jak tam posuwają się prace.jestem ogromnie ciekawa.A zmieści Ci się tam jakiś stolik-przydasiek ogrodnika na prace ogródkowe-sadzenie,pikowanie itd.Planujesz taki kącik? Czy może w ogrodzie?

U mnie powrócił zapał,odechciało mi się już bloków Miałaś rację,że ogrodu nie odpuszczę W końcu ogarnięte wszystko po zimie.Szpaki latają jak wściekłe,budują gniazda i osryw..kostkę czyli wiosna na całego
Ale mina mi rzednie jak patrzę na zgnite cebule żonkili,hiacyntów i przesiew w tulipanach po zeszłorocznej inwazji nornic.Kiełki żonkili i hiacyntów wyszły i zastopowały.Tak samo cebule wyglądają jak na zdjęciach u Ciebie.U mnie ziemia piaszczysta,przepuszczalna.Więc to chyba nie ziemia przyczyną tego.Może poprzemarzały wiosną bo kiełki ciutkę wyszły i finito ;(

Barwinki podziwiam.Ale nie masz jeszcze biało zielonego kwitnącego na niebieściutko.On jest wyższy jak inne,przywiozłam kilka szczepek z Niemiec,jak przyjedziesz to też czeka na Ciebie.No i zobacz jak to jest z tymi barwinkami.Denerwujące są bo za bardzo się rozrastają i duszą inne rośliny ale jak zaczynają kwitnienie wiosną i są młode śliczne listeczki to aż żal je eksmitować,u mnie ten sam problem.Wiosną jestem zachwycona,potem już mniej i wyrywam od brzegów by opanować

Pszczółka na zdjęciu mnie rozczuliła.Jak kwitły krokusy obserwowałam jak bzyczki "kąpią się" w pyłku.Były całe umorusane,pocieszne to było

Udanej niedzieli Reniu i miłego odpoczynku



Dzień dobry Aniu
Wizja z blokami może być taka: małe mieszkanko i wielka działka za miastem
Ja tak chcę jak mam nerwy na wieczne sprzątanie domu.
Czyli u Ciebie też narcyzy pogniły. I gdzie tu teraz kupić dobre odmiany, chyba trzeba na rynku u jakiejś babuni kupić?
Barwinki zachwycają teraz. U mnie pierwszy rok takie cudne ale panoszą się bardzo.

Szklarnia ma już ściany i dach (było z nim dużo problemów) brakuje drzwi. Przemek rozmyśla jak je umocować a ja herbatkę piję i biszkopt z rabarbarem gorący zajadam (zrobiłam przed chwilą) i zaraz idę na podwórko. Tylko mnie postraszył, że kożuch muszę założyć bo jeszcze zimniej niż ostatnio ( ostatnio chodziłam w swetrze wełnianym, czapce zimowej i kurtce puchowej) Jakoś mi tak zimno przez ten arktyczny wiatr.
Stolik z przydaśkami się tam nie zmieści, na razie ogarniam takie prace gdzie popadnie
Aniu również życzę Ci miłej i ciepłej niedzieli

Gożdzikowa - wiejski ogród 11:14, 23 kwi 2016


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8355
Do góry
ryska napisał(a)
Basiu ile Ty masz skrzatów małych (wnuków)?
Czekam na zdjęcie płota, my też w trakcie prac ale siatką z jedną płytą betonową.
Od tej sąsiadki przechodzi mi podagrycznik i bez betonu ani rusz. Moja szklarnia już prawie, prawie cieszę się jakby to były najpiękniejsze perfumy a przecież to zalążek do pracy Pozdrowienia zostawiam


mam 4 wnuków i 2 wnuczki...najstarszy 11lat najmłodsza 4 m-ce

Jesteśmy na podobnym etapie budowy...też przenosiłam winogron i będzie u mnie tunelik foliowy.
Relacja będzie

podagrycznika ci współczuję,u mnie po kilku latach traktowania randapem jeszcze się pokazuje
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies