Danusiu, artykuł bardzo ciekawy, przeczytałem w całości, choć okres od wysiania nasion do zakwitnięcia diaremy wyjątkowo mnie rozczarował, pozbawiając resztek złudzeń. Przynajmniej w Anglii oczy nacieszymy
Wiosenne kompozycje powinny być bogate, roślin upchane co niemiara ile wejdzie.
Ja bym w beczce posadziła najpierw drzewko - np. wierzbę z baziami, albo wisienkę kwitnącą. Pod spód trzy krzaczki, np żółte tawułki Goldflame. Przed nimi granatowe bratki, kępy żółtych narcyzów i szafirków, na dół kiście bluszczu szklarniowego.
Piszesz "wiosenną" ale surfinie to już kompozycja "letnia"