Wiosna tuż, tuż, ale zanim kwiaty wyjdą na rabatach z ziemi, możemy nieco przyspieszyć wiosnę i wykonać kilka nastrojowych i bardzo wesołych kompozycji w donicach i ustawić je przy wejściu do domu. Jest to o tyle wygodne, że nawet w czasie zapowiadanego powrotu mrozu czy śniegu, możemy te kwiaty wynieść na kilka dni do garażu czy domu i ochronić przed szkodliwymi temperaturami.
Co roku robię takie kompozycje przed Wielkanocą, a czasami nawet wcześniej. Tak mi wtedy tęskno za kwiatami, że jadę na giełdę kwiatową i kupuję kolorowe pierwiosnki, kwitnące tulipany i hiacynty, zaopatruję się też w pierwsze bratki. Soczyste kolory są tak wesołe, że wywołują świetny nastrój i zimowa depresja znika jak ręką odjął.
Trzymam w pogotowiu kilka ładnych i niedużych donic, aby w razie czego móc je samej przenieść. Przydają się wiklinowe koszyczki, blaszane osłonki, czy nawet naczynia domowe typu dzbanuszki i miseczki. Tak samo wesoło dekoruję parapety w domu.
Wybierając wiosenne kwiaty, kierujmy się własnym gustem, a o kolorach decydujmy biorąc pod uwagę wystrój domu i samopoczucie. Słoneczne barwy (żółte, pomarańczowe i czerwone) przywrócą nam energię potrzebną do działania. Spokojne i zimne zaś (biel i błękit) uspokoją nasze myśli i dodadzą elegancji wnętrzom.
Do dekoracji wiosennych znakomicie nadają się wielobarwne pierwiosnki, przebiśniegi o delikatnych białych kwiatkach, błękitne chmurki szafirków, stonowane stokrotki, wesołe bratki o uśmiechniętych twarzyczkach - wybór jest naprawdę ogromny, że aż ciężko się zdecydować. Musimy wybrać tonację kolorystyczną i tego się trzymać.
Kiedy już mamy kupione kwiaty, czas działać. Zaczynamy od drenażu. Na dno doniczki czy koszyczka kładziemy warstwę potłuczonych skorupek lub kamyczki i dopiero na to sypiemy podłoże. Może to być gotowa ziemia ogrodowa zmieszana nieco z piaskiem lub nie, gdyż takie kompozycje nie są robione na długo. Rośliny możemy potem wysadzić do ogrodu, a w maju przeważnie robimy już letnie kompozycje.
Jeśli posadziliśmy kwiaty w zwykłej doniczce i ustawiliśmy w osłonce, musimy pamiętać o wylewaniu nadmiaru wody, aby nam cebulki czy korzenie nie gniły. Osłonka bowiem nie ma otworu odpływowego. Doniczki z kompozycjami, jeśli jest taka możliwość, ustawiamy pod dachem, we wnęce lub na parapecie, aby ochronić kwiaty przed deszczem, który je zniszczy. I chociaż rośliny cebulowe są wytrzymałe, to musimy o nie dbać, aby naturalnie zwiędły i zaschły im liście, wtedy możemy je wsadzić do ogrodu i cieszyć się kolejnymi kwiatami na wiosnę, ale już w ogrodzie.
Jeśli prognozy pogody zapowiadają spadek temperatury poniżej zera, owijamy rośliny agrowłókniną, lub gazetami. W najgorszym wypadku chowamy do domu.
We wnętrzu oprócz doniczek, robię wiosenne bukiety. Najczęściej są to tulipany, czasem bardziej wyszukane kompozycje zakupione z kwiaciarni.
Nie wyobrażacie sobie, ile radości przyniesie nam codzienne obserwowanie takiej wiosennej kompozycji. Warto ustawić chociaż jedną doniczkę. Koszt obsadzenia to tylko kilka złotych. Prymulki są po 2-2,50 zł, bratki podobnie. Warto wydać te pieniądze, aby rozjaśnić smutne dni i poprawić sobie nastrój.
Fot. Danuta Młoźniak Gardenarium
Kopiowanie zabronione
no Danuśka poprawiłaś mi nastrój od rana, wchodzę na Ogrodowisko a tu taki miły artykulik, super i wielkie dzięki, na pewno doniczki poustawiam najszybciej jak tylko będzie możliwe:)) miłego dnia Danusiu:))
kolor na depresje ma wielki wpływ to udowodnione, tak jaj muzyka poprawia obyczaje tak kolor poprawia nastrój , dziękuję za nutę optymizmu tym bardziej , że znowu biało.
Fantastyczna koloroterapia z samego rana :) Najbardziej ujęły mnie kompozycje jednogatunkowe ze stokrotek w majestatycznych donicach.
Muszę sie przyłozyć do kompozycji doniczkowo-skrzynkowo-parapetowych ,czuje się bardzo zmotywowana , dzięki Danusiu :-)
Danusiu, dzięki za ten kolorowy zawrót głowy. Jedna kompozycja ładniejsza od drugiej. Wszystkie by się chciało mieć - ale się rozmarzyłam.
Oj warto, warto ponieść ten niewielki koszt i zmusić do niewielkiego wysiłku :) Radości co nie miara, a radość nie tylko nasza, ale wszystkich, którzy będą na te kompozycje mogli spojrzeć choć przez chwilkę ...
Powyższe komentarze są bliskie moim wrażeniom i odczuciom dlatego tylko zostaje mi się pod nimi podpisać:) Martek:)
szafirki i pomarańczowe tulipany obudziły mnie ze snu zimowego :))) .... i chyba wybiorę sie na giełdę kwiatową, szkoda , że tak daleko...ale naprawdę powiało wiosennym optymizmem, bardzo dziękuję , już planuje kompozycje okienną z Carex morrowii "Evergold"- bo bardzo mi przypadła do gustu ta roślinka.... pozdrawiam Monika
Moja propozycja ukwiecania dotyczy momentu, jak odpuści zima i wtedy będą mogły dłużej zdobić nasze mieszkania i ogrody. Ale już teraz szykujmy się na zakupy doniczek, jeśli ich mamy za mało oraz dekorujmy nasze wnętrza w krokusiki, hiacynty i wiosenne bukiety tulipanów. Pozdrawiam wszystkich miłośników wiosennych kwiatów i wiosny !
A mnie tam zakręciło się od tych barw różnorodności piękna.Wiem,wszystkie są moje.:)
Wspaniałe aranżacje kwiatowe------pozdrawiam sympatycznie jak zawsze DANUSIU:))
Pięknie ...widać ile pracy tam włożyłaś ..ale efekt - SUPER ... podziwiam !!
Część kompozycji to moje dzieło, ale nie mogę się przyznać do autorstwa wszystkich. To pomysły, które podpatrzyłam podczas moich ogrodowych podróży.
czy twoje, czy nie ,to bardzo dobre do podpatrzenia nowych kompozycji na wiosnę .
Witaj Danusiu, Dziękuję, już samo oglądanie Twoich kompozycji sprawiło mi radość. Dzisiaj u mnie we Wrocławiu 12 stopni na plusie, szaruga, pochmurno a tu taki prezent. Na pewno coś wykorzystam....Ale taki ogródek sprawię sobie niezwłocznie. Serdecznie pozdrawiam....Kaktus